Obrazy na stronie
PDF
ePub
[blocks in formation]

Quae regio in terris non plena laboris?

Sic ait, atque animum pictura pascit inani.

(Virgil. aeneid. I, 451, 458 -- 460, 464, 468.)

[merged small][merged small][merged small][ocr errors]

AA

1191

153

*

RG Je 93

4.809-18

1.

DRZWI KOŚCIELNE

PŁOCKIE I GNIEŹNIEŃSKIE.

Podobały się bardzo biskupowi bambergskiemu

Ottonowi, niemcowi na chlebie polskim wytuczonemu, posążki bałwanów pomorskich: sculptoria arte incredili pulcritudine celata. Otto, dworu zausznik, z cesarzem psalmodjujący, widział wiele i miał pewnie gust, sztuki oceniać jako tako zdolny. Quicquid in auri, argenti, cupri et ferri, lignorum, lapidumve subtilitate solers laudat Germania, pewnie znał, a z jej średziny przybywając znalazł rzeźbę narodową pomorską najwikwintniejszego wypracowania, pełną uroku. Należałoby tedy przyznać, że wowym czasie Pomarzanie w sztukach obrazowych celowali.

Ależ to są Wendy, a Wendy do niczego, bez zdatności, twierdzą niemieccy pisarze, nieumieli czytać, nic po nich niezostało. Pewien professor uzbrojony łapką do ścierania krédy, kréślił matematiczne formuły na tablicy. Panie professorze! nie krzyknie jeden z uczniów jego: omyłka; a pan professor co tchu łapką formułę zmiata; i pyta: a gdzie? Tak dziś świadectwu swego własnego rodaka, kłamstwo zadając, poniszczywszy pomniki wzorowe, pytają uczeni pisarze niemieccy: a gdzie?

159724

1

« PoprzedniaDalej »