HUMORU POLSKIEGO ZEBRAŁ, UŁOŻYŁ I OBJAŚNIL KAZIMIERZ BARTOSZEWICZ WYDANIE OZDOBIONE PORTRETAMI I AUTOGRAFAMI HUMORYSTÓW TOM PIERWSZY. PETERSBURG. NAKLADEM KSIĘGARNI K. GRENDYSZYŃSKIEGO. 1897. Zabytki humoru polskiego z w. XVI. o ile są pierwszo rzędnej doniosłości dla historyków literatury, badaczy języka i obyczajów, o tyle malo interesować mogą szerszy ogół czytelników. Pominąć ich w Księgach humoru polskiego" nie wolno, ale korzystać z nich należy ostrożnie, dać raczej próbę humoru polskiego z wieku XVI, niż jego księgi. Przede wszystkiem pierwsze zabytki naszego humoru, wydane z rękopisów dopiero w wieku bieżącym, mają jedynie wartość językową; ogół czytających nietylko nie dostrzeże w nich humoru, ale poprostu ich nie zrozumie. W wydawnictwie zatem popularnem dla warstw szerokich, miejsca dla nich być nie może. Dalej wykluczyć prawie zupełnie należy satyrę polityczną, nader cenną pod wielu względami, ale wymagającą objaśnień w rozmiarach większych może od samego tekstu. Również dyalogi i intermedya bardzo ważne dla historyi obyczajów, pomijając już, że są małej literackiej wartości, straciły dla nas te humorystyczną przynętę, którą odczuwali i w któ KSIĘGI HUMORU POLSKIEGO. T. 1. 1 |