Obrazy na stronie
PDF
ePub

Z Krakowa 9. lipca 1621.

Najjaśniejszy etc.

XV. Do króla.

Miałem wczora list WKM. Pana mego miłościwego, w którym odpisano mi na mój list, gdziem był WKM. oznajmił o krzywdach, które czynią na Ukrainie, uskarżając się i zaraz na p. Obałkowskiego, na którego sami powiadali, że ich ea conditione wywiódł z Zaporoża, jakom WKM. wypisał. Teraz tem pisaniem swojem skarżyć się raczysz na nieposłuszeństwo kozackie, za którem i pan Obałkowski miałby na nie protestacya uczynić w Kijowie. Zaprawdę validum remedium na tak uczciwe ludzie. Rozumiem, że jeśli jeszcze WKM. nie raczysz mieć wiadomości, to wkrótce będzie co postanowili na tym synodzie kijowskim, który był we świątki, między prawie wszystkiem duchowieństwem i ludźmi religii greckiej, których praesidium są kozacy, także i w tej ostatniej radzie, którą po tym synodzie mieli mieć w Suchéj Dąbrowie, i mniemam, że wyleci coś ztamtąd dość niepoczciwego. Ale znać, że nie dosyćby było swawoleństwa, ale teraz nie wiem, cujus suasu, Lisowczykom służbę przypowiedziano, i tak z jednej strony kozacy Zaporoscy, a z drugiej Lisowczycy digna tanto discrimine medela conflictabunt już ten ostatek Rzptéj, aż Turcy, jako mediatores nastąpią. Ktokolwiek WKM. radził, nie wierzę, aby miał i sumienie i fidem tę, którą WKM. i Rzptéj powinien, i dwojakie jawnie ludibrium stało się, które jako nie ma irritare serc ludzkich. Posłano pierwéj do Iwaniczczyków, w rzeczy rozkazując im się rozjechać, zaraz im w tenże czas służbę przypowiedziano, posłano potem do Lisowczyków pana Jałowickiego w rzeczy z mandatem, severe rozkazując, żeby się rozjechali, teraz tym wszystkim służbę przypowiedziano i kazano im, jakoż sami jawnie powiadają, na węgierską granicę. Ja nie będę za to ani Bogu odpowiadał, ani ojczyźnie mojéj, żebym albo pravo consilio miał ją inficere, albo nieostrzegać WKM. w tem, za co już przy tak wielu rzeczy, które nad nią wiszą, miał suffocare, gotówem i publice, da Bóg na sejmie, to opowiedzieć, i pismami swemi próbować, żem to uczynił, co i cnotliwemu civi i dobremu słudze WKM. godziło się. Ale dziwna rzecz jest, że świeżusieńkie calamitates od tych ludzi, na których stridor tak wielki był Rzptéj i legacye były do WKM. eo nomine i głosy ustawiczne, i płacz ledwie nie krwawy ludzki, który, nie podobna rzecz, żeby nie miał do dworu przychodzić, wypadł już z pamięci, bo przecie toż malum, któreśmy dopieruczko ucierpieli, znowu eodem corpore inclusum. Wczoram pisał do WKM. o tem, bom jeszcze nie wiedział, jeśli ich w służbę przyjęto, aż nad wieczorem mi tę wiadomość przyniesiono, i ostrzegłem co z tego necessario subsequi musi, dzisiaj téż repeto i ostrzegam, i obawiam się, aby tym dwom województwom, które już dwakroć od tych ludzi passi do zjazdów nie przyszło, a zatem i sejm, jaki WKM. będziesz miał, łatwie konjekturować. Pełno tu już skarg, płaczów, lamentów, i na moję dzierżawkę, którąm kupił niedawno u Stefana Kazimierskiego, dziś trzeci dzień w nocy najechał był w kilkadziesiąt koni Trzebiński niejaki, który jest między Lisowczykami, bo tam wiedział o żydzie jednym, któremu przedtem służył, szturmowali do dworu, a to się im przecie odstrzelano. A Węgrowie zatem, gdyż tam. zaraz czaty iść muszą, kiedy oni będą na granicy, extrema necessitate

przyciągnieni, Turków i Tatarów koniecznie na pomoc wezwać muszą. Jakoż dopieruczko przyszło dwadzieścia kilka piechoty, którzy uciekli tydzień temu od Betlen Gabora, ujrzawszy ich z okna, kazałem zawołać do siebie, pytałem o wszystkiem com jedno rozumiał, powiedzieli mi, że się sejm skończył już w Koszycach, wiadomość ma pewną o Polakach, że tam idą i przyłożył to, że udają, iż królewicz JKM. Władysław ma sam iść, zaczem motus wielki w Węgrzech, Sabaci się mocno zbierają, po Turki i Tatary posłał w skok, a sam obozem ma leżeć między Koszycami a Egrem i tam się do niego wszyscy ludzie kupić mają. A ta sama necessitas nastąpienie ludzi polskich necessitabit i Węgrów, że im Turków i Tatarów nie będą bronić na subsidium, gdyż recenti calamitate docti, na którą jeszcze bardzo stękają i znoszą te, non tam libenter quam patienter do tych czasów, co wiedzieć kogoby na pomoc nie wezwali.

XVI. Do księcia siedmiogrodzkiego Betlen Gabora.

Cracoviae 2. Augusti 1621.

Serenissime Princeps!

Dominus Stefanus Usz hodie exhibuit nobis litteras ordinum regni Hungariae, simul et serenitatis vestrae, quibus incusat figmenta malevolorum in personam suam facta, aegreque fert, falso de se rumores sparsos circa machinationes cum immanissimo hoste contra christianitatem, tum etiam studia sua in serenissimam majestatem regiam dominum nostrum clementisimum, Poloniae et Sveciae Regem commemorat, operamque suam in rebus pacis inter eandem Ram mtem et imperatorem Turcarum offert. Utrumque prodire a sublimitate animi videtur, dignumque laude, et offendi indigna nominis sui fama, et rem christianitatis, cujus partem S. quoque Vra repraesentat, pro posse, velle juvare. Mei muneris fuit, ea quae mihi allata sunt S. R. Mti. domino meo referre, quod jam jam facio. Serenitati Vrae quantum in me est grates reddo, quod tam propensa sit in bonum christianitatis voluntate, cujus commodum ut Srti Vrae quoque commune est, sic quo ferventiori efficatiorique studio illud operabitur, eo facilius calumnias et fictiones (quas eo cognomento appellat) eluet totique orbi innoxius et veri principis intemerata fides innotescet, quippe rumores celeritate, veritas tempore valescit factaque non dicta eam declarant. Exercitus Turcicos et Tartaricos ad regnum hoc accedere notum est; tabellarius etiam et litterae Turcarum de pace ad supremum exercituum S. R. M. regni praefectum missi, pax si non subdolo animo desiderabitur non aspernabitur. Sin innatis artibus hostis aget, arma in manu sunt, perfidiae pro viribus, responsura. Deus omnipotens pro suo arbitratu decernat et res nostra cujusvis christiani principis in rem communem studium declaratura est, a cujus eventu prospera et adversa totius christianitatis pendent. Interim etc.

XVII. Do Stanów węgierskich.

Cracoviae 2. Augusti 1621.

Illustres etc.

Iterum dominus Stefanus Usz ad nos ab illustribus, magnificis, generosis nobilibusque dominationibus vestris rediit eademque, quae in man

dato habuit repetiit, quae et litteris illustrium, magnificorum, generosorum nobiliumque dominationum vestrarum confirmata sunt, videlicet desiderium pacis cum Caesarea Majestate, modo justis legitimisque rationibus concedatur, hoc addito velle, illustres, magnificos, generosos, nobiles dominationes vestras legatum ad S. R. et Sveciae Mjtem dominum nostrum clementissimum, super hoc negotium mittere, modo sua majestas, literas passus dare dignetur. Ut primis nostris litteris nihil aliud illustribus, magnificis, generosis nobilibus vestris promisimus, praeter intercessionem nostram hac in causa, modo legatus ordinum Hungariae ad serenissimam regiam majestatem missus esset, sic nunc eodem studio ea quae ab illustribus, magnificis generosis dominationibus vestris nobis allatae sunt majestati suae retulimus, et quicquid voluntatis Srae Rae Mtis hac in re erit, illustribus, magnificis, generosis nobilibusque Dnis Vris libenter declarabimus. Iterum cupimus sum mopere et amice hortamur, ita animos suos componant, sic pacis desiderium induant, ne aut fortunae fallax et lubrica libido ulterius quam prudentia et experimenta rerum mortalium docent, vos proferat, aut instinctus alicujus a honestatis conditionibus deducat, illudque meminerint meliorem esse pacem quam perpetuas armorum contentiones, quae omnia prospera brevi facile exedunt, miseramque vitam efficiunt et fere respirationis locum non concedunt. Valeant Illres etc.

XVIII. Do króla.

Z Krakowa 2. sierpnia 1621.

Najjaśniejszy etc.

Przed samem skończeniem sejmu proszowskiego przyniesiono mi list od tegoż Uszhstwana 36), który był u mnie z listem i poselstwem ab ordinibus regni Hungariae, jakom WKM. Panu memu miłościwemu dał znać, i oryginał sam tego listu posłał, powiadając, że znowu ab eisdem ordinibus jedzie i z listem od wojewody siedmiogrodzkiego, prosząc mnie o paszport, aby wolno przejechać mógł. Communicato consilio z Imść księdzem biskupem krakowskim i wojewodą krakowskim, którzy na sejmiku byli, posłałem mu paszport i sługę na granicę, aby go przeprowadził. Wczora tu przyjechał, dzisiaj był u mnie z tymi listy, które WKM. Panu memu miłościwemu posyłam. Najprzód oddał mi list ab ordinibus, a potem od wojewody siedmiogrodzkiego, używszy tych słów, że nasz Betlen Gabor służby swe WM. zaleca. Zatem spytałem go zaraz, coby mu za tytuł on dawał? Odpowiedział, że ten, któryś WM. słyszał. Odpieczętowawszy list, iżem wiedział, że się królem pisze, rzekłem mu, lubo się to on królem do mnie napisał, ale, iż i ty tego mu tytułu nie dajesz, któryś od niego do mnie przyjechał, ja mu go też pewnie nie dam, chociaż i te ordines, od których ty się być mienisz, w swoim liście dają. Odpowiedział mi, niech to będzie przy woli WM. i tak się ten pierwszy akt odprawił. Zawarłem się z nim potem, pytając go, coby mi powiedział od Betlen Gabora, ponieważ się też nań w swoim liście odwołuje? Niepowiedział nic inszego, jedno, że się sprawuje wielkiemi klątwami, iż o perfidyi żadnej nigdy in rem cesarza tureckiego przeciwko Polsce nie myślał, owszem ostrzegał

36) Właściwie Usz Istwana, jak go przedtém nazywa.

WKM. o tej wojnie, która już teraz zaczyna się, i by był czas, requisitus w czem operam swoje ofiarował; że miał takie sposoby, żeby te arma tureckie zatrzymał tego roku, a tymczasem siłaby około pokoju sprawić się mogło. I teraz, lubo już późno, w czem może, ofiaruje pracę swoję, i ostrzega, jako i w liście jego WKM. widzieć będziesz raczył, że cesarz turecki i car perekopski do nas się ruszyli, przydając to, że z Turkiem iż dextre agere mu przychodzi, nie pochodzi znikąd inąd, jedno, że będąc właśnie w paszczęce u niego, musi solercyą wszystkiego uchodzić, ponieważ państwo siedmiogrodzkie zawżdy było tak disertum od pp. cesarzów chrześciańskich, że jako antecesorom jego, tak i jemu nigdy tego non praestiterunt, co obiecali. Subjunxit i to, że siła znacznych więźniów jest w Konstantynopolu, by go było o to rekwirowano, iż ma tyle sposobów, żeby był dostał którego z nich najprzedniejszego i wyzwolił z więzienia. Odpowiedziałem mu na to, przypominając najpierwéj list jego do WKM. pisany, kiedy to negotium węgierskiej ziemi zaczynał, w którym sam fatebatur, że cesarz turecki o tem wie, i że siłami jego, jako swego protektora straszą. To pierwszy argument był, że z Turki przeciw chrześciaństwu przestawał. Drugi argument list do Skinder baszy pisany, któryś mu WKM. przez pana Zadorskiego posyłał. Trzeci, wiadomości od Konstantynopola od samychże Turków, jako poseł jego, cesarza tureckiego excitabat przeciwko nam. A czwarty, list do Gałgi od niego pisany, i z temem go odprawił. Posyłam tedy WKM. naprzód mój respons, którym dał przez tegoż Usz Istwana ordinibus, i z którego widzę, Betlen Gabor wziął okazyą do mnie pisać, potem respons od Betlen Gabora teraźniejszy, a przytem na ten list téż odpis ordinibus. Betlen Gaborowi nie dał tytułu, jedno, jako wojewodzie siedmiogrodzkiemu. Widzę, że ordines te proszą, które u niego są wszystkie w obozie, o paszport na posła, którego nie zdałoby mi, aby WKM. miał go negować, gdyż go na sejm słać chcą. Bo, a cóż to zawadzi wysłuchać go co powie? a potem uczynić co aequitas et commodum Reipublicae requrit. Jestto regiac magnitudinis, posły do siebie przypuszczać, i nie zabraniać im aditum, aby zaś nie mieli okazyi skarżyć się przed chrześciaństwem, że implorarunt opem intercessyi WKM. w tej mierze, a nie mogli tego otrzymać. Jeśli tedy bẹdzie wola WKM. dać ten paszport, aby do mnie był odesłany, a ja go poszlę na granicę, na co ten Węgrzyn będzie czekał, bom tak z nim postanowił, sin minus jakikolwiek respons od WKM. w tej mierze odnieść, obiecałem mu dać znać etc.

XIX. Do królowej.

Z Solca 37) 30. października 1621.

Sacra Regia majestas Domina, Domina demeritissima.

Optatam pacem cum immanissimo hoste nobis rediisse, non minus gratum Mti Vrae quam toti Reipub. esse minime ambigo. Quippe cum publicae calamitatis metu Mtis Vrae mens anxia, tunc etiam de securitate S. R. M. Dni nri clementissimi Mtis Vrae amantissimi coniugis solicita, profundisque cogitationibus, quas angor ejusmodi movet agitata, plurimum sibi gratulari debet, quod deposito tanto metu ad priscam quictudinem reddi

37) Solec, zamek w wojew. sandomirskiem, nad Wisłą położony.

tura est. Merito S. R. Regiae Mti Vrac, jure et toti Reipublicae letandum, quibus tanta contigit felicitas, omnibus orbis christiani principibus invidenda et emulenda gloria, qualis non solum in memoria hominum, quae brevior, est, sed nullibi in annalibus reperitur, bellum Turcicum 38) cui ipse Othomanus interfuit, inter sex septimanas minima concessa victoria, nullo adminiculo, nullo ope alicuius principis christiani habita, peregisse, et iuxta vetera pacta pacem ipso invitante hoste percussisse. Vetera exempla, quorum maior admiratio quam fides, deseram, recens et nostri temporis commemoraturus. Novit Mjtas Vra, quot calamitatibus sub D. Rudolpho patruo 39) Mtis Vrae, quam longo tempore ab avo praesentis imperatoris Turcarum Germania Ungariaque praemeretur, quantis subsidiis totius Christianitatis bellum hoc innixum fuerit, quantum sangvinis utrique exhaustum, quot propugnacula amissa, tamen non prius ab utraque parte arma deposita fuere, donec fatigatae manus tot caedibus ultimaque sanguinis et laborum nausea adegerit, praesens cunctatio nostra tanto cum hoste pax aliquid cor degustavit ob brevitatem temporis. Divinum hoc opus fuisse, nemo nisi vecors negabit, universo orbi miraculo futurum, viribus turcicis, quae quindecim regnis constant, unius regni virtute et opibus tam destructis et lassis restitisse priscamque tranquilitatem, elusa hostis immanitate et arrogantia reddidisse. Unicum desideretur S. Vrae, ut eo fervore, quem formitudo pacis requirit, res cupita, quae in manibus est peragatur et firmetur, videlicet, ut legatus ad imperatorem Turcarum, quanto citius mittatur, prout fides utrinque data requirit, ne e hostis cunctatione suspensus, desponsata pace, arma repetat, totumque tam sanctum et pium negotium spretum a nobis iterum in calamitatem ira Dei convertat. Sciat majestas Vestra eas ditiones regni hujus diuturnis tributis, Tartarorum praeteritis et praesentibus continuis devastationibus, rapacissimi militis tam proprii quam externi libidine, generali hujus anni summa sterilitate, inauditis inundationibus, praesentis exercitus tam stipendarii quam etiam hoc omnium civium universali cum S. R. Mjte transitu, quae omnia cum iniuriis coeli coniuncta nec semina terrae iniicere permiserunt, tantopere destructas corruptasque esse, ut nullo modo nisi longa et profunda pace respirare queant. Obnixe itaque, prout munus meum et juramenti onus iubet, cum S. M. Domino meo clementissimo hac de re ago, Majestatem quoque Vram humillime oro perque salutem utriusque Mjtum Vrarum, totius Regiae domus et salutem publicam obtestor, velit omnibus modis fatigare precibus Mtem S., ut statim post Nativitatem Christi ableget virum gravem, dextrum et splendidum nec sumptui ad augendum splendorem suum Reipub. parcat. Quod nisi opportune fecerit, sanctissime spondeo Mjti Vrae, si hoc factum neglexerit, meque id praedixisse Mti Vrae meminerit, quae matrem se huic Reipub. merito prestare debet, divinam iram descensuram arbitror obnoxeque peto parcat tanto fervori meo, quem iustus et debitus ardor ultimis patriae rebus exprimet.

Z Solca 30. paźdz. 1621.

Najjaśniejszy etc.

XX. Do króla.

Będąc sollicitus z tem, czego i wiara moja przeciwko WKM. Panu memu miłościwemu i Rzptéj, więc i munus, które na sobie noszę, requirit,

38) Mowa tu o zwycięstwie Chocimskiem. 39) Rudolf II. cesarz niemiecki.

« PoprzedniaDalej »