Żywot Adama Mickiewicza: podług zebranych przez siebie materyałów : oraz z własnych wspomnień, Tom 3

Przednia okładka
W drukarni Dziennika Poznanskiego, 1894
 

Kluczowe wyrazy i wyrażenia

Popularne fragmenty

Strona 162 - Wsłuchać [się] w szum wód głuchy, zimny i jednaki I przez fale rozeznać myśl wód jak przez znaki, Dać się unosić wiatrom, nie wiedzieć gdzie lotnym, I zliczyć każdy dźwięk w ich ruchu kołowrotnym, Wnurzyć się w łono rzeki z rybami...
Strona 27 - Całej jego improwizacji było może z półtorasta wierszy. Kiedy ją skończył, nastąpiła chwila najuroczystsza dla wieszcza, bo wszyscy zalali się łzami, jeden okrzyk uwielbienia wyrwał się z piersi, wszyscy padli przed nim na kolana.
Strona 113 - Polska jest pokazana, że tak powiem, raczej z szarego końca iw taratatce folwarcznej, zaściankowej; wreszcie już upstrzona i rozrabiana cudzoziemczyzną, co pójść naturalnie musiało za osadzeniem treści poematu w czasach porozbiorowych i ostatnich. Mickiewicz, którego umysł przeznaczony jest do pomysłów szlachetnych, do rzeczy wzniosłych i niepospolitych, wprowadziwszy się w towarzystwo Rózeczek, Brzytewek, Scyzoryków, Konewek i tym podobnych różnego rodzaju oryginałów, był...
Strona 131 - Napoleona,5 miałem w biały dzień widzenie: widziałem człowieka z głębi kraju jadącego wózkiem jednokonnym w biedzie, po błocie i mgle, i uczułem, że ten człowiek wiezie wielkość! wielkie rzeczy!
Strona 174 - ... różnili ludzie i on sam jej nie rozumiał; teraz zbliżyli się i dobrze im jest... Niedawno nawet przepędzili dzień bardzo miły, bo Zosia pojechała do niego na wieś, do wielkiego lasu, gdzie on teraz z żoną iz dziatkami mieszka patryarchalnie, na grzyby. Wielu innych także w tym dniu zebrało się, każdy coś z sobą wziął do jedzenia; ci, co mogli wziąć więcej, wzięli dla tych, którzy nie mogli; i tak pod ogromnemi orzechami na trawie, gadając i śpiewając, z patryarchalną...
Strona 383 - Roma vedulta, religione perdutta; tak i ja po części powtarzam, bom z blizka przyjrzawszy się Towiańskiemu i otaczającym go, choć podziwiam wiele prawd przezeń nam przyniesionych, przecież z kierunku, jakim one od lat czterech do życia miały być wprowadzone iz owoców, jakie wydały, zadowolnionym nie jestem. Może to wina każdego z nas, najwięcej Adama, ale wielka' jest jego zasługa, że się do niej przyznaje i że dawną drogą iść nie będzie. Może się mylimy, może inni lepiśj...
Strona 96 - Człowiek jeden pobożny 2 kazał mi ją odebrać i uzdrowił ją modlitwą i radą. Od kilku tygodni cudownie przyszła do siebie i charakter jej ciągle zmienia się na lepsze. Wystawże, Szanowny Panie, szczęście moje teraźniejsze po tylu biedach, których ogrom mnie tylko i Bogu wiadomy.
Strona 174 - Otóż dokompletowałem siebie czynem, to jest, spotkawszy mego przeciwnika na wyższem stanowisku, podniesionego ku prawdzie, prawdziwej Bożej, już nie w jezuityzmie podałem mu rękę i teraz jesteśmy razem, jesteśmy ja i on i jeszcze trzeci . . -1) równie zajęci sercami naszych braci, równie pomagający duchem i życiem, ile go który ma w sobie . . . Życie takie podobne jest do życia Aniołów, i nieraz ozłocone uśmiechem są twarze nasze, a prawie zawsze serca spokojne.
Strona 73 - Bądź zdrów, wieszczu! Tobą się kończy ta pieśń, dawny boże. Obmyłem twój laur w słów ognistych deszczu I pokazałem, że na twojej korze Pęknięcie serca znać — aw liści dreszczu Widać,, że ci coś próchno duszy porze. Bądź zdrów! — A tak się żegnają nie wrogi, Lecz dwa na słońcach swych przeciwnych — Bogi.
Strona 75 - Dobrze i święcie powiedziałeś, że nam trzeba tulić się ku miłości i pokorze.7 Gdyby i nieboszczyk Byron był między nami, pewnie by nas zbudował pokorą.

Informacje bibliograficzne