Piotr Skarga i jego wiek, Tom 2

Przednia okładka
Nakładem Wydawnictwa dzieł katol. nauk. roln. i lud. W. Wielogłowskiego i W. Jaworskiego, 1869
 

Wybrane strony

Inne wydania - Wyświetl wszystko

Kluczowe wyrazy i wyrażenia

Popularne fragmenty

Strona 260 - Gdy się z okrętem źle dzieje, gdy dziur jego nie zatykamy, gdy wody z niego nie wylewamy, gdy się o zatrzymanie jego nie staramy, gdy dla bezpieczności jego wszytkim, co w domu jest, nie pogardzamy: zatonie, iz nim my sami poginiemy.
Strona 284 - Saint-Cloud de toutes parts ; on trouve tout consterné, excepté le cœur de cette princesse : partout on entend des cris : partout on voit la douleur et le désespoir, et l'image de la mort. Le Roi, la Reine, Monsieur, toute la cour, tout le peuple, tout est abattu, tout est désespéré ; et il me semble que je vois l'accomplissement de cette parole du prophète : ." Le roi pleurera, le prince sera désolé, et les mains tomberont au peuple de douleur et d'étonnement.
Strona 80 - ... pokój między sobą zachować, a dla róż„nej wiary i odmiany w kościelech krwie nie prze„lewać, ani się penować confiscatione bonorum, pocz„ciwością, carceribus et exilio, i zwierzchności żadnej „ani urzędowi do takowego progresu żadnym sposo„bem nie pomagać...
Strona 258 - O namilsza matko, już zbytkują dzieci twoje, źle tych dostatków używają, na grzechy, na utraty, na próżności. A ja co winna, mówi: mają rozum, mogą tych darów Bożych używać, na kościoły i chwałę Bożą, na obrony i zamki, i ine na zły czas gotowości, i do zbawienia przysługi. Ja niewinna, iżem w dawaniu matką: oni winni, bo mię nie słuchają, a dobroci mojej i Boskich darów źle używają.
Strona 263 - Język swój, w którym samym to królestwo między wielkimi onymi słowiańskimi wolne zostało, i naród swój pogubicie, i ostatki tego narodu, tak starego i po świecie szeroko rozkwitnionego, potracicie, iw obcy się naród, który was nienawidzi, obrócicie, jako się inszym przydało.
Strona 279 - Ustawicznie się mury Rzeczypospolitej waszej rysują, a wy mówicie: „Nic, nic, nierządem stoi Polska"!
Strona 257 - Bóg wam o nas myśleć rozkazał. Wyście jako góry, z których rzeki i zdroje wytryskają, a my jako pola, które się onemi rzekami polewają i chłodzą. Góry, jako psalm mówi, przyjmujcie ludkom pokój i pagórki spuszczajcie im sprawiedliwość.
Strona 281 - Bójcie się wżdy tych pogróżek. Ja-ć objawienia osobliwego od Pana Boga o was io zgubie waszej nie mam, ale poselstwo do was mam od Pana Boga i mam to poruczenie, abych wam złości wasze ukazował i pomstę na nie, jeśli ich nie oddalicie, opowiadał.
Strona 278 - Powiedacie sami, iż nie masz państwa, w którym by barziej poddani i oracze uciśnieni byli, pod tak absolutum dominium, którego nad nimi szlachta bez żadnej prawnej przeszkody używa, i sami widzim, nie tyło ziemiańskich, ale i królewskich kmiotków wielkie opresje, z których żaden ich wybawić i poratować nie może. Rozgniewany ziemianin abo starosta królewski nie tyło złupi wszytko, co ubogi ma, ale i zabije, kiedy chce i jako chce, ao to i słowa złego nie ucierpi.
Strona 258 - Patrzcie, do jakich dostatków i bogactw, i wczasów ta was matka przywiodła, a jako was ozłociła i nadała, iż pieniędzy macie dosyć, dostatek żywności, szaty tak kosztowne, sług takie gromady, koni, wozów, takie koszty, dochody pieniężne wszędzie pomnożone. Sama tyło matka mało ma.

Informacje bibliograficzne