Obrazy na stronie
PDF
ePub

Każdemu wolno ukroić chleba i wołu tyle, ile potrzeba, a nie ubywa ani chleba, ani wołu. W temże mieście zegar jest taki, co go jeszcze nieboszczyk najpierwszy człek, Adam, z raju będąc wypędzony, urobił i zaraz nakręcił; który i teraz tak idzie i pojść ma do sądnego dnia. Klasztor w którym zakonnicy mieszkają, wielkim kosztem zbudowany. Samemu księ dzu Ziemianinowi dawano tam urząd z wielkiemi dochody, jedno iz zakon przytwardszym, nie przyjął, bo jest taki porządek. że każdemu mnichowi po kolana nogi utną i musi przysiądz jako nie uciecze z klasztora. Miasto czego. widząc tak wielką godnością i bywałością obdarzonego, dało mu się Jego Mości oficyalem być babińskim, ze wszystkiemi dochody do tego należącemi. Ptaków wielkich tam jest niemało. Tego miasta jest na siedm mil, a ptak jedną nogą na jednej bramie, a drugą na drugiej. A trafiło się, że zniósł jajo i stłukło się, trzy prowincye zalało.

Jego Mość Pan Jędrzej pieniążek został urzędnikiem babińskim, austeryarzem. Powiedział Jego Mość o panu Bielskim, że we Wrocławiu, kazawszy na 50 osób nagotować jeść, sam wszystko pojadł. Nie chciał płacić jedno od jednej osoby. Do sądu się o tę płacę udali. Sędzia sądząc na doświadczenie, kazał kope karpi uwarzyć. Zaraz to pan Bielski pojadł i dwa achtele piwa wrocławskiego wypił i tak był wolen od płacy onemu gospodarzowi. A Jego Mość urząd otrzymał.

Jego Mość Pan Wojciech Zawisza, z mezopotańskiej ziemie od Warki, powiedział, iż tak wielkie ryby szczuki warzą w Moskwie, i w takich kotłach, że szumujące one rybę, w czółnie jeździć musi po kotle. Et ideo dał się urząd Jego Mości, podkuchmistrzy babiński.

Anno domini 1614 die 9 Februarii. Jego Mość Pan Jan Karwicki został urzędnikiem babińskim, wróżbitem, przy

kład ukazawszy z księdza Woronieckiego 1) że tak zguby swej dochodzić: W donice sadzy nasypal, na one sadze kokosz wsadził i kazał na onę kokosz ręce kłaść wszystkim. Złodziej każdy pod kokosz włoży ręce i sadzami ręce oczerni i tak po rękach czarnych złodzieja dojdzie i zguby każdy takim sposobem swej dojdzie.

Anno Domini 1617 die 6 Juni. Jego Mość Pan Marcin Sypowski został rufianem i praczką babińską z pewnych przyczyn, których się nie godzi białej płci wiedzieć. A któraby nie wierzyła, że temu urzędowi podołać może, niech się da spróbować.

Anno Domini 1622 w Babinie 12 Novembris. Jego Mość Pan starosta tyszowiecki, Pan Aleksander Myszkowski 2) powiedział że w Dubie 3) majętności Jego Mości, bywały takie dęby, na których żołądź się rodził, że jednym żołędziem trzy wieprze ukarmił. Ekonom babiński bardzo pożyteczny.

Tegoż czasu Jego Mość Aleksander Myszkowski, starosta tyszowiecki, zięć babiński, powiedział, będąc w Neustadzie mieście niemieckiem 1), pił wino u mnichów, w którym klucznik i z kluczami utonął, bo tak była wielka beczka, do której były drzwiczki. O którym rozumieli, że uciekł, ale aż wtedy, kiedy dopili tej beczki, należli tylko klucze i kości, a kapica i sam zgnil.

Anno 1635 6 Januarii. Jego Mość Pan Wojciech Wyszkowski powiedział, iż widział u księżny Jej Mości Radziwiłło

1) Andrzeja, któremu jak mówi Paprocki, „miasto magierki plesz nieszczęście na głowę włożyło. Był człowiek acuti ingenii, cokolwiek rzekł, godno terminowania, wszakoż księży do przykładu nic po tem, zeszłoby się mało nie wszystko obeym towarzyszom cechu frantowskiego".

2) Zięć babiński. Będąc wdowcem, ożenił się po raz wtóry z Maryanną Pszonczanką najmłodszą córką Jakóba.

3) Zapewne wsi powiatu tomaszowskiego,
4) Pod Spirą w Palatynacie nadreńskim.

wej wojewodziny wileńskiej 1), charcicę, która urodziła szczeniąt dziewięcioro, troje charciąt, troje ogarząt, a troje bardzo cudnych wyżląt. Wszystkie z nich chowano i każde in suo genere przedniej piękności i dobroci było. Życząc Rzeczpospolita Babińska takie charcice mieć, daje Jego Mości łowieetwo babińskie, aby to myśliwstwo w Babinie jak najprędzej rozmnożył.

Anno 1635 1 Novembris. Jego Mość Pan Mikołaj Stogniew porucznik natenczas chorągwie K. J. M. powiedział, iż u sławnej pamięci Jego Mości księdza biskupa poznańskiego Opalińskiego 2) był między innemi i ten porządek, że drewka na komin wszystkie pod jedną miarę gotowano i aby ogień piękniejszy był, pięknie ich malowano. Życząc tedy tu Rzeczpospolita widzieć w Babinie taki porządek, czyni Jego Mości ekonomem. A iz przy tym urzędzie jest compatibile i drugi przyjąć, tedy Jego Mość i koniuszym zaraz zostaje, iż Jego Mość miał taką klaczę która urodziwszy źrebię, gdy jej zdechło, klęcząc nad niem płakała.

14 Februarii anno 1636. Jego Mość Pan Floryan Zamojski, chorąży chełmski ), powiedział, iż w Anglii taki jest porządek w przedawaniu ryb, że każde ryby w osobnych sadzawkach chowają; i gdy kto przyjdzie sczuk kupować, jeżeli tlusta, aby sprobował, wolno mu brzuch u niej rozpruć; i jeśli się nie spodoba, nie kupuje jej; a znowu ten, co przedaje, zszywa jej brzuch i puszcza do sadzawki między liny, gdzie szczuka bardzo prędko się wygaja, bo ja liżą liny; i zaś potem ją znowu przedawa, gdy się poprawi. Daje się tedy urząd Jego Mości rybitw babiński.

1) Krzysztofowej, Kiszczanki z domu.

2) Jędrzeja zmarłego 1623 r.

3) Syn Wacława a siostrzeniec Adama Pszonki, urodzony r. 1611 według zapisek dziadka.

Primo Junii anno 1636. Gdy Mesyasz przyjdzie. Żydzi tego błogosławieństwa zażywać będą: Potraw 4: pierwsza szurobora wołu, który jest tak wielki, że jaskółka z jednego rogu na drugi porwawszy się rok cały lecieć będzie, nim do drugiego rogu przyleci; druga lewiatana rybę, która tak wielka, że ziemię wszystką sobą okrąża, a Pan Bóg z nią po obiedzie zwykł igrywać i gdy nieostrożnie igrając. ogonem ziemię trąci, stąd bywa trzęsienie ziemi; trzecia kura, który w Czerwonym morzu po kostki stoi, a jeden rozumiejąc, że niegłęboko, upuścił siekierę, która siedm niedziel i dni i tyle. godzin tonęła, nim na dno upadła; tenże codzień z rana pieje. za którego powodem zaraz też i po wszystkim świecie kurzy zwykli piać; czwarta czaple, które wleciawszy raz w gniazdo, przez nieostrożność jaje wyrzuciła, które siedm miast i tak wiele wsi zatopiło. Za którą powieść 1) Rzeczpospolita Babińska dała mi urząd kuchmistrzowski, za którym ja nisko podziękował, obierając sobie i kucharzem raczej być babińskim aniżeli mieć być kuchmistrzem czasu Mesyasza żydowskim. Hyacent Konstanty z Michałowa Michałowski kuchmistrz babiński 2), mpp.

Do kuchni babińskiej należą i kaczki te, które się z Anglii z drzewa rodzą. Znajdują się w Anglii drzewa takie nad morzem, z których owoc gdy opadnie i na morskie wody padnie, rodzą się z tego owoca kaczki 3).

Jego Mość Pan Hiacynt Konstanty z Micha owa Michałowski powiedział, iż widział takiego charta u Jego Mości Pana Stanisława Grodeckiego, który tak rączym był, iż jednego czasu zdarzyło mu się poszczwać takiego zająca, który miał ośm nóg. Ten uciekał wprzód na czterech nogach. a potem

1) Pow. Kmity Achacego: Talmud albo wiara żydowska 1610. 2) Stolnik różański, potem starosta krzepicki, kłobucki, rotmistrz królewski. W aktach babińskich występuje często. Umarł r. 1661.

3) Czy od tych kaczek angielskich nie pochodzą przypadkiem kaczki dziennikarskie? Babin wiele obcych anegdot zapisywał. К. В.

zmordowawszy się, na drugich czterech i tak na przemiany czynił, a przecie ten chart go ugonil, którego zwano Sokolem". Za co szczwaczem babińskim Jego Mość zostaje 1).

[ocr errors]

22 Augusti. Jego Mość Pan Stanisław Wronowski, królewicz) został medykiem babińskim z tej miary, iż na gorączkę i febrę powiedział doświadczone lekarstwo: na gorączkę w rzekę wrzucić to prędko się ochłodzi, a zwłaszcza około Gromnic, a na febrę dobrze piec wypaliwszy wsadzić chorego 3). Czego Jego Mość na wielu pacyentach doświadczył.

Anno 1639 1 Augusti. Jego Mość Pan Wojciech Sierakowski, będąc w Babinie, powiedział, iż w Węgrzech jest fundacya taka na pewne zakonniki, którym porcyj wina dają po dwanaście garncy na każdego i by najbardziej prosił, chcąc więcej wypić, tedy mu nie dadzą. Spodobał się bardzo ten pobożny zakon Rzeczypospolitej Babińskiej i życząc ich tu mieć, czyni Jego Mości fundatorem tego zakonu.

Anno 1644 10 Junii. Jego Mość Pan Stanisław Krasowski zosłał piwnicznym babińskim z tej miary, iż widział taką beczkę w niemieckiej ziemi za Renem, z której wypiwszy z kompanią wino, wjechał parą koni kolasą szpontem, która dobrze była wyłożona a najmniej nie zawadził woźnica i tych którzy na logoszach) stali nic niewczasował 5). Gdzie biegal Jego Mość, obracając i na jedną i na drugą stronę. Potem chciał więcej kompanię swoją ucieszyć, kazał rurmi miedzianemi wody napuścić w też beczkę, w której wszyscy się kąpali. Jednak propter securitatem, bo drudzy z tej kompa

1) Motyw popularny, efr. Przygody Prawdzickiego str. 25.

2) Pisarz grodzki krakowski; królewicz, bo od wsi pisał się: Księski. 3) Lecznictwo ludowe Kolberg, Lubelskie XVII. 162, Kujawy III. 97. 4) Z cytatów Lindego wywnioskować nie można, co to były łogosze. Czy przypadkowo nie był to tylny kozioł przy dawnych landarach? (W.) Brückner (Bibl. Warsz. 1896 IV. 25) objaśnia, że łogosz oznaczał wierzchowca, ale domysł nie zdaje się być trafnym.

5) Przeszkadzał, inkomodował,

K. B.

« PoprzedniaDalej »