Obrazy na stronie
PDF
ePub

TOWARZYSTWO ZACHĘTY SZTUK PIĘKNYCH

W KRÓLESTWIE POLSKIÉM (*).

W dniu 12 marca r. b. nastąpiło otwarcie publiczne Towarzystwa zachęty sztuk pięknych, którą zagaił następną mową Vice-Prezes Edward Baron Rastawiecki.

Panowie!

Nie dawno temu, w gronie lubo mniej liczném człon. ków rzeczywistych Towarzystwa, miałem zaszczyt w treściwym zarysie przedstawić główniejsze zeszłoroczne Komitetu działania, i obrane kierunki w stopniowém rozwijaniu, odpowiednio do ustawy instytucyi naszéj. Obecnie wysłuchać macie, panowie, zupełne Komitetu z jego czynności i obrotu funduszów roczne sprawozdanie, jak niemniej sąd co do tego Delegacyi waszéj rachunkowéj.

W praktyczném stosowaniu się do przepisów ustawy, dopatrzył Komitet nie jedną w niej wadliwość. Atoli zmiany tego rodzaju wymagają zawsze wielkiej oględności, a czasu dłuższej próby.

Dostrzeżenia więc te nasze przekażemy Komitetowi nowemu, który zapewne bliżej je rozważy i doświadczeniem własném wsparty, przyszłemu ogólnemu zebraniu przedstawi.

(*) Redakcya Biblioteki Warszawskiej oceniając całą ważność tej instytucyi, poświęca osobny dział w swém piśmie, w którym mieścić będzie wszystkie wiadomości wpływające na jej wzrost i rozwój.

[ocr errors]

TOWARZYSTWO ZACHĘTY SZTUK PIĘKNYCH.

151

Z dobiegającym do kresu mandatem Komitetowi nadanym, nie ustawał on w posuwaniu dalej poruczonego sobie Towarzystwa rozwoju.

Poczyniony jest krok początkowy do stosunków z celniejszemi w Niemczech związkami sztuki, tak zwanemi kunstvereinami, a mianowicie z wiedeńskim, monachijskim, düsseldorfskim i drezdeńskim.

Bawiący za granicą odznaczeni w malarstwie rodacy, zaproszeni zostali do przysłania na wystawę tutejszą tworów swych rozgłośnie gdzieindziej cenionych. Będzie to piękny dla wystawy nabytek, a zadośćuczynienie chlubnemu publiczności ku rodziméj sztuce uczuciu i zaciekawieniu.

Pozostawał dotąd nie tknięty fundusz na konkursa i zakupy do zbiorów przeznaczony. Komitet spożytkował go, ogłaszając pięć zadań konkursowych, które młodym artystom naszym do zaszczytnego odznaczenia się otwie rają pole. Reszta funduszu tego obróconą została na kupna do zbiorów.

Wreszcie pragnąc ułatwić wstęp na wystawę ogółowi miasta mieszkańców, postanowił Komitet na dnie niedzielne, w godzinach popołudniowych, zniżyć opłatę wejścia do groszy 10 od osoby.

Towarzystwo nasze w pierwszym roku istnienia swego, pomimo zewnętrznych mniej dlań przyjaznych okoli czności, uzyskało rzec można z razu nadspodziewanie pomyślny rozwój Przypisać to należy, zarówno usilności w pracach artystów, jak życzliwości i zamiłowaniu publiczności naszéj.

Przemilczeć nie powinienem, że przeważną pomocą było tu płci pięknéj współczucie, która nie tylko, że z zajęciem ciągle wystawę odwiedza, lecz równie skwapliwie rozkup składkowych dowodów popiera. Spodziewać się nam tego i nadal należy. Wszakże we wzniosłém posłannictwie kobiety, mieści się takoż piękna kapłaństwo, a Polka jak jest sama niezrównanym nadobności wzorem, tak żywo czuje i ceni co tylko szlachetne, szczytne i ogólnie pożyteczne.

Zawiązek Towarzystwa sztuk pięknych, długo był w życzeniu światłych sztuki miłośników. Mówią nieraz

i niemal po świecie wszędzie, o braku dziś tak zwanych mecenasów, skutecznie sztukę podpierać mających. Otóż jak we wszystkiem zjednoczenie sił i środków potężną staje się dźwignią, tak i tutaj wyrasta najzasobniejszy mecenas, bo orędownik mający na imię wszyscy. Atoli dla prawdziwego artysty nie dostateczną jest sama materyalna nagroda. Trzeba mu jeszcze koniecznie dla utworów publicznego okazu, zachęty w uznaniu i poklasku ogółu. Taka to najwyższa zachęta podnosi ducha, uchrania od zgubnego zwątpienia, krzepi w pokonywaniu trudności, umacnia i podpiera w znojnym pochodzie ku wyżynom sławy.

Panowie! W końcu posiedzenia dzisiejszego uskutecznić macie wybór składu na rok drugi Komitetu i Delegacyi rachunkowej, a wybory podobne ponawiać się mają corocznie. Pomnijmy, że jak ludzie docześni są i znikomi, tak pożyteczne instytucye powinny być długowieczne, trwałe; powodzenie zaś ich zależy wiele od kierujących gorliwości i rozwagi."

Następnie odczytano sprawozdanie, które dosłownie zamieszczamy:

Zdanie Sprawy Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Królestwie Polskiem, za rok 1861. Komitet Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych zdaje sprawę o składzie, dochodach i wydatkach Towarzystwa, za czas od dnia 13 grudnia 1860 r., jako epoki otworzenia tej Instytucyi-do końca miesiąca grudnia 1861 roku.

O składzie Towarzystwa.

Towarzystwo Zachęty Sztuk Pięknych zawiązało początkowo 234 osób, częścią miłośników sztuk, częścią artystów, którzy jako pierwsi Członkowie Rzeczywiści Towarzystwa, odbyli dnia 13 grudnia 1860 r., pierwsze ogól ne zebranie, w celu wybrania stosownie do ustawy Członków Komitetu i Delegacyi rachunkowéj.

Do Komitetu wybrani zostali większością głosów z pomiędzy miłośników sztuk: Bar. Rastawiecki Edward; Karnicki Justynian; hr. Zamojski Stanisław; Dembowski Leon; Kraszewski Józef; hr. Przezdziecki Alexander;

1

z pomiędzy artystów: Schouppe Alfred; Simmler Józef; Suchodolski January; Hadziewicz Rafał; Kossak Juliusz; Hegel Konstanty. Do Delegacyi rachunkowej wybrani zostali: Lewiński Jakób; Beyer. Karol; Lesser Alexander.

Ꮓ mocy ustawy Prezesem Towarzystwa był Kurator Okręgu Naukowego Warszawskiego; a jest obecnie Dyrektor Główny Prezydujący w Komissyi Wyznań'i Oświecenia Publicznego. Vice-Prezesem zaś wybrał Komitet na pierwszém swem posiedzeniu, odbytém dnia 14 grudnia 1860 r., Barona Edwarda Rastawieckiego, który przez rok cały posiedzeniom Komitetu przewodniczył i sprawami Instytucyi kierował. Podobnież wybrany został na kasyera Alfred Schouppe, a Kurator przedstawił na tém samém posiedzeniu, zamianowanego przez siebie Sekretarza Komitetu Maksymiliana Vidala.

Na jedném z nastepnych posiedzeń przejrzał i zatwierdził Komitet etat na rok 1861, mianował kustoszem wystawy Tomasza Wojcikiewicza i przyjął potrzebną służbę.

Do końca ubiegłego roku wynosiła liczba Członków 1464, którzy zakupili 1632 dowody składkowe. Członków rzeczywistych zamianował Komitet 464.

Członków honorowych, zaproszonych przez Komitet, jest obecnie 10; w tych liczbie Pań 6, odznaczających się znawstwém i zamiłowaniém sztuk pięknych.

O dochodach i wydatkach.

Dochody: Składka od Członków za 1632 dowody, rs. 8160, oraz zaległa po losowaniu rs. 10, razem rs. 8,170; za bilety wnijścia na wystawę rs. 1,331 k. 20, za katalogi rs. 16; komisowe 5% od 35 obrazów sprzedanych osobom prywatnym za rs. 2,408 k. 50,-rsr. 120 k. 42; procenta od sum deponowanych rs. 130; datek przeznaczony na ramy do obrazu „Zgon Królowej Barbary", rs. 20; za odnajęcie części poprzedniego lokalu Wystawy rs. 90; zasiłek rządowy rs. 1, 650; składka od członków za lata 1862 i 1863, jako depozyt rs. 60: razem dochodu rs. 11,587 k. 62. Komitet celem zabezpieczenia funduszów Towarzystwa, oraz zapewnienia procentów przed ich użyciem, zawarł

Tom II. Kwiecjeń 1862.

20

umowę z majoratem hr. Krasińskich, na mocy której składa fundusze w miarę ich wpływu w kasie majoratu, a hr. Krasińscy przyjęli nadto zobowiązanie, płacić od summ deponowanych, bez wzgledu kiedy takowe w ciągu roku podniesione będą, procent od daty złożenia w stosunku 4%, rachując się z Towarzystwem z końcem każdego roku.

Wydatki: Placa Zarządu i służby rs. 1,385; procent 6% od biletów wnijścia na Wystawę dla służby i kupno zdawkowéj monety, rs. 84 k. 97; opłata za lokal rs. 1,050; opał i światło rs. 109 k. 11; porządki w lokalu i przybory Wystawy, rs. 321 k. 54; potrzeby kancelaryi, rs. 266 k. 22; pierwsze zaliczenie na wydawnictwo reprodukcyi, która kosztować będzie rs. 1,712, rs. 525; procent 10-ty od reszty rocznych wpływów, deponowany na założenie zbiorów, rs 698 k. 58; procent 2% od tejże saméj reszty, deponowany na utworzenie kapitału zapasowego, rs. 139 k. 71; kupno 54 dzieł z wystawy do losowania rs. 5,100; razem wydatków: rs. 9,680 k. 13, Z przyczyny zmiany lokalu Towarzystwa, którego wystawa w domu przeznaczonym przez rząd do rozebrania, dłużej pozostawać nie mogła, były w r. z. koszta przeniesienia i urządzenia wyjątkowe; pomimo to summa wydatków, nielicząc kwoty użytej na zakupienie dzieł do losowania i wydanie reprodukcyi, wyniosła rs. 114 k. 19 mniej, od summy etatem wskazanéj.

Porównanie: dochody wynosiły rs. 11,587 k. 62; wydatki czyniły rs. 9,680 k. 13; pozostaje rs. 1,907 k. 49, na opłacenie reszty kosztów wydawnictwa reprodukcyi i zaspokojenie pierwszych koniecznych wydatkow w r. 1862.

Oprócz powyższego remanentu znajdują się w kasie, jako depozyta wyżej w wydatkach wskazane, 10 procentów w ilości rs. 698 k. 58, oraz 2 procenta w ilości rs. 139 k. 71; co uczyni razém z remanentem rs. 1,907 k. 49, sum mę rs. 2,745 k. 78, znajdującą się w gotowiznie w kasie Towarzystwa z końcem 1861 r.

Towarzystwo otrzymało w roku ubiegłym następujące dary do zbiorów swoich: obraz Simmlera przedstawiający zgon królowej Barbary, dany przez lubowników sztu ki krajowej; tekę oryginalnych rysunków artystów wło

« PoprzedniaDalej »