Obrazy na stronie
PDF
ePub

95

100

105

110

Wielki u niej, kto przemoc z dobrocią połączył,
Wielki, kto zaczął męstwem, ludzkością dokończył.
Nie stąd ją Aleksandra przemożność porusza,

Iż z małą garstką mężnych przemógł Daryusza,
Lecz gdy młody wstrzymał się, płakał nad zgnębionym.
Nie zwyciężca, lecz skromny godzień być chwalonym.
Bohater, zręczny zdzierca, rozbójnik szczęśliwy.

Lecz gdy cnoty miłośnik, dobrej sławy chciwy,
Obrońca, nie zaczepnik wtenczas zawołany,
Wtenczas w poczet rycerzów godzien być wpisany.
Lecz te sławne potwory bez serca, bez duszy,
Których cnota nie wzmaga, ludzkość nie poruszy,
Sławne zdzierstwy wielkości, które tytuł podlą,
Chociaż niekiedy aplauz przedawczy wymodlą,
Spełźnie nikczemność podła, jak mgła, co wiatr znosi.
Możność dzielna niekiedy fałsz zyskiem uprosi,

Lecz się chwała nabyta nie utrzyma snadnie.

Czym kto jest, tym się wyda, z czasem maszka spadnie.

95 kto przemoc z dobrocią] (Większy u niej zwycięzca, co laską zakończył) [Wielki u niej, co przemoc z dobrocią połączył] r,, kto władzę D. 96 Wielki, kto zaczął męstwem, ludzkością dokończył] (Większy, co dzielność z cnotą, męstwo) [Wielki co zaczął męstwem, ludzkością zakończył] r,, kto władzę męstwem D.

Po 96 w r2: (Większy ów Aleksander)

98 Iż] Że r. przemógł] zgnębił r1⁄2.

Po 98 w r,: (To kunszt losu)

3

99 Lecz (gdy zwycięzca płakał nad zwyciężonym) [(gdy) że młody wstrzymał się: płakał nad zgnębionym] r. 100 zwyciężca] zwycięzca R, D; (Gdy był skromnym w zwycięstwie) [(Lecz) że (był) Nie zwycięzca lecz skromny] r1⁄2. 101 Bohater] Bohatyr r2 D; (zbójca) zręczny (zbójca) [zdzierca] rą. 102 gdy (sławy) [cnoty] miłośnik r; sławy] chwały r.

104 godzien] godzień r2. 105 bez serca (i) [bez] duszy r1⁄2 106 (Monstra) Których r2. 107 zdzierstwy] zbrodnią r. 109 Spełźnie] Spełznie r, R, D; nikczemność podła] podła nikczemność r1⁄2; zn(wn)osi R. 110 fałsz (płochy) [zyskiem] r. 111 (Ale ta pożyczana) [Lecz się chwała nabyta] r., 112 Czym-tym] Czém-tém D, (Tak z) Czym r2; z czawyda, (kiedy) [maszka z czasem] spadnie, maska D.

Lecz [się] chwała R. sem maszka] tym się

O wieki! nie wśrzód laurów, ale pośrzód snopków
Ogłoście Kazimierza, głoście króla chłopków!
Błąd gruby mniemał, iż to przydomek był podły:
Stąd się jego zaszczyty w potomność rozwiodły;
Pamięć jego szacowna i wziętość stateczna
Bardziej rzewni, niż dziwi, a stąd chwała wieczna,
Stąd przykład dla następców. Przeszły dobre chwile,
W zuchwałości zbyt krnąbrny, zaufany w sile,

Po 112, po którym pauza, w r2:

Próżno się błąd zdziwiony z uwielbieniem spieszył
Nie ten wielki, co smucil, lecz ten, co pocieszył.

Pod tym wierszem, przy końcu, dłuższa kreska.

116 za

113 wśrzód] (0) Wieki nie (w) [po]śród r2, wśród D; pośrzód] wpośród r,, pośród D. 115 Błąd (podły) [gruby] r,; iż] że r2. szczyty] przymioty r.

Po 116 w r2:

Stąd był wielkim i będzie — (rzadkie takie dusze) rzadkie takie dusze]
Ale czegoż (ojczyźnie kochanej nie tuszę)

(Żyjem pod Stanisł)

(Żyjem pod Stanisławem ty pisz 5 (On cię wzniósł ty go uwielb—) ((Pis) Zyjem pod Stanisławem czas)

niech on działa)

(Pisz biskupie, on twoich dziejów nie oszpeci)

((Żyje) Żyjem pod Stanisławem [choć] los cnotę (nie) nęka)

(Pisz śmiało, (prawa cnota) [(serce prawe)] [(serce)] [(kto podściwy)]*

prawdy się nie (boi) lęka)

10 (Pisz rzetelnie; podściwość prawdy się nie lęka)

(Rzadko się przytrafiają wielkie geniusze)

(Przecież ma je wiek (każdy) a wielkość ta wieczna)

Wiersze 3 i 9 są każdy z osobna przekreślone, 4 i 5, 6 i 7, 11 i 12

po dwa razem; prócz tego 5-10 zbiorowo.

Po 10 pod ostatnim wyrazem kreska.

117 Obok 117 w r2 słowo: Daleki.

119 (w najpóźniejsze czasy) [(Mało takich było)] [(Minęły) przeszły

dobre (wieki) [chwile]]* *.

Po 119 w r2:

(Minęły dobre czasy)

(Zbytek, krnąbrność, błąd) (Zaufany w nierządzie)

120 zbyt] zbył D (w poprawkach omyłek: zbyt)

115

120

Coraz nasz naród słabiał; wzmogły się sąsiady.
Przyszedł czas, gdy bez rządu, bez mocy, bez rady,
Stał się łupem postronnych, a gdy istność traci,
Te, co niegdyś zwyciężał, narody bogaci.
125 Wypada pióro z ręku na myśli takowe.
Niech syny ojców nieszczęść czytają osnowę,
Niech wiedzą, sprawy nasze poznawszy dokładnie,
Iż, gdzie cnota w pogardzie, tam naród upadnie.
Niech wiedzą ale po co rzewnością wykraczać?
180 Błąd uznać krok do cnoty, podła rzecz rozpaczać.
Zdruzgotane wiatrami choć maszty się chwieją,
Styrnik dobry, pracując, zasila nadzieją.
Ogłaszaj potomności jak los cnotę nęka,

Pisz, coś widział; poczciwość prawdy się nie lęka.

sąsiady r,. ż(y)ał r2.

126 syny

121 Coraz [nasz] naród (upadał} [słabiał]; (a sąsiady) wzmogły się 124 (Tym czym był, które) [Te co niegdyś] niegdyś zwycię125 na myśli takowe] na (takowe) czasy takowe r。. ojców] Niech (aj) (potomność) [(syny ojców i)] [(następcy)] *[synowie (dalsi)]* nieszczęść (ma naszych) [czytają] osnowę r,.

Po 126 w r2:

Niech wie cudzym przykładem co rozwiozłość broi

Niech się kłótni wewnętrznych zawziętości boi

(Niech wie jaka w wolnych (państwach) równość)

Niech wie jak równość duszą (w s) żyjącym w swobodzie

5 (Zbyt możny obywatel w swobodnym narodzie)

Wiersze przekreślone zbiorowo.

127 Niech wie[dzą] (o naszych dziejach czytając) [(dzieje) [sprawy]* nasze poznawszy] dokładnie r2. 128 Iż] Że r,; cnota (nie panuje) [(włada)] [w pogardzie] tam r,; tam] sam W D. 129 po co rzewnością] na co (zb) w rzewności r,.

Po 129 w r2: (Nasza rzecz błąd poprawić ale)

130 podła rzecz] lecz podłość rą. 132 Styrnik dobry, pracując] Jeszcze się [(dzielny)] styrnik [pracując] (miłą) zasila r„, sternik R, stérnik D. 133 (Żyjem pod Stanisławem) [(Kryśl) (opisz)] [Ogłaszaj] [to potomności] (choć) [jak] los r2. 134 (Kryś co widzisz) [Pisz rzetelnie] r; poczciwość] podściwość r2.

10.

ས་

List VII.

Do pana Rodkiewicza.

Mości panie Rodkiewicz! miałeś wielką pracę,
Przepisałeś mnie wiernie, czymże ci zapłacę?
Wdzięczność hojnym być każe; lecz Parnas ubogi;
Laur, prawda, wielce sławny, ale nie jest drogi,
A kadzidła nie tuczą; źle być niewdzięcznikiem;
Więc ci zwykłą monetą zapłacę - wierszykiem.
A ten o czym? Najsamprzód na podziękowanie;
Żeby jednak do czego zmierzało pisanie,
Podziękowawszy grzecznie, powiem ci rzecz nową:
Oto lepiej pracować ręką, niźli głową;

[ocr errors]

Wspaniała rzecz jest stwarzać, myśl nową okryślić.
Prawda, ale wygodniej przepisać, niż myślić:
A że z zysku dzisiejsza wzrasta doskonałość,
Powabniejsza wygoda, niżeli wspaniałość.

Jakoż bierzmy na szalę nas obudwóch stany,

Kto szczęśliwszy: piszący czyli przepisany?

Czy waćpan, co mnie piszesz, czy ja, co się zżymam?
Mości panie Rodkiewicz! ja z waćpanem trzymam.

A najprzód, jeżeli się chcesz o tym dowiedzieć,

I waćpanu i wszystkim mam honor powiedzieć,
Iz pisać nie jest łatwo, to jest komponować;
Nim zaczniem, trzeba pilnie z sobą się rachować,

List VII. Do pana Rodkiewicza. Tekst podług W s. 23-27; odmiany podług A, P, R, s. 60–63, D s. 237–241. Tytuł: Do Pana Rodkiewicza W R, Autor Podstolego do JMć Pana Rotkiewicza A P, Do P. Rodkiewicza, który przepisał dla króla wiersze autora; o talencie pisania i losie piszących D.

4 Laur] Lau P.
7 czym] czém D;
10 niźli] niż R.. 11 myśl nową]

1 Rodkiewicz] Rotkiewicz A P. Najsamprzód] Nasamprzód A P R, D. miśl P, myśl mową R. 14 Powabniejsza] Poważniejsza R.. 15 szalę] szale R.; obudwóch] obudwu A P. 17 waćpan] WPan W R, D; zżymam] żymam W. 18 Rodkiewicz] Rotkiewicz A P; waćpanem] Wpanem A R. 19 najprzód] naprzód R, D; tym] tém D. 20 waćpanu] WPanu R1. 22 pilnie] dobrze A P.

20

15

Czyli, co przedsiębierzem, wypełnić zdołamy.
A że często rachmistrzem miłość własną mamy,
25 Mylemy się w rachunku; stąd się często dzieje,
Iz się z pism i pisarza czytający śmieje,

A ów biedny tymczasem w żalach i rozpaczy.
Świat się popsuł i nigdy wejrzeć w to nie raczy,
Wiele trudów potrzeba, choć i na złe rzeczy,
30 I przy dobrych nie zawzdy sława ubezpieczy.
Różne są ludzkie zdania; ci w lewą, ci w prawą,
Ci chcą nazbyt powolnie, tamci nazbyt żwawo;
Ci płakać z Bewerlejem, ci śmiać z Donkiszotem,
Więc autor ustawicznym strudzony kłopotem,
35 Gdy do usług publicznych z swym dziełem pospiesza,
Chcąc ucieszyć, frasuje, chcąc smucić, rozśmiesza.
Dawne przysłowie: trudno każdemu dogodzić;
Bogdaj na zysk pracować, nie na sławę godzić,
A porzuciwszy książek marne paragrafy,
40 Pisać weksle zyskowne, albo cerografy.

Tak mówił pan Bartłomiej, nie bardzo uczony,
Ale wekslarz nielada, rachmistrz doświadczony,

Co doszedł, gdy kunszt szczęścia w ścisłej liczbie mieści,
Jak brać trzy od dziesięciu, a od sta trzydzieści.
45 Nigdy się on nad zbytnim pismem nie spracował,
Dłużnik kartę podpisał, on ją podyktował,
Styl łatwy, korzyść pewna, sława bez utraty;
Tak świat idzie, z mądrego śmieje się bogaty.
Pieniądze podły towar, niewart wielkiej duszy,
50 Przecież zysk i monarchy i mędrce poruszy,

25 rachunku] rachunkach A P. 26 i pisarza] i z pisarza A P. 28 popsuł] zepsuł A P; wejrzeć] wejźrzeć A. 29 Wiele trudów potrzeba] Wiele to trudów trzeba A P. 30 zawzdy] zawżdy P, zawdy R1, zawsze D; ubezpieczy] ubeśpieczy A. 31 lewą] lewo A P; prawą] prawo AP. 35 swym[ swém D; pospiesza] pośpiesza AD. 36 frasuje] frusuje A. 38 Bogdaj] Bodaj D. 39 książek marne] marne książek A, marnę książek P. 40 cerografy] cyrografy D. 45 zbytnim] zbytniém D. 46 Dłużnik kartę] karte W, Kartę dłużnik A P. 47 pewna] jawna A P. 50 Przecież] Przecięż A D.

« PoprzedniaDalej »