Historja literatury polskiej potocznym sposobem opowiedzianaNakl.K.Bartoszewicza, 1877 - 376 |
Z wnętrza książki
Wyniki 1 - 5 z 78
Strona xiii
... prawo w uniwersytecie “ , daje również Mochnacki : „ Śniadecki dawał przewagę materyi nad duchem , matematyce i fizyce nad moralnością i filozofią “ ( str . 211 ) , dalej : „ w wydziale moralnym wakowały od lat wielu najważniejsze ...
... prawo w uniwersytecie “ , daje również Mochnacki : „ Śniadecki dawał przewagę materyi nad duchem , matematyce i fizyce nad moralnością i filozofią “ ( str . 211 ) , dalej : „ w wydziale moralnym wakowały od lat wielu najważniejsze ...
Strona xiv
... prawo , bo przed jego oczami stala sprawa Lelewela , stał ze świadectwem znakomity Mochnacki i ze skargą na ustach nieskazitelny " Czacki . 99 To cośmy przytoczyli ściąga się do uporu i uprzedzeń Śniadeckiego , weźmy z kolei dwie drugie ...
... prawo , bo przed jego oczami stala sprawa Lelewela , stał ze świadectwem znakomity Mochnacki i ze skargą na ustach nieskazitelny " Czacki . 99 To cośmy przytoczyli ściąga się do uporu i uprzedzeń Śniadeckiego , weźmy z kolei dwie drugie ...
Strona 1
... , co wiedzieć im wypada i potrzeba , i opowiadają , kiedy ich się o to spytać . Wyższy już jest stopień narodu , który żyje wpośród pe- Literatura . T. I. 1 wnych warunków cywilizacji , który ma prawo swoje , chociażby.
... , co wiedzieć im wypada i potrzeba , i opowiadają , kiedy ich się o to spytać . Wyższy już jest stopień narodu , który żyje wpośród pe- Literatura . T. I. 1 wnych warunków cywilizacji , który ma prawo swoje , chociażby.
Strona 2
Julian Bartoszewicz. wnych warunków cywilizacji , który ma prawo swoje , chociażby tylko zwyczajowe , który posiada już nawet historję , czego wszyst- kiego oczywiście dzicy ludzie niemają . Naród taki częstokroć ży- jąc w stanie ...
Julian Bartoszewicz. wnych warunków cywilizacji , który ma prawo swoje , chociażby tylko zwyczajowe , który posiada już nawet historję , czego wszyst- kiego oczywiście dzicy ludzie niemają . Naród taki częstokroć ży- jąc w stanie ...
Strona 4
... prawo do mniej- szego lub większego szacunku innych narodów , literatura dopiero pokazuje geniusz narodowy w całej jego świetności . Przyswaja- jąc sobie cudze ważniejsze płody , naród pokazuje to jedynie , że nie chce być obcy rodzinie ...
... prawo do mniej- szego lub większego szacunku innych narodów , literatura dopiero pokazuje geniusz narodowy w całej jego świetności . Przyswaja- jąc sobie cudze ważniejsze płody , naród pokazuje to jedynie , że nie chce być obcy rodzinie ...
Inne wydania - Wyświetl wszystko
Kluczowe wyrazy i wyrażenia
Akademia krakowska akademji albowiem ANTENOR biskup chciał chociaż ciągle czasów człowiek Długosza dopiero dzieje dziejów dzieło dzisiaj głównie Grzegorz z Sanoka historji Jana jednakże jéj jezuici jeżeli język Kallimach kardynał Kazimierza Jagiellończyka Kochanowski kościoła kościół Krakowie kroniki król króla ksiądz literatury Litwa Litwie lubo łacinie miał Mikołaj mógł najwięcej napisał naprzód narodu naród nauki niego niema nietylko ojczyzny około owszem panowania papież pierwszy pieśni pisali pisał poemat poeta poezji Polsce polskich polskiej polsku pomiędzy potém później prymas prze przeciw Przyp Reja różnych Rusi Ruś rzeczy rzeczypospolitej Skarga Stanisław stąd Stefan Batory swoich swoim swoją swoje szlachta szlachty śmierci świata Świętosław tedy téj tém tłómaczył tutaj uczeni uczony uczonych umarł Warszawie wieku wiele wielki wiersze więcej Wilnie wreszcie wszędzie wszyscy wszystkie wtedy wtenczas wydał wyszło względem wziął zaczął zawsze został Zygmunta Augusta Zygmunta Starego żeby życia życie żywot
Popularne fragmenty
Strona 254 - Czy, człowieka zrzuciwszy i myśli dziewicze, Wzięłaś na się postawę i piórka słowicze? Czyli się w czyścu czyścisz, jeśli z strony ciała Jakakolwiek zmazeczka na tobie została? Czyś po śmierci tam poszła, kędyś pierwej była, Niżeś się na mą ciężką żałość urodziła?
Strona 291 - Słoneczko, śliczne oko, dnia oko pięknego! Nie jesteś ty zwyczajów starosty naszego, Ciebie czasem pochmurne obłoki zasłonią, Ale ich prędko wiatry pogodne rozgonią: A naszemu staroście nie patrz w oczy śmiele, — Zawsze u niego chmura i kozieł na czele; Ty rosę hojną dajesz po...
Strona 272 - Dwa bracia z siostrą w drogę się wybrali, Z Litwy Niemen, Bug z Wołynia zuchwały. I Narew bystra, jako siostra starsza, Przyszła z Podlasza. Wziąwszy przymierze bez gniewu i trwogi Zażyła sobie przyjacielskiej drogi W małym orszaku, co więc nie nowina, Zgodna rodzina.
Strona 232 - A co tych pieśni i nabożnych i świeckich, wirszów rozlicznych, » epitafia ludziom poćciwym, także też i na herby ich, to temu i liczby nie było, bo mu to ze zwyczaju az natury tak snadnie przychodziło...
Strona 266 - O! namilsza matko! już zbytluiją dzieci twoje! źle tych dostatków używają; na grzechy, na utraty, na próżności. A ja co winna? — mówi — mają rozum, mogą tych darów Bożych używać na kościoły i chwałę Bożą, na obrony i zamki i ine na zły czas gotowości i do zbawienia przysługi; ja niewinna, iżem w dawaniu matką; oni winni, bo mię nie słuchają, a dobroci mojej i Boskich darów źle używają.
Strona 266 - Patrzcie, do jakich dostatków i bogactw i wczasów ta was matka przywiodła, a jako was ozłociła i nadała, iż pieniędzy macie dosyć, dostatek żywności, szaty tak kosztowne, sług takie gromady, koni, wozów, takie koszty, dochody pieniężne wszędzie pomnożone. Sama tylo matka mało ma.
Strona 173 - On się pod orła skrzydło utulił, Bo orła w locie nie dostać. Orzeł wyleciał, lecz się zmordował, I spadł ku ziemi, i zginął; Kolibryk w jego skrzydle się schował, Skąd się ku niebu wywinął. Orzeł upada; ty latać będziesz; Adam gdy ginie, ty żyjesz; Na jego tronie ty kiedyś siędziesz, 40 Jego się blaskiem okryjesz.
Strona 327 - Świat ten szeroki i pięknie na świecie, Lecz nie ma ziemi nad moją ziemicę. Dziwię się Włochom, Polskę wielbię szczerze, Tutaj podziwem, tam miłością stoję, Do mojej Polski prawnie przynależę; Tu mam gościnę, a tam bogi moje.
Strona 267 - Gdy się z okrętem źle dzieje, gdy dziur jego nie zatykamy, gdy wody z niego nie wylewamy, gdy się o zatrzymanie jego nie staramy, gdy dla bezpieczności jego wszytkim, co w domu jest, nie pogardzamy: zatonie, iz nim my sami poginiemy.
Strona 235 - Zwierciadło albo Kształt, w którym każdy stan snadnie się może swym sprawom jako we zwierciedle przypatrzyć, składające się z kilku części pisanych prozą i wierszem.