Niech nudne Heraklity stękają i płaczą, Jeźli mędrcy w swych zdaniach niekiedy dziwaczą, Lecz kto ją zacznie, w dobroć niechaj się uzbroi; 21 (Z temi) Niech R; Heraklity] Heroklity L,; stękają i płaczą] narzekają płaczą R.. 22 Jeźli] Jeśli R, R, D; niekiedy] częstokroć R. 26 najpierwsza] (gruntowna, istotna) [istotna i pierwsza] R,. więc zaczynamy) Lecz R. Po 27 w R2: (Zaczynając ją w dobroć trzeba się uzbroić) 27 (Gdy 28 Ta (potrafi wątpliwość, błąd zgładzić) [wątpliwość uśmierzy] trwogę uspokoić) R. 30 kładnie] (działa) [kładzie] R. 31 (Nie zarażonym okiem) Wzrok je(st)j R. 32 Pawle] Mniszchu R; oczywisty] oczewisty R. 33 (fortel) [chytrość] R. 34 (kiedy) [stad, iż] R. Po 34 w R2. Jakoż to w modę weszło rodzaj ludzki podlić, Nie mogąc podchlebstwami los (dobry) [sobie] wymodlić, Pisarze, nie o prawdę, lecz dla siebie czuli, Ledwo nas z przyrodzenia dawno nie wyzuli. 5 Słoń u nich roztropniejszy, niżeli Katony, Byle zwierz choćby osiel (więcej pochwalony) [i ten uwielbiony], Czynią nam wielki honor, bo my służyć mamy. 10 Prawda, iż zwierzchność naszą niedobrze sprawiamy, Krasicki, Satyry i Listy. 133 25 30 35 Ź ludźmi żyjem, podlegli błędom i obłudzie; Może pozór błąd ukryć, może kryć i cnoty, Źli ludzie, lecz nie rodzaj; jest w sercu grunt cnoty, Mniej dzielnych oszczędzajmy, więcej dzielnych chwalmy. 36 czym] czém D. 39 teatrum] tearum L. 43 (tkwi) [jest] w sercu (szczep) [grunt] R。. Po 43 w R.: I chociaż (rozmaite) ku dobremu ustają ochoty Trując (Ustają ku dobremu powzięte ochoty) 5 (Przecież wznawia się żądza) I chociaż ku dobremu słabieją ochoty 1–3 i 6—7 przekreślone zbiorowo. 44 Czy więc godni nagany z dzieła, czy z ochoty] Czy więc (ich) gani[e]my z (skutku) [dzieła] (czy ganim) [(z skutku lub)] [z skutku lub]* z ochoty R,. Po 44 w R2: (Gańmy ich ale w mierze) 45 się godnych nagany użalmy] się raczej ganionych uż(e)almmy (!) R,. Po 45 w R2: (A choć cnoty nie dzielne i te jednak chwalmy) 46 Mniej (prawych) [chcących dzielnych] oszczędzajmy, więcej (chcących) [dzielnych] chwalmy R. 47 (istotne) prawidło istotne R. 48 wśrzód] wśród R, D. 49 cnota każdemu] (Czujem,) miła (jest) cnota [(każdemu)] lecz (zbrodnie) powabne zbrodnie R. 50 (my) [złość] gasi(em pochodnie R.. Ślepi w żądzy, w działaniu, nie wiemy, co gasiem, Spytaj go dobry człowiek; a choćbyś nie pytał, Gdy nie masz tej dzielności, iżbyś w sercach czytał, Tak układa postawę, iż poczciwym zda się. Wśrzód tłumu zbrodnia, czym jest, zawsze odkrywa się, A ścigając zbyt mocno skryte działań tropy, . 51 (gasiem,) ślepi [w żądzy] w działaniu R,. 52 co] to R2; sztucznym kunsztem] kunsztem złości R,. 53 czym] czém D. 56 sercach] sercu R,. 57 układa postawę] się stara ułożyć R2; poczciwym] podściwym R,. 58 Wśrzód tłumu zbrodnia, czym jest, zawsze] (Na wsi, u prostych ludzi) [Wśród gminu] zbrodnia [czym jest jawnie] odkrywa się R2, wśród D, czém D. 59 ciężka ku odkryciu] Ale w (miastach) [(dworach) wyżej] kunszt strzeże, (że zbrodnia się tai) [iż (tai) w ukryciu] R. 60 Jakiż sposób poznania, czym kto ku użyciu ?] Jakaż (dzielna tę ciemność rozrzedzi pochodnia) [(zostaje) sposób zostaje wtenczas ku użyciu] R,, czém D. 61 i tę jednak trzeba trzymać] ale i tę trzymać musim R. 62 (Choć dobra, kto jej miary w sądzeniu przebierze) [Często ona (Ale i ta) zaw(ie)odzi(e), gdy miarę przebierze] R。. Po 62 w R2: (Nad to) (Jakiem wyżej napomknął, co nie szukał, znajdzie) (Szukając doskonałych, próżno będzie biegał) (Pisarz jeden) (Ten co w pismach) 63 A ścigając zbyt mocno] A [gdy] ścigając) (przemyślnie) [zbyt dzielnie] R,. 64 Obmierża] [Gdy] Obmierzając) R2, Obmierza R. Po 64 w R2: Z ludźmi żyjem (oddani błędom) [mój Mniszchu w błędach] i obłudzie 65 Więc jest lepiej dowierzać, niźli zbyt nie wierzyć; 70 Ten, co w współ-ludziach swoich uznaje współ-braci, List IV. Podróż pańska. Do księcia Stanisława Poniatowskiego. A najprzód, mości książę, trzeba o tym wiedzieć, 5 źle zbłądzić (ale) gorzej [jednak] dla błędu bojaźni 5-7 przekreślone zbiorowo. Na tych wierszach urywa się list ten w R,, 65–80 niema w R2. 65 niźli] niż R.. 66 lepiej] lepiéj D. 69 wreszcie] wreście D. 70 w współ-ludziach] w spół-ludziach R.. 72 tym] tém D. 74 jeźli] jeśli D. 79 małą] malo L, R. List IV. Podróż pańska. Do księcia Stanisława Poniatowskiego. Tekst podług W s. 58-63; odmiany podług D1, P, R, s. 48-52, D s. 222-228. Tytuł: Podróż pańska do Xcia Stanisława Poniatowskiego W R1, w D1: Do J. O. Xięcia Stanisława Poniatowskiego, objeżdżającego Polskę, w P: Do J. O. Xiążęcia... dalej jak D1. Do Xcia Stanisława Poniatowskiego. Podróż Pańska D. 1 najprzód] naprzód D; tym] tém D. 2 jeźli] jeśli R, D; jeździeć] jeździć D, PR, D. Lepiej z władzy udzielnej korzystać choć w kącie, I trudzić się niewczasem, żeby ludzi poznać. Chcesz, czym są, czym być mogą, rozeznać i doznać, A jeźli w tłoku szczęściem, albo raczej cudem, Znajdziesz, co wart szukania, znajdziesz bez podróży; Chcesz odkryć, jak złość w kunszta przemożna i płodna, Pewnieś chory dla wody; a że Karlsbad blizko, 3 z władzy udzielnej korzystać] z władzy korzystać udzielnej D1 P; kącie] koncie W R, D, końcie D, P. 4 horyzoncie] horyzońcie D1 P. 6 czym są, czym] czém są, czém D1; 5 trudzić się trudnić się P R ̧. doznać poznać D, P. 7 to] te R.. 8 jeźli] jeśli D. 9 podr(ó)uży D ̧ R ̧. 14 jeździć da 15 i w prawą 10 bazard] hazard D1 P R. 13 odkrycie] otwarcie D. Po 18 w D, PD cztery wiersze, których brak w W i R2: Nad brzegami Sekwany, Tamizy i Wisły, Wszędzie rzadka jest cnota. Gdzie częstsza (częstszą P) nieprawość? 21 ton] gust D1 P. 23 wody] mody R.; Karlsbad] karlsbat W, Karlsbát R。. |