Obrazy na stronie
PDF
ePub

Z Krakowa 5. lipca 1621.

Najjaśniejszy etc.

XIII. Do króla.

Przyjechał tu niejaki Usz Istwan, szlachcic węgierski wczora, który dzisiaj dawszy mi znać o sobie, prosił zaraz, aby mógł przyjść do mnie, powiadając, iż ma listy i poselstwa do mnie a statibus regni Hungarorum, z tego teraźniejszego sejmu, który był w Koszycach. Gdym mu tego pozwolił, dał mi ten list, który WKM. Panu memu miłościwemu posyłam. Zrozumieć WKM. będziesz raczył, co w sobie ma, a przytem i ustnie prosił o przyczynę do WKMści nomine tamtych wszystkich, którzy na tym sejmie byli, aby WKM. raczył włożyć się w to u cesarza Jmści chrześciańskiego 3), jakoby pokój węgierskiej ziemi uczyniony mógł być, powiadając, że z tego sejmu zaraz posłali do cesarza Jmści posła swego, prosząc jeszcze, jeśli podobna rzecz, aby te traktaty, które tak blisko już brzegu były, mogły się skończyć, i do conte Bucoie 32) pisali zaraz, prosząc, aby ten poseł wolny przejazd miał co prędzej, a tymczasem, żeby abstineret ab injuriis wojsko jego, i widzę, że o jedną tylko kondycyą, jako mi i na piśmie pokazał, idzie, że cesarz Jmść chce, aby praesidia niemieckie na węgierskich zamkach były, a oni żadną żywą miarą pozwolić tego niechcą, powiadając, że nieznośne nietylko krzywdy przez ten czas od nich cierpieli, ale też i na koronacyi cesarza Jmści, kiedy królem węgierskim zostawał, poprzysiężono to jest od niego, iż żadne prezydya niemieckie nie miały być na zamkach węgierskich. Odpowiedziałem mu na tę jego legacyą, iż życzymy sobie sąsiedztwa dobrego z nimi, pomniąc i na foedera między temi państwy i związki, z naszej strony wszyscyśmy gotowi, aby pokój psowany nie był. A co się tyczy intercessyi do WKM. o pokój z cesarzem Jmścią, na ten czas, kiedy ich ordines poślą do WKM. o to prosząc, gotowem intercedować. Podziękowawszy mi za tę obietnicę, obszernie trochę ze mną mówił do pokoju między nimi a państwy WKM., powiadając, że świeży przykład jest rozerwania bez przyczyny, tak wielkiego rozlania krwie ich i szkód nieznośnych. A iż i teraz ten głos jest, że ciż ludzie na takową robotę wracać się mają, dlatego posyłają prosić i pakta przypominając. Tu już in fida oratione contra meum genium obmawiać mi to przyszło, i czułem to bardzo dobrze o sobie, że niesporo, bo przeciwko prawdzie było. Więc i teraz Lisowczycy pójdąli tam albo nie? Nie wiedząc o tem pewnie, oblique musiałem mu odpowiadać. Widząc z listu i z mowy jego, iż najbardziej zabiegając wtargnieniu jakiemu od naszych, przyjechał i patrzeć co się dzieje. Ma list do Jmści Pana wojewody krakowskiego 33) i do Jmści X. biskupa krakowskiego 34), ale go odesłał. Rozmawiałem z nim długo o Betlen Gaborze i de subdolo animo jego i pytałem, jeśli to prawda, żeby miał im suadere to, żeby Turka na pomoc wezwano? Przysiągł mi prawie klęknąwszy, że to nigdy nie było, więc i na to, że oni tego żadną miarą pozwolić nie mogą in suam perniciem i przejścia Turkowi nie dopuszczą, chybaby ich vi cogeret; i że Betlem Gabor nigdy nie miał Turków przy sobie tylko, jeśli jaki przyjechał w kilka

31) Ferdynanda II. 32) Hr. Buquoy, Niderlandczyk rodem, wódz wojsk cesarskich w wojnie czeskiej. 33) Wojewodą krakow. był wówczas Jan z Tęczyna. 34) Marcin Szyszkowski.

dziesiąt koni i tego zaraz odprawił. I tego nie negował, że między nimi a Betlen Gaborem nie masz żadnej dufności. Pytałem i o to, jeśli się Turcy tamtejsi ukrainni gotują ku nam? Powiedział mi, iż ta majętność, która nomine jego jest, ale hołduje Turkom, iż teraz na wyjeździe przyniósł mu poddany jego wiadomość, którego on na szpicgi posyłał, że wszystkim do multańskiej ziemi kazano, to już znać, że do tego wojska, które do nas idzie. Dopiero mi téż oddano list ze Francyi, który do przeczytania WKM. posyłam, i zaraz gratulor mihi, żem to WKM. przepowiedział, co miał sprawić tak ineptus legatus, quanta dignitate WKM. i króla fiancuskiego. A proszę uniżenie WKM. i pacta przypominam dawne i fidem recentissime datam, aby z żadnej miary z tamtem królestwem pokoju nie targano, mimo, że Pan Bóg jest srogi vindex rupti foederis, ale nigdzie nikogo zgoła nie mamy przyjaznego i będzie w takich kleszczach, w jakich jeszcze nigdy państwo to nie było. Więc i obywatele tu insi bardzo fremunt, obawiając się przykładu tak dwuletniego, oczymem już dwa kroć dał znać WKM.

XIV. Do stanów węgierskich.

Z Krakowa 9. lipca 1621.

Illustres, magnifici, spectabiles, generosi domini, amici et vicini

observandi!

Litteras illrium, magc., spectabilium, generosarumque dominationum vestrarum generosus dominus Usz Stefanus Cassoviae datas, nobis attulit mandataque sibi commissa oretenus explicavit. Varios rumores hoc turbulento tempore esse non miramus, quippe natura rerum sic exposcit, ut pro necessitate miles huc vel illuc iter faciat, indeque multis ex locis varia etiam adferuntur maxime in tanta vicinitate istorum regnorum. Sed non est, quod a nobis metuant, qui et pacis communis magnum studium habemus, et foederis antiqui integritatem colimus. Multae apud nos non tantum suspitiones sed conjecturae etiam sunt, a partibus vestris regnum Poloniae periclitari posse, porro non solum Constantinopoli cunctis nuntiis adfertum imperatorem Turcarum assidue a quodam vestrorum acerrime contra nos excitari, facilitatem rei nobiscum perficiendae callidis artibus demonstrari operamque suam promitti a parte regni Hungariae nos adoriendi modo vires suas Turca et Tartarus addat, sed etiam litteris ad Galgam Tartarorum scriptis 35), iisdemque interceptis, cum ignominiosa mentio gentis nostrae tum etiam. invocatio virium Turcicarum Tartaricarumque facile probatur. Haud facile tandem persuaderi nobis potest, consensu ordinum incliti regni Hungariae eo tentari, de quorum prudentia haec nobis promittimus, ut nec se ipsos ultimo discrimini hoc facto tradere velint, nec de christianitate, impio animo male mereri, potius propter communem causam et arctissima inter nos vincula quidquid hostilitatis ab armis Turcicis, cum quibus nobis bellum jam in manu est, a partibus regni Hungariae ingruat, nuntiari speramus, quod et amice postulamus. Cetera gnus Dominus Stefanus Usz responsa, quae ad legationem suam habuit, referret. Interim nos nostraque studia, amicitiam, vicinitatem bonam illustribus magnificis spectabilibus generosis Dominationibus Vestris commendamus.

35) List ten znajduje się w dziele: Gabrielis Bethlenii principatus Transsilvaniae etc Pestini 1816. edid. Miller de Brassó I, 235.

Z Krakowa 9. lipca 1621.

Najjaśniejszy etc.

XV. Do króla.

Miałem wczora list WKM. Pana mego miłościwego, w którym odpisano mi na mój list, gdziem był WKM. oznajmił o krzywdach, które czynią na Ukrainie, uskarżając się i zaraz na p. Obałkowskiego, na którego sami powiadali, że ich ea conditione wywiódł z Zaporoża, jakom WKM. wypisał. Teraz tem pisaniem swojem skarżyć się raczysz na nieposłuszeństwo kozackie, za którem i pan Obałkowski miałby na nie protestacyą uczynić w Kijowie. Zaprawdę validum remedium na tak uczciwe ludzie. Rozumiem, że jeśli jeszcze WKM. nie raczysz mieć wiadomości, to wkrótce będzie co postanowili na tym synodzie kijowskim, który był we świątki, między prawie wszystkiem duchowieństwem. i ludźmi religii greckiej, których praesidium są kozacy, także i w tej ostatniej radzie, którą po tym synodzie mieli mieć w Suchéj Dąbrowie, i mniemam, że wyleci coś ztamtąd dość niepoczciwego. Ale znać, że nie dosyćby było swawoleństwa, ale teraz nie wiem, cujus suasu, Lisowczykom służbę przypowiedziano, i tak z jednej strony kozacy Zaporoscy, a z drugiej Lisowczycy digna tanto discrimine medela conflictabunt już ten ostatek Rzptéj, aż Turcy, jako mediatores nastąpią. Ktokolwiek WKM. radził, nie wierzę, aby miał i sumienie i fidem tę, którą WKM. i Rzptéj powinien, i dwojakie jawnie ludibrium stało się, które jako nie ma irritare serc ludzkich. Posłano pierwéj do Iwaniczczyków, w rzeczy rozkazując im się rozjechać, zaraz im w tenże czas służbę przypowiedziano, posłano potem do Lisowczyków pana Jałowickiego w rzeczy z mandatem, severe rozkazując, żeby się rozjechali, teraz tym wszystkim służbę przypowiedziano i kazano im, jakoż sami jawnie powiadają, na węgierską granicę. Ja nie będę za to ani Bogu odpowiadał, ani ojczyźnie mojéj, żebym albo pravo consilio miał ją inficere, albo nieostrzegać WKM. w tem, za co już przy tak wielu rzeczy, które nad nią wiszą, miał suffocare, gotówem i publice, da Bóg na sejmie, to opowiedzieć, i pismami swemi próbować, żem to uczynił, co i cnotliwemu civi i dobremu słudze WKM. godziło się. Ale dziwna rzecz jest, że świeżusieńkie calamitates od tych ludzi, na których stridor tak wielki był Rzptéj i legacye były do WKM. eo nomine i głosy ustawiczne, i płacz ledwie nie krwawy ludzki, który, nie podobna rzecz, żeby nie miał do dworu przychodzić, wypadł już z pamięci, bo przecie toż malum, któreśmy dopieruczko ucierpieli, znowu eodem corpore inclusum. Wczoram pisał do WKM. o tem, bom jeszcze nie wiedział, jeśli ich w służbę przyjęto, aż nad wieczorem mi tę wiadomość przyniesiono, i ostrzegłem co z tego necessario subsequi musi, dzisiaj téż repeto i ostrzegam, i obawiam się, aby tym dwom województwom, które już dwakroć od tych ludzi passi do zjazdów nie przyszło, a zatem i sejm, jaki WKM. będziesz miał, łatwie konjekturować. Pełno tu już skarg, płaczów, lamentów, i na moję dzierżawkę, którąm kupił niedawno u Stefana Kazimierskiego, dziś trzeci dzień w nocy najechał był w kilkadziesiąt koni Trzebiński niejaki, który jest między Lisowczykami, bo tam wiedział o żydzie jednym, któremu przedtem służył, szturmowali do dworu, a to się im przecie odstrzelano. A Węgrowie zatem, gdyż tam zaraz czaty iść muszą, kiedy oni będą na granicy, extrema necessitate

przyciągnieni, Turków i Tatarów koniecznie na pomoc wezwać muszą. Jakoż dopieruczko przyszło dwadzieścia kilka piechoty, którzy uciekli tydzień temu od Betlen Gabora, ujrzawszy ich z okna, kazałem zawołać do siebie, pytałem o wszystkiem com jedno rozumiał, powiedzieli mi, że się sejm skończył już w Koszycach, wiadomość ma pewną o Polakach, że tam idą i przyłożył to, że udają, iż królewicz JKM. Władysław ma sam iść, zaczem motus wielki w Węgrzech, Sabaci się mocno zbierają, po Turki i Tatary posłał w skok, a sam obozem ma leżeć między Koszycami a Egrem i tam się do niego wszyscy ludzie kupić mają. A ta sama necessitas nastąpienie ludzi polskich necessitabit i Węgrów, że im Turków i Tatarów nie będą bronić na subsidium, gdyż recenti calamitate docti, na którą jeszcze bardzo stękają i znoszą te, non tam libenter quam patienter do tych czasów, co wiedzieć kogoby na pomoc nie wezwali.

XVI. Do księcia siedmiogrodzkiego Betlen Gabora.

Cracoviae 2. Augusti 1621.

Serenissime Princeps!

Dominus Stefanus Usz hodie exhibuit nobis litteras ordinum regni Hungariae, simul et serenitatis vestrae, quibus incusat figmenta malevolorum in personam suam facta, aegreque fert, falso de se rumores sparsos circa machinationes cum immanissimo hoste contra christianitatem, tum etiam studia sua in serenissimam majestatem regiam dominum nostrum clementisimum, Poloniae et Sveciae Regem commemorat, operamque suam in rebus pacis inter eandem Ram mtem et imperatorem Turcarum offert. Utrumque prodire a sublimitate animi videtur, dignumque laude, et offendi indigna nominis sui fama, et rem christianitatis, cujus partem S. quoque Vra repraesentat, pro posse, velle juvare. Mei muneris fuit, ea quae mihi allata sunt S. R. Mti. domino meo referre, quod jam jam facio. Serenitati Vrae quantum in me est grates reddo, quod tam propensa sit in bonum christianitatis voluntate, cujus commodum ut Srti Vrae quoque commune est, sic quo ferventiori efficatiorique studio illud operabitur, eo facilius calumnias et fictiones (quas eo cognomento appellat) eluet totique orbi innoxius et veri principis intemerata fides innotescet, quippe rumores celeritate, veritas tempore valescit factaque non dicta eam declarant. Exercitus Turcicos et Tartaricos ad regnum hoc accedere notum est; tabellarius etiam et litterae Turcarum de pace ad supremum exercituum S. R. M. regni praefectum missi, pax si non subdolo animo desiderabitur non aspernabitur. Sin innatis artibus hostis aget, arma in manu sunt, perfidiae pro viribus, responsura. Deus omnipotens pro suo arbitratu decernat et res nostra cujusvis christiani principis in rem communem studium declaratura est, a cujus eventu prospera et adversa totius christianitatis pendent. Interim etc.

XVII. Do Stanów węgierskich.

Cracoviae 2. Augusti 1621.

Illustres etc.

Iterum dominus Stefanus Usz ad nos ab illustribus, magnificis, generosis nobilibusque dominationibus vestris rediit eademque, quae in man

dato habuit repetiit, quae et litteris illustrium, magnificorum, generosorum nobiliumque dominationum vestrarum confirmata sunt, videlicet desiderium pacis cum Caesarea Majestate, modo justis legitimisque rationibus concedatur, hoc addito velle, illustres, magnificos, generosos, nobiles dominationes vestras legatum ad S. R. et Sveciae Mjtem dominum nostrum clementissimum, super hoc negotium mittere, modo sua majestas, literas passus dare dignetur. Ut primis nostris litteris nihil aliud illustribus, magnificis, generosis nobilibus vestris promisimus, praeter intercessionem nostram hac in causa, modo legatus ordinum Hungariae ad serenissimam regiam majestatem missus esset, sic nunc codem studio ea quae ab illustribus, magnificis generosis dominationibus vestris nobis allatae sunt majestati suae retulimus, et quicquid voluntatis Srae Rae Mtis hac in re erit, illustribus, magnificis, generosis nobilibusque Dnis Vris libenter declarabimus. Iterum cupimus sum mopere et amice hortamur, ita animos suos componant, sic pacis desiderium induant, ne aut fortunae fallax et lubrica libido ulterius quam prudentia et experimenta rerum mortalium docent, vos proferat, aut instinctus alicujus a honestatis conditionibus deducat, illudque meminerint meliorem esse pacem quam perpetuas armorum contentiones, quae omnia prospera brevi facile exedunt, miseramque vitam efficiunt et fere respirationis locum non concedunt. Valeant Illres etc.

XVIII. Do króla.

Z Krakowa 2. sierpnia 1621.

Najjaśniejszy etc.

Przed samem skończeniem sejmu proszowskiego przyniesiono mi list od tegoż Uszhstwana 36), który był u mnie z listem i poselstwem ab ordinibus regni Hungariae, jakom WKM. Panu memu miłościwemu dał znać, i oryginał sam tego listu posłał, powiadając, że znowu ab eisdem ordinibus jedzie i z listem od wojewody siedmiogrodzkiego, prosząc mnie o paszport, aby wolno przejechać mógł. Communicato consilio z Imść księdzem biskupem krakowskim i wojewodą krakowskim, którzy na sejmiku byli, posłałem mu paszport i sługę na granicę, aby go przeprowadził. Wczora tu przyjechał, dzisiaj był u mnie z tymi listy, które WKM. Panu memu miłościwemu posyłam. Najprzód oddał mi list ab ordinibus, a potem od wojewody siedmiogrodzkiego, używszy tych słów, że nasz Betlen Gabor służby swe WM. zaleca. Zatem spytałem go zaraz, coby mu za tytuł on dawał? Odpowiedział, że ten, któryś WM. słyszał. Odpieczętowawszy list, iżem wiedział, że się królem pisze, rzekłem mu, lubo się to on królem do mnie napisał, ale, iż i ty tego mu tytułu nie dajesz, któryś od niego do mnie przyjechał, ja mu go też pewnie nie dam, chociaż i te ordines, od których ty się być mienisz, w swoim liście dają. Odpowiedział mi, niech to będzie przy woli WM. i tak się ten pierwszy akt odprawił. Zawarłem się z nim potem, pytając go, coby mi powiedział od Betlen Gabora, ponieważ się też nań w swoim liście odwołuje? Niepowiedział nic inszego, jedno, że się sprawuje wielkiemi klątwami, iż o perfidyi żadnej nigdy in cesarza tureckiego przeciwko Polsce nie myślał, owszem ostrzegał

rem

36) Właściwie Usz Istwana, jak go przedtém nazywa,

« PoprzedniaDalej »