Obrazy na stronie
PDF
ePub

Piosnka ta pełna prostoty a zrozumiała dla ludu, powinnaby w groszowém wydaniu być upowszechnioną; wydanie illustrowane po cenie złotego, już nie jest dostępne dla tych, dla których przeznaczoną jest właściwie. Dobra ona i na czasie, bo z boleścią przyznać nam przychodzi, że wstrzemięźliwość bardzo szczupłe grono zwolenników w naszém Królestwie liczy: po wielu okolicach, propinatorowie umieli znanemi sobie pokusami, lud od trzeźwości odciągać, i tam gdzie się z początku tak szczęśliwie zaszczepiła wstrzemięźliwość, nieraz widzimy więcej jeszcze pijaków niż dawniéj bywało. Jest to ciężka na nasz naród klęska, którą zmniejszyć a nawet odwrócić całkiem mogą tylką usilną pracą i staraniem, proboszczowie i właściciele ziemscy. Od nich czekamy spełnienia tych świętych, obywatelskich obowiązków.

W.

ROZMAITOŚCI.

Stojąc

Ulica i wojna Kokosza w Warszawie.

z urzędu mego na strażnicy, aby błędy co do ubikacyi ulic w Warszawie nie pomnażały się, kiedy w roku 1853 pierwszy spór o położeniu ulicy Kokoszéj powstał, po złożeniu mojéj władzy najdokładniejszych dowodów w tym przedmiocie, ogłosiłem w Dzienniku Warszawskim w r. 1855, w artykule: „O niektórych dawnych ulicach w Warszawie", kilka także szczegółów co do ulicy Kokoszéj., Sądziłem bowiem, iż ujawnienie to w piśmie publiczném uwolni mnie raz na zawsze od wszelkich następnych odpowiedzi, a osoby interesowane będą miały przekonywający dowód położenia i rozciągłości rzeczonéj ulicy. Kiedy jednak środek ten okazał się niedostatecznym przez to, iż sam tytuł O niektórych dawnych ulicach w Warszawie nic nie objaśniał o ulicy Kokoszéj; dziś przeto zmuszony jestem dla téj jednéj cząstki miasta poświęcić oddzielne pismo. Trzy bowiem po r. 1853 wynikłe spory o tęż samą ulicę, ciągle do dziś dnia powtarzające się następnie błędy i w taryfach Warszawy i w planach stolicy, usprawiedliwiają nagłą potrzebę powtórnego sprostowania ustawicznych pomyłek.

Żadna z dawnych ulic Warszawy, przez jéj mylne oznaczenie nie pociągnęła tyle zagmatwań, ile ulica Kokosza. Żeby ogółowo skreślić ten labirynt, dosyć przytoczyć, że dawna ulica Kokosza miała początek przy ulicy dawnej Pieszéj; że zaś te obiedwie ulice zabrały sobie osoby prywatne prawem kaduka, w czasach od r. 1762 do r. 1815 przy ciągłych ruchach wojennych; interesowani więc w tym względzie dla uprawnienia swoich zaborów, część dawnej ulicy Kokoszéj nazwali Pieszą, a pierwszą sposobem balo

- nu przenieśli na drugi koniec Warszawy, blizko o dwie wiorsty Dla dokładnego więc wyświecenia należy mi szczegółowo oznaczyć: 1. Gdzie ulica dawna Piesza istniała.

2. Gdzie dziś jest wykazywaną.

3. Gdzie ulica dawna Kokosza była położona.
4. Gdzie dziś oznaczają mylnie tęż ulicę?

I. Ulica dawna Piesza.

Jeszcze w pierwszej połowie XVIII wieku, kommissya ówczęsna brukowa przekonawszy się, że dawniejsza ulica Piesza została prawie w całkowitości zabrana przez właścicieli possessyi N. 314, 2553, 1873, 1874, 2578, 2550, 2549, 2547, 1875, 1876, 1881, 1877 i 315, kilkakrotnie o to rzeczonych posiadaczy napominała. Gdy to zaś nie skutkowało, formalny proces tymże rzeczona władza wystosowała. Burzliwe następne zamieszki kraju za Stanisława Augusta, nie dozwoliły rzeczonej władzy czuwać nad sprężystém wykonaniem swoich wyroków. Stan wojenny trwający następnie aż do r. 1815 stał się powodem, iż zaborcy téj ulicy prawem przedawnienia, zyskali własność ogólną do miasta należącą. Dokładne położenie téj ulicy wskazuje nam szczegółowo taryfa pomiarowa Warszawy z r. 1784, którą stany Rzpltéj na sejmie czteroletnim w r. 1791 potwierdziły. Podług tego dowodu, zaczynała się między possessyami pod N. 314 i 315, przy rynku Nowomiejskim położonemi, zaraz za kościołem PP. Sakramentek, a w dalszym ciągu tworząc zakręt podobny do głoski S, kończyła się między posiadłościami N. 1875 i 2547 przy ulicy Rybaki mieszczącemi się. Jednę stronę téj ulicy żaczynając od Nowego Miasta, stanowiły fronty i boki nieruchomości N. 314, 2553, 1873, 1874, 2578, 2550, 2549 i 2547. Drugą połać zaczynając od Rybaków obejmowały fronty i boki possessyj N. 1875, 1876, 1881, 1877 i 315. Długość téj ulicy wynosiła łokci koronnych 434 (1). Ze zaś ulica ta miała szerokości łokci 12, zatém powierzchnia jéj cała wynosiła łokci koronnych ☐ 5208. Z całéj téj powierzchni trzy czwarte części było zabrane prawem kaduka, a uzyskał na własność za zezwoleniem władzy miejskiej, właściciel possessyi N. 2547/8, mając murować dom przy Rybakach.

(1) Łokieć koronny był większy od ostatniej miary polskiej o 0,81 cala dzisiejszego,

[ocr errors]

II. Ulica Piesza dzisiejsza.

W miejsce zabranéj ulicy dawnéj Pieszéj, podobało się w XIX wieku oznaczyć zaborcom w przedłużeniu ulicy Kościelnéj część Kokoszéj i nazwać ją ulicą Pieszą. Podług tego, dzisiejsza ta część miasta obejmuje fronty nieruchomości N. 1873, 1874, 1875, 1876 1877 i ma położenie blizko proste i prostopadłe do ulicy Rybaki, obok wieży i kościoła N. Maryi Panny. Plany Warszawy Glücksberga z r. 1829 i 1852 dołączone do taryf domów stolicy z tychże lat, bliżej położenie téj nowéj ulicy Pieszéj oznaczają.

III. Ulica dawna Kokosza.

Miano téj ulicy pochodzi, jak wielu innych w stolicy, od majętniejszego obywatela Nowéj Warszawy Kokosza, który miał dawniej w téj stronie swoję posiadłość. Akta radzieckie i wójtowskie Nowéj Warszawy bliżej o tém objaśniają. Przystępując do oznaczenia jej rozciągłości, bierzemy za zasadę do wyjaśnienia wzorową taryfę z r. 1784, przez czteroletni sejm potwierdzoną. Podług téj, ulica rzeczona miała początek między nieruchomościami N. 1881 i 1877 i w tém zetknięciu się miała szerokości tylko łokci koronnych cztery. Daléj ciągnęła się między nieruchomościami N. 2552 i 2553 w takiejże szerokości. Następnie przecinając ulicę Rybaki, objętą była posiadłościami N. 2573 i 2574, mając w tém miejscu szerokości łokci trzy i 3/4 Wreszcie sąd zjazdowy tworzący powyższą taryfę z r. 1784 przy domu N. 2577 tak zawyrokował: „Po zakończeniu ulicy Rybaki, urząd zjazdowy znajdując na boku téjże ulicy, ścianki czyli uliczkę teraz Kokoszą nazwaną, a przy niéj domy niektóre do innych ulic publicznych nie dotykające, przez wzgląd ciasności tejże uliczki, do przejazdu przez żaden sposób niezdatnéj, do przemiaru tylko frontów possessyj téjże uliczki Kokoszéj dotykających przystępuje, jakoto: N. 2578 dworek drewniany Maryanny Borowiczowej wdowy, szerokości od frontu łokci dwadzieścia trzy, ćwierci dwie, N. 2579 dworek drewniany Jana Kierszniewskiego szerokości od frontu łokci piętnaście". Na tém zakończają się wszelkie wiadomości urzędowe z tejże taryfy. Porównywając jednak powyższe rozmiary ulicy Kokoszéj, z dzisiejszém położeniem wspomnianych nieruchomości i ulic, okazuje się, iż część ulicy Kokoszéj od włącznie posiadłości N. 2578 do 2579 na długość frontową łokci trzydzieści ośm i pół, zabraną została przez późniejszych posiadaczy rze

Tom IV. Październik 1862.

19

1

czonych nieruchomości. Biorąc zaś za zasadę szerokość téj ulicy na łokci cztery, wypada, iż zabrano gruntu łokci koronnych ☐ sto pięćdziesiąt cztery. Kiedyby to nastąpiło, nie mogłem wynaléźć śladu. Prawdopodobnie zaburzenia kraju od r. 1794 i zmiany częste rządów ośmieliły w epoce przed r. 1815 do tego bezprawnego kroku.

IV. Ulica Kokosza dzisiejsza.

Kiedy w latach 1825, 1826 i 1827 pułkownik wojsk polskich a następnie generał Koriot, skreślił na znaczną podziałkę dokładny plan Warszawy, wprowadzony w błąd przez osoby interesowane, oznaczył na nim po raz pierwszy ulicę Kokoszą między placami N. 2735, 2736, 2734a i 27346. Błąd ten powtórzył i inżynier miasta Świątkowski, który wydawszy obszerną taryfę Warszawy w r. 1852, wraz z planami na większą skalę każdéj ulicy i domu w Warszawie, utrwalił jeszcze bardziej błąd Koriota. Za tak poważnemi dwoma głosami, wszyscy owczym pędem powtarzali, jak pacierz te usterki, które przy wydarzonéj dopiéro sposobności na jaw wyszły w następującém zdarzeniu.

I Koriot i Świątkowski ulicę nową Kokoszą zamieścili od strony wschodnio zachodniej, między ulicami Dobrą i Browarną, nadając jej kierunek prostopadły do obudwóch. Podług nich, zaczynając od ulicy Dobréj, bok jéj pierwszy dotykają grunta possessyi N. 2735, 2736 i 2801. Biorąc zaś początek od ulicy Browarnéj, bok jéj drugi stanowią place N. 2734a i 27346. Szerokość jéj wszędzie jednakową oznaczyli. Possessye tu wyliczone należą z prawa własności od dawnych lat do WW. PP. Wizytek, które wydzierżawiając je nieogrodzone na składy drzew, jako place nad Wisłą, ciągnęły z nich dochód. Wynajmujący zaś czasowo, przeprowadzali swoje towary budowlane po drodze (mniemanéj ulicy Kokoszéj) z ulicy Dobréj na Browarną. Kiedy jednakże też WW. zakonnice posprzedawały rzeczone place prawem emfiteutyczném na czynsze, a nabywcy dla budowli projektowanych i bezpieczeństwa, rzeczone posiadłości wraz z drogą przejazdową zaczęli w r. 1853 oparkaniać na mocy słusznych praw WW. PP. Wizytkom służących i kontraktów emfiteutycznych; ówczesny kommissarz administracyjny w przekonaniu, że przez tyle lat przejazd był między temi possessyami, biorąc go za publiczną ulicę, nazwaną przez Koriota i Świątkowskiego Kokoszą, zdał raport swéj władzy o tym zaborze. Odtąd zaczęła się wojna

« PoprzedniaDalej »