Wizerunki polskie: zbiór szkiców literackichNakł. S. Lewentala, 1875 - 302 |
Z wnętrza książki
Wyniki 1 - 5 z 11
Strona 63
... słońce zajdzie szpetną burzą , Także rozum ( mówi Hippokrates ) bez cnoty , gdy się gdzie zamnoży . Aby zaś rozum , który może mieć różne kierunki , doszedł do uzna- nia tego , iż kierownikiem jego ma być cnota , potrzebne mu jest ...
... słońce zajdzie szpetną burzą , Także rozum ( mówi Hippokrates ) bez cnoty , gdy się gdzie zamnoży . Aby zaś rozum , który może mieć różne kierunki , doszedł do uzna- nia tego , iż kierownikiem jego ma być cnota , potrzebne mu jest ...
Strona 66
... , A téż więcej duchowej w każdym patrzy sprawy . I zwraca uwagę na przywileje , jakie otrzymał człowiek w szeregu stworzeń i jego nie wdzięczność . Miesiąc , słońce i gwiazdy jako służą jemu , Świecąc 66 ALEKSANDER TYSZYŃSKI .
... , A téż więcej duchowej w każdym patrzy sprawy . I zwraca uwagę na przywileje , jakie otrzymał człowiek w szeregu stworzeń i jego nie wdzięczność . Miesiąc , słońce i gwiazdy jako służą jemu , Świecąc 66 ALEKSANDER TYSZYŃSKI .
Strona 67
zbiór szkiców literackich Aleksander Tyszyński. Miesiąc , słońce i gwiazdy jako służą jemu , Świecąc we dnie i w nocy jak komu dobremu , A snać jeszcze nakoniec rozkazał aniołom Aby nam wraz służyli ... słońce i gwiazdy jako służą jemu, ...
zbiór szkiców literackich Aleksander Tyszyński. Miesiąc , słońce i gwiazdy jako służą jemu , Świecąc we dnie i w nocy jak komu dobremu , A snać jeszcze nakoniec rozkazał aniołom Aby nam wraz służyli ... słońce i gwiazdy jako służą jemu, ...
Strona 77
... słońce oświeca ziemię choć go jeszcze nie widać . Postaw , mówi , dwie świece , puść dwa strumienie po stole : wnet jasność obu , płyn obu , tak się zmięszają , iż nie rozeznać ich od- dzielności . Patrz jaką subtelność w przyrodzeniu ...
... słońce oświeca ziemię choć go jeszcze nie widać . Postaw , mówi , dwie świece , puść dwa strumienie po stole : wnet jasność obu , płyn obu , tak się zmięszają , iż nie rozeznać ich od- dzielności . Patrz jaką subtelność w przyrodzeniu ...
Strona 78
... słońce i miesiąc , niebo , wszystkie gwiazdy , Jakoby tuż nad głową prawie stały zawżdy . Widzi miasta i zamki , rozliczne kościoły , Widzi wszystką rodzinę , wszystkie przyjacioły , Rozprawujesz w myśli swéj , byś miał mówić z niemi ...
... słońce i miesiąc , niebo , wszystkie gwiazdy , Jakoby tuż nad głową prawie stały zawżdy . Widzi miasta i zamki , rozliczne kościoły , Widzi wszystką rodzinę , wszystkie przyjacioły , Rozprawujesz w myśli swéj , byś miał mówić z niemi ...
Inne wydania - Wyświetl wszystko
Kluczowe wyrazy i wyrażenia
Akademii Krakowskiej albo autor Bielski Bielskiego bowiem czyli dodaje dopiéro dzie dziś fantazyi FIRCYK gawęd głównie innemi iżby jednéj jéj jest-to jeżeli Kadłubek Kadłubka kiem komedyi Kondratowicza kraju Krak kreślenie Kroniki króla Ksenokrates którą któréj literatury lubo LUBSKA Makaronizm Marcin Bielski Marcin Wolski miał mianowicie miéć mię miłości miłość Mohort mógł mówi mówiąc myśli nader najprzód napis następnie naszéj nazwiska nieraz niż owszem pieśni pisał Platon poematu poeta poetów poety poezyi potém powieści prawie prozą przytoczymy Reja różnych rzec sielanek Sielanka słowa snać Solon spółczesnych STAROŚCINA Starowolski Starowolskiego swego swéj swém swych Symonowicza SZARMANCKI szczegółów szczegóły sztuki śmierci śród świata talent téj tém Teokryt téż treści treść Tyszyński uczuć utworach utworów utwory wcale wieku wiersz wierszem więcej Wincenty Pol Wit Stwosz Wizerunki Polskie Wizerunku Władysława Syrokomli właśnie wprawdzie wreszcie wszakże wszędzie wszystkie zapewne zawsze zkądinąd ztąd życia
Popularne fragmenty
Strona 112 - Pietrucho, prawieś mi się sianem wykręciła: Ta nahajka mocno się na twój grzbiet groziła. Kładźcie sierpy, kupami do jedła siadajcie, W kupach jedzcie, po chróstach się nie rozchadzajcie.
Strona 82 - Szyrokość nieprzeźrzana na górze równiuczka, Na niej trawa by hatłas piękna, zieleniuczka. Kwiateczki po niej wszędy, by drogie kamyczki, Rozlicznymi farbami błyskają się wszyćki.
Strona 116 - I za żywota ma chleb, i po nim zostanie. I ty Likory, u mnie nie będziesz żebrała, Nie będziesz, gdy nie będziesz ze mną próżnowała. Ręko moja...
Strona 115 - Łaję wam, i zajrzę wam: większą wolność macie Niźli ja. Na co się was tak wiele zleciało? Abo wam miło kąsać białe, miękkie ciało? I ciebie tu komarku, zła śmierć posadziła, Ukąsiłeś, że przez sen wargami ruszyła.
Strona 17 - O to nareszcie jeszcze prosić mi wypada, by nie wszyscy o naszej pracy wyrokowali, lecz wyłącznie ci, których umysłu zdolność i świetność dobrego wychowania zaleca, tudzież by się nikt do nagany nie kwapił, dokąd wszystkiego dokładnie nie zważy, nikt bowiem smaku imbieru nie dojdzie, dokąd go nie zżuje, nikomu też nie godzi się sądzić o rzeczy, dopóki się w niej nie rozpatrzy.
Strona 111 - Babę o czterech zębach. Miło będzie na cię Patrzyć, gdy przy niej siędziesz, jako w majestacie, A ona cię nadobnie będzie całowała, Jakoby cię też żaba chropawa lizała.
Strona 16 - Kodrusa tylko, Kodrusa trwożymy się obrazem, bo nędzota nasza wystawiona na rozliczne czyhających zasadzki, a nawet podartej nie ma opony, by wstyd własny zasłonić. Albowiem nie w kole dziewic, pośród muz swawolić, lecz przy stolicy świetnego senatu stanąć mamy; nakazano nam nie przyciemnione bagniste sitowie, lecz złote ojczyzny filary; nie gliniane lalki, lecz ojców naszych żywe postacie z łona zapomnienia wydobyć iz starożytnej słoniowej kości wyrzeźbić, co mówię? bożego...
Strona 113 - Miiości nieszczęśliwa, nigdyś pięknej strzałki We mnie nie utkła! Po co noszę te piszczałki? Po co pieśni? Po co mi stada te igrają? Szczęśliwsze stada, bo wżdy uciechy swe mają! Ja nie mam, a już starość nad grzbietem się krzywa Zawiesza i co chwila sił pierwszych ubywa.
Strona 112 - Ale czeladka lepiej słucha gospodyni. Niechaj ma żonę: będzie się domu trzymała » Czeladka; nie będzie się często odmieniała, I nam do dwora będą otworzone wrota. Wszystkich do siebie wabi przyjemna ochota. Słoneczko, śliczne oko, dnia oko pięknego! Naucz swych obyczajów starostę naszego: Ty nas ogrzewasz, ty nam wszystko z nieba dajesz, Bez ciebie noc, z tobą dzień jasny, gdy ty wstajesz; Niech i on na nas zawsze patrzy jasnym okiem; Niech nas z pola wczas puszcza, nie z ostatnim...
Strona 78 - A tak dusza jest.to duch od Boga nadany, Jako ogień do lampy gdy będzie przydany, Lampa jest sama przez się i ciemna i brudna, A gdy ogień przypadnie już jasna i cudna.