Obrazy na stronie
PDF
ePub

Grosz Rząd.

Dwa okręgi krąg świata obchodzą swym rządem:
Słońce po niebie, a Grosz wodą i lądem.

Grosz Przyjaciel bliski.

Przyjaciel daleko, Bóg wysoko, acz wszędzie,
Byle mieszek był blisko, przyjaciel przybędzie.

Grosz Fundusz.

Pytałem się w kościele jeśli tam Grosz wadzi?

Rzeczono: tu grosz śpiewa, grosz dzwoni, grosz kadzi. Auri sacra fames, świetne jest ac święte złoteczko,

Per złotum świeci, świeccique świecare peroptant.

Sunt alii: quos non srebri złotique: Cupido,

Zbierandique: tenet, niezbędnos cura pieniędzos.

Grosz szlachectwo.

Ziemianie w ziemi pyszczą dla grosza jak świnie
I szlachectwo bez grosza nie tak płatne ninie.
Do szlachectwa grosza (jak do barana bobra)
Trzeba. Dziś tylko szlachcic dobry, co ma dobra.

Grosz Stanów różność.

Chocia w łaźni i w trumnie oba golo siedzą

I tam niewiem skąd co Pan, co gołota wiedzą.

Ba gorsze na ubogie nowiny dziś głoszą,

Że i w piekle drwa, smolę chudzi Panom noszą. I chłopięta jak w łaźni tamże drapią Pany.

Patrzcie jak to Grosz wszytkie wszędzie dzieli stany.

Grosz ludzkie przywary.

Bodaj nie tych pieniędzy, ale bodaj z niemi,

Kłopot z pieniędzmi, ale gorszy bez nich, wiemy.
Mówią, żeby źle we śnie pieniądze znaczyły;
Ale bodaj się mile pieniążki i śniły.

Grosz conditio sine qua non.

Jednemu człeku biada, jak pismo powiada,

Bez czegoż to tak barzo? bez żony, dokłada. Jeśliż jednemu biada bez dzieci, bez żony,

Lecz i z żoną i z dziećmi biedniej bez mamony. Więc że się nędzy strzegą (boć zła, matko Boża) Prędzej dziś męża Koza ma niż Panna Roża.

Apophtegmata ludzkiej mądrości o groszowej zacności.

7.

Rej Poeta staw spuszczał, więc jak bywa z nami,
Wyprawił ktoś pachołka po ryby z „służbami“.

Przyjął posła i respons dał mu bez pochyby,

Lecz tak: służba za służby, pieniądze za ryby".

8.

Głowa Polskiej Korony 1) sam między hetmany

Marsem rozgraniczając z Moskalem Litwiany
Jako Pan taki miał sług émy z krain dalekich
Ociężałych husarzów, i kozaków lekkich...
Tam jeden (między gołą piechotą, jak bywa,

Że i hajduk dla zdrowia rad zbroje używa)
Talarami był Węgrzyn piersi obwarował,

A gdy w szeregu swoim mężnie postępował,

1) Batory.

Puści ołów do srebra samopał moskiewski,

Lecz nie puścił zaszyty w kaftan żołd królewski.

A Witeź obaczywszy, że go caluteńka,

„Nie wieliczka to zbroja, mówi da dobreńka“.

10.

Całując mię Sapieho przyjacielskim duchem,

Równasz twoje panięce ucho z moim uchem; Siedząc na mym kolanie przyciskasz bok z bokiem

Mówisz: zgoda Jagoda oko me z twym okiem". Jać mowie cne paniątko, kładź choć i nos z nosem, Niemasz równości kiedy nie równy trzos z trzosem.

13.

Też paronomaziae dziecka stroją sobie:

„Lepszy groszyk niż groszek" mówią o tej dobie1).

15.

Nadąwszy się z palicą Mazur w karczmie siedział,
A że za groszem wolność wszelka tak powiedział:

Kiedy mam Gros,

Nadmę i was,

16.

Nadymam nos

Za Groszem mąż.

„Zaczku kup (mowi baba) pierożek choroszy"

A żaczek na to babie: „dajże babko hroszy!"

Dał znać, iże i babka dla Grosza przedaje,

I żaczku być bez placku gdy grosza nie staje.

19.

Chelpiła się, w swą taszkę trzepiąc jedna Pani:
„I z tej się, pry, kalety rodzą Kasztelani“.

1) Groszyk z drob. od grosza, groszek z drob. od groch.

20.

(Od) odwracania leb boli, z proźb uszom głuchoty, Od dawania drżą ręce, złe to są przymioty. Co iż wszytko bolesno stąd się konkluduje,

Że więc: „daj, daj!" krzyczących żaden nie miłuje. Tylkoć szynkarskiej łaski to: „daj, daj!" nie traci, Ale się i tam słodko pije, gorzko płaci,

I stało się gdzieś słyszę gdy pili, huczeli,

A kiedy płacić przyszło wszyscy poniemieli.

Grosz Przyjaciel prawy.

23.

Że Bóg a mieszek to przyjaciel prawy
A ludzka przyjaźń tylko dla zabawy.
Ztąd testamentem zostawił Doktor Kosz
Že nasza matka kaletka, ociec Grosz.

26.

„Nie pomogą nic złota, gdzie dziurawa Cnota", To to dawna i bardzo piękna była nota. Lecz dziś nowa nastała, nie wiem jak chorosza: „Nie pomoże nic cnota, kiedy złe pół grosza“.

30.

Wierzam z Kochanowskiego o duszach już wiecie, Że jedna ma być w ciele, a druga w kalecie.

Jeśliż zbyć której, tej to pozbyć z ciała,

Aby druga na pogrzeb w kalecie została.

1) Sądzę, przypuszczam.

II.

Z „DWORZANE K“1).

Białegłowy i ich mowy.

Gdyby ta rzecz nie pismem była potwierdzona,
Że niewiasta jest z męskiej kości uczyniona.
Uważając ich szepty, i tak żwawe mowy.

Rzekłbyś, iż Bóg z języka stworzył białegłowy.

Biada psu w piątek i rzeźnikowi.

Nie tylko pies na piątek, lecz i rzeźnik biada,
Bo rzeźnik nie przedaje, czego pies nie jada.

Grób.

Najciężej w grób Niemcowi, a to z tej przyczyny
Że nie lubi ślafbanku Niemiec bez pierzyny.

1) DWORZANKI

S. S.

JAGODINSKIEGO

ktore

Z Dworskiemi a rożnemi Epigramatami.

pod

Protekcją laski, y direkeya Laski

Jaśnie Wielmożnego Pana

J. M. P. Łukasza ze Bnina

Opalińskiego, Marszałka Koronnego Nadwornego, Leżayskiego etc. Starosty

wszędzie idą bespiecznie.

W Krakowie, Roku Pańskiego 1621.

« PoprzedniaDalej »