Obrazy na stronie
PDF
ePub

BIBLIOTEKA WARSZAWSKA.

1

BIBLIOTEKA

WARSZAWSKA.

PISMO POŚWIĘCONE

NAUKOM, SZTUKOM I PRZEMYSŁOWI.

1862.

Tom czwarty.

POCZET NOWY, TOM IV.

WARSZAWA.

W drukarni Gazety Polskiej,

przy ulicy Daniłowiczowskiój Nr. 619.

1862.

[merged small][merged small][merged small][ocr errors][merged small][merged small][merged small]

Wolno drukować, z warunkiem złożenia w Komitecie Cenzury, po wydrukowaniu, prawem przepisanej liczby egzemplarzy.

Warszawa, dnia 19 Września (1 Października) 1862 r.

Cenzor, RADCA KOLLEGIALNY

Stanisławski.

MŁODOŚĆ

FRYDERYKA CHOPINA

PRZEZ

Maurycego Karasowskiego.

I.

Gdybyśmy chcieli w muzycznych, najznakomitszych tegoczesnych kompozytorów utworach, dopatrywać psycholo gicznego związku, łączącego ich prace z ziemią na któréj się zrodzili i wzrośli, to w żadnym nie istnieje on w tak wysokim stopniu, jak w utworach naszego mistrza Fryderyka Chopina. Rodzinną swoją ziemię ukochał on miłością tak silną i tak wytrwałą, że ani świetne powodzenia, ani długoletnie pośród obcych przebywanie, w niczem zmniejszyć lub zatrzeć jej nie było w stanie. I nikt też lepiej od niego, nie wyraził téj miłości w artystycznych pracach swoich: polonezy, mazurki, ballady, koncerta nawet, wszystko to nacechowane jest piętnem najdelikatniejszych rodzinnych odcieni, z niesłychanym wdziękiem artyzmu oddanych. Potężny duch narodowości wśkróś je przenika i owiewa; poetycznę zaś natchnienie wzmocnione gruntownemi naukowemi studyami, jaśniejące niezwykłą głębokością myśli oraz jej niewyczerpaną oryginalnością, postawiło go odrazu w najpierwszym rzędzie najznakomitszych współczesnych muzyków.

Życiorysy tego wielkiego mistrza tylokrotnie przez obcych i własnych rodaków kreślone, pominąwszy indywi

Tom IV, Październik 1862.

1

« PoprzedniaDalej »