się od siebie wydania są te: Maciejowskiego podług rekopisu z r. 1456 w Pamiętnikach jego; Jana Łaskiego przy statutach 1506; Stanisława Lwowczyka 1543; M. Bielskiego 1597; Piotra Skargi 1601; Bart. Nowodworskiego 1620; J. U. Niemcewicza 1819 i w Przyjacielu ludu (1. 46 rok IV), podług osnowy dotąd używanej w Gnieźnie. m) Śpiew na Boże ciało. n) Pieśń o s. Duchu. 0) Pieśń o Jezusie Chrystusie z r. 1428. P) Jana Przeworszczyka kancyonał z napisem: Cancionale labore et ingenio honesti Joannis olim ludimagistri in Przeworsk anno 1435 (w 4ce wielkiej), posiadał w rękopisie Juszyński. Gdzie się podział ten jedyny zbiór, nie wiadomo. Tylko tyle z niego znać możemy, ile Juszyński w swoim Dykcyonarzu poetów umieścił. A są to i pierwotworne i tłómaczone pieśni z łacińskiego, niektóre widocznie z czeskiego. r) Jędrzej ze Słupia, Benedyktyn lysogórski, który około r. 1481 był przeorem, a 1493 żył jeszcze. Prawdopodobném jest, że to jego utworu posiadamy kilka pieśni, którym należy przyznać wyższość nad wszystkiemi poprzedniemi. Uczucia żałosne Matki Boskiej w wielki piątek; Pieśń o królowej niebios; O nawiedzeniu p. Maryi; Hymn do n. panny; Hymn do Jezusa Chrystusa. s) Dwie pieśni z r. 1510, jednę nazwawszy pieśnią moralną, wtórą zaś rozmową grzesznika z Bogiem, wydał Maciejowski. Prawie wszystkie te zabytki znajdują się w Pamiętnikach i w Pism. Polskiém A. W. Maciejowskiego. Treści światowej są następujące: a) Pieśń o Witoldzie, któréj tylko początek: „Witold idzie po ulicy - Za nim niosą dwie szablicy," przechował Sarnicki w swoich Księgach hetmańskich. b) Dwie pieśni miłosne z r. 1408 i 1472. Umieścił je w Piém. Polskiém Maciejowski. c) Ucinek przepisywacza z r. 1414 tak brzmiący: Nemow czansto pywa naley Bocz pywo yest dzywny oley A rzekeɔcz Salenij scǝ Popy znajduje się w Księgach bibliograficznych J. Lelewela (str. 57 t. II), a może był to początek jakiej satyry, spółczesnym znanéj i dla tego tu w całości nie wpisanej. d) Stanisław Piskorzewski miał się dziejami zajmować i pisać koło r. 1419 pieśni (zob. w Maciejowskiego Pism. Polskiem). Klyczną wia, domos o Stanis ·Tawie Ciałku po e) Stanisław Ciołek, (syn wsławionego rycerza, który ✦✦ Dokładniejszą wiadomość o andrzeju Galce podał Dra. Sokołowski wow, sierpnia sylch Krak. Ma. stęprie... + Wedle R. Foerster Wladislaus Jagiello 4. II p. 47 adn. I uman Stan. Biosek dnia 18 listopada 1437 roku. rekolekcyach w klasztorze Cystersów w Mogile. Gdy w mieszkaniu jego znaleziono pisma Wiklefa, dla uniknienia prześladowania ucieka ztamtąd w kilka dni na Szląsk i znachodzi przytułek w Głogówku u Bolesława V księcia oleśnickiego, jawnego stronnika nauki Wiklefa. Akademia pod dniem 15 maja 1449 r. i biskup krakowski znoszą się z wrocławskim biskupem i szląskimi książętami o wydanie go w ich ręce lub przynajmniej o ukaranie na miejscu. Skutki tych żądań są wątpliwe, jednak to pewna, że się Gałka bronił piśmiennie. Siedząc zaś na Szląsku, rozsiewał tam swe zasady w wier1, pod tytułem: Canti, szach; z pomiędzy takich posiadamy cały jego wiersz Tena vulgaris. Poe, o Wiklefie składający się z 14 zwrotek, a od tej się malden najlepiej przedrukowany w Ko, zaczynający: dexie Uniwersytehs Krak.d. II p.116. Lachowie niemczowie y fschego pisma słowie Wikleph prawda powie. i t d. g) Księdza Sandomirzanina znaleziono różnych wier- i) Pienie o porażce Pruskiej (pod Dąbrowną r. 1410). Wojcicki mniema, że Bielski o niém wspomniał; teraz znalezione Leon Rzyszczewski wydał w Bibl. Warszawskiej podług rękopismu z r. 1510. § 40. Jak wszędzie w Europie tak i w Polsce dawano widowiska w XV stuleciu, tak zwane dyalogi, a treść ich bywała pospolicie religijna: 1513 był przepisany dyalog o ścięciu ś. Jana, już jako stary dyalog. W wielki tydzień grywano dyalogi o męce Pańskiej; Juszy ński miał jeden taki rękopism z r. 1500; Dominikański dyalog, wierszem pisany 1533 r., zaczynał się w kwietnią niedzielę od prologu wystawiającego wjazd do Jerozolimy a kończył pogrzebem w środę po południu. Dzieło to na sceny podzielone, których 108, a osób występujących przeszło 60. Wystawą zajmowali się zakonnicy i uczniowie. Na początku XVI stulecia dramata Łacińskie bywały grywane na teatrze dworskim w Krakowie. Najdawniejszy z nich: Dyalogus Adami (de Bochyń) Poloni art. et med. doct.: de quatuor statibus immortalitatem assequi contendentibus (1507); drugi. Ulyssis prudentia in adversis. Impressum Grachovic 1516 (w 4ce); na ostatniej stronnicy: Acta hæc sunt cum scenico apparatu in aula regia in præsentia regis et reginae; a trzeci: Judicium Paradis etc. Crac. (1522). §. 41. Poezya przez Polaków w mowie rzymskiej pisana, w tej epoce nie wiele przedstawia utworów. Adam Świnka kanonik katedralny krakowski i sekretarz króla Władysława Jagiełły jest najsławniejszym z Polaków piszących wierszem łacińskim. Doszły do nas pienia elegiczne. Wiersz (Epithaphium) na śmierć Jadwigi królewny polskiej córki Władysława Jagiełły i podobnaż elegia na zgon Zawiszy czarnego. (Przełożył je Władysław Syrokomla:) napisał także poemat bohaterski pod napisem. De rebus gestis ac dictis memorabilibus Casimiri Secundi Poloniæ regis inclitissimi. W tymże czasie słynęli Wawrzyniec Korwin z Nowego targu, Jan z Oświecimia (Sacrenus). Mikołaj Kotwic i w. innych. Więcej już jest zapału, a przynajmniej uczuć stanowiących poezye w utworach łacińskich Konrada Celtesa, który lubo Niemiec i tylko krótki gość w Polsce zasługuje na wzmiankę w dziejach literatury. Młody ten uczony Austryak (ur. 1459 + 1508) pierwszy ze swoich rodaków uwieńczony od cesarza niemieckiego za poezyę łacińską zwiedzając w naukowych celach Rzym, Wenecyą, Ilyryą, Pannonią, przybył do Krakowa dla nauki Astronomii, którą tu Wojciech (Albert) z Brudzewa, chlubnie wykładał. Młody Celtes gościł w Krakowie. przez lata 1489 i 1490 dzieląc swój czas na naukę Astronomii, czytanie klassyków, pisanie wierszy łacińskich, miłość którą powziął do Krakowianki Hasiliny, wesołe literackie towarzystwo z akademicką młodzieżą, w której zamiłowanie do starożytnéj literatury zaszczepił. Pisane w Krakowie wiersze łacińskie Celtesa powiększej części mają za przedmiot Polskę. Już to opisuje swój przyjazd do Krakowa, jużto oddaje cześć uczonym polskim jak Wojciechowi z Brudzewa, lub Ursowi lekarzowi polskiemu, jużto składa hołdy pięknej Krakowiance; jużto opisuje bieg rzeki Wisły i kopalnie soli w Wieliczce, gdzie w ciemne jaskinie ze strachem się zapuszczał. W ogólności `rzec można, że cześć jaką Celtes oddał ziemi polskiej, była mimowolnym hołdem złożonym naszej nauce, naturze i jéj cudom, bo zresztą Celtes dosyć jest nieprzychylny dla Polski. Język nasz jest u niego barbarzyński, ziemia niepłodna, niebo mroźne, lud nieokrzesany. Żałuje Gdańska i Pomorza, iż serviunt Sarmatico malefido tyranno" słowem nie lubił Polski, ale hold jej złożyć musiał. Dzięki wpływowi Celtesa, który zapalił młodzież do piękności klassyczno rzymskiej literatury, dzięki zwrotowi jaki światli duchowni dali naukom, pomalutku Arystoteles ustępował miejsca klassykom, w akademii krakowskiej w wydziale filozoficznym zjawiła się katedra poezyi łacińskiej. Pierwszym jej mistrzem był Paweł z Krosna. Mąż ten znakomity, nie tylko w kraju lecz i w Węgrzech pozyskał sławę, pisał miłe i wdzięczne Elegie, dowcipne Eppigrammata i poważne pieśni. Znane są lubo nadzwyczaj rzadkie jego dzieła łacińskie: Pánegiryk na cześć Śt. Władysława króla |