Obrazy na stronie
PDF
ePub

Pan ma sprawę. Rozumiem. A w tym gabinecie
Kto to pisze? To rachmistrz największy na świecie:
On wszystko skalkulował, gospodarz nielada,

-

Nowe planty wymyśla, rachuje, układa.

[ocr errors]

Więc bogacz? Więc ubogi. Jak to? Patrz, co pisze. Milion; to skarb. To dług, on i towarzysze, Nie chcąc na miernym zysku przestawać dość sytnie, Nic nie mają. Dlaczego? Bo pragną mieć zbytnie. To święty; pacierz szepcze i w dół spuścił oczy. Pokaźno tylko worek, wnet on tu przyskoczy. Fundusz zrobił; to dzieło bliźniemu usłużne.

Ale ukradł trzy części, czwartą dał w jałmużnę.
Zamknijmy go na haczyk, bo i nas okradnie.
Jużci ten siedzi, widzę, spokojnie, przykładnie,
Cóż to jest za jegomość? -To sławny jurysta.

Czy nie z tych, co to z prawnych wybiegów korzysta?
Co to kradną z Pandektów? On z nich nic nie kradnie.
Bo ich nie zna, bierze, co napadnie,

Dlaczego?

[ocr errors]
[ocr errors]

Ale bierze po prostu. Krzyczy poza kraty;
Najsławniejszy on w sądzie na prejudykaty,
Na biało sto, na czarno gotów tylo dwoje.

Schowajże go do klatki, bo ja się go boję,
A tego jeszcze bardziej; cóż to za wspaniałość?
Jest to mędrzec, co posiadł wszystką doskonałość;
On poprawia, w czym dawne pobłądziły wieki.

[merged small][merged small][merged small][merged small][merged small][merged small][merged small][merged small][ocr errors][ocr errors]
[blocks in formation]

Jawny.

Jakże to?

Opowiem: 65

Najprzód trzeba o mędrcach to wiedzieć, albowiem
Nie tacy oni prości, jacy dawni byli,
Co skarbnice nauki wszystkim otworzyli;

52 prawnych] pe

45 To] Ten D. 46 Pokażno] Połóżno R, D. wnych R D. 57 biało] białe Rg; tylo] tyle R, D. 59 bardziej] bardziéj D. 60 wszystką] wszystkę D. 61 czym] czém D. 66 Najprzód trzeba o mędrcach to wiedzieć] Naprzód D, Naprzód trzeba to wiedzieć o mędrcach R,. Krasicki Satyry i Listy.

11

Nasi kryją, a w ścisłym rzecz trzymając karbie,

70 Nic nie dają. Dlaczego? Bo niemasz nic w skarbie.

75

A to kto?

[ocr errors][ocr errors]

Nie.

Nie.

[ocr errors]

[merged small][ocr errors][merged small]

Pewnie wielu zawziętych pogodził?

Pewnie nędznym w przygodzie usłużył?
Nie. Pewnie w pismach wiele pracy użył?

Nie. Pewnie skarby dla kraju wydostał?

Dał na druk i w przemowie wielkim człekiem został.

A ten zaś?

To jest autor.

[ocr errors]

Jak to się trzeba rządzić.

O czym pisał?
Cóż się stało potym?

Oto, aby się swemu krajowi przysłużył,

80 Pisał o gospodarstwie, a sam się zadłużył. Dobrze mu tak, trzeba tych ichmościów oduczyć.

Ten nic prawa nie umiał, a chciał się go uczyć: Więc aby skarb nauki dla siebie wydostal,

Znalazł sposób.

A jaki?

Oto sędzią został.

85 Ten nic nie miał a dobra za milion kupił.

[merged small][ocr errors][merged small][merged small]

O tym.

Nie znalazł. — Więc złupił?
Sfrymarczył?

Nie złupił. - Pewnie okradł? Nie okradł.
I to nie. Jakże kupnu takiemu wystarczył?
Ugodził się z dziedzicem, co już prawie żebrał.
A to jak? Ten nic nie dał, tamten nie odebrał.

Ten zbyt kochał ojczyznę. Statuę wystawić!
Godzienby, gdyby zbytek w dobrym można sławić.
Służył ojczyźnie prawie całym swoim życiem,
A chcąc się plennych darów podsycić użyciem,
95 Wiedząc, że pani dobra, ale mniej ostrożna,

[ocr errors]

Kradł ją, a kradł tak dobrze, jak tylko kraść można.

Alboż kocha, kto kradnie? — Pytaj jegomości;

Insi kradli dla zysku, on ją kradł z miłości.

Brał, bo szacowne dary, gdy kochamy dawcę,

100 Brał, bo wiedział, że względy ma na prawodawcę,

70 dają] dbają R. 77 czym pisał] czém D, pisze R.; tym] tém D. 78 potym] potém D. 90 Ten] Kto R. 92 dobrym] dobrém D. 93 całym swoim] calém swojém D.

Brał dlatego, ażeby mniej godni nie brali,
Brał, aby się do usług drudzy zachęcali,
Brał, bo to honor pana, gdy sługa bogaty,
Brał, bo daje. Wiedziałże, jakie jej intraty?

[merged small][ocr errors]

[ocr errors]

Jużci wiedział, kiedy kradł. Mało klatka za to.
Ci dalsi słuszną teraz cieszą się zapłatą.
Którzyż to? - Słyszysz dalej, jak pełno hałasu?
Bądź zdrów, klatek aż nadto, a ja nie mam czasu.

A to co za jegomość?

Satyra VII.
Mędrek.

Jegomość dobrodziej,

On nie tak, jak to drudzy, i gada i chodzi.

[ocr errors]

Jakże mówi? jak stąpa? Oto, jak człek wielki.
Skoro wyszedł z opieki jejmość rodzicielki,
Zaraz znać było, jaki człowiek z niego będzie.
Jakoż nigdy się w takich nie chciał mieścić rzędzie,
Co tak czynią, jak drudzy, szedł zawzdy nawiasem,
Zgoła z pracą, pilnością i kunsztem i czasem
Do tego stopnia przyszedł, iż człek zawołany.
Skądże to zawołanie ? Stąd: panie i pany
Zgodzili się powszechnie, że to człowiek wielki.
Więc za niemi powtarzać musi człowiek wszelki,
A ktoby nie powtarzał, ten zysk sobie kupi,

[ocr errors]

Iż będzie osądzonym, że dziwak i głupi.
Ciężka, mówią, rzecz człeku na sławę zarobić,

A ja mówię, że lekka, byle rzecz sposobić,

Satyra VII. Mędrek. Tekst podług W s. 49-53; odmiany podług R2 k. 71–72, 74, 80′, 88, R, s. 136–139, D s. 195–199. Tytuł: Mędrek W R, D, w R2 tytułu niema.

1 dobrodziej] dobrodzi W R, R1, dobrodziej D. 3 mówi? jak stąpa] (stąpa, jak mówi) [gada, jak chodzi] R2. 5 (będzie) z niego będzie R.. 7 zawzdy] zawdy R, zawsze D. 8 (z) pilnością R. 9 stopnia przyszedł, iż] przyszedł stopnia, że R2. 10 Skądże] Skądzże R2; (Oto że) [Stąd] R2. 13 A ktoby nie powtarzał] (Więc) A ktoby się sprzeci15 Ciężka, mówią, rzecz] Ciężka [rzecz] mówią R2;

wil R. 14 i] iż R.

człeku (zarobić) na R。.

16 lekka] letka R.

105

5

10

15

Byle umieć ulegać tym, co wsławić mogą.

Alboż inszą Konstantyn uwielbiony drogą?

Wszedł na świat, kto go zoczył, przestraszył się, zdumiał.

20 Dlaczego? Bo zgadł wszystko.

--

[blocks in formation]
[ocr errors]

-Więc wiedział?

Nie umiał.

[blocks in formation]

Mój bracie! widzęś prostak, jam bo bywał nieraz
Tam, gdzie to jest świat wielki. - I jamci na świecie.
Nie na wielkim, on inszy, wy tego nie wiecie,
25 Co to jest ten świat wielki, więc go wam opiszę.
Świat wielki, gdzie są mędrcy i ich towarzysze,
Gdzie są umysły raźne, a pojęcia żywsze,

Gdzie uczucia dzielniejsze, wyrazy prawdziwsze,
Zgoła, gdzie lepiej, piękniej, niźli między wami.
80 Któż tak osądził? Zgadnij. Nie wiem.
Któż w swojej sprawie sędzią ?

[ocr errors]
[ocr errors]
[ocr errors]

Oni sami. Balamuctwo stare;

Inszą wiek polerowny ma cechę i miarę,
Insze czucia, rozmysły, sposoby, narzędzia,
W swojej sprawie i patron i strona i sędzia.
35 Więc wyroki pomyślne, a pospólstwo wierzy,
Nie pospólstwo, co kupczy, co płaci, co mierzy,
Lecz gmin, co moda szlachci, a umysł poniża.

17 wsławić] sławić D. 18 Konstantyn] (Wincenty) Pan Paweł R. 19 (decydując) kto go zoczył R2. 22 jam bo] ja com R2, jam co R, jam com D. 24 on inszy] mój bracie R2. 27 raźne, a] żywe i R, różne R. 28 Gdzie (są) uczucia R. 29 lepiej, piękniej] lepiéj, piękniéj D, piękniej (żywiej) niźli R. 30 (Któż) [(A)] (A) Któż (to) tak osądził? Zgadnij] Nie wiem R.

[blocks in formation]

(Poprawił (st) dawne) błędy (-); (i strona i s)

33 Insze (sposoby) czucia, rozmysły, sposoby, narzędzia, [insze są narzędzia] R2, (u)czucia R. 35 wyroki] dekreta R2.

co płaci] co płaci, co kupczy R2.

Po 36 w R2:

(Ale ten rodzaj co to) wśród trosk i

(Ci) [Takowi] nie czytają (pełni zabaw i mitręgi]
37 szlachci ślachci D, wznosi R2.

36 co kupczy,

Skąd rozum? od Szwajcarów, skąd dowcip? z Paryża,
Więc po rozum, po dowcip trzeba za granicę,
Niegdyś bywał on wszędy, dziś ma dwie stolice.
Nie uwłaczam ja cudzym, ale zbytek ganię,
Talent granic nie cierpi, jego panowanie
Nie od kraju zawisło - przemysł znamienity
Zdobił Greki, lecz mieli mędrce nawet Scyty.
Natura wszystkim matką, nikomu macochą.
Ci więc, co się uwodzą częścią sławy płochą,

37 w R2 z dwóch wierszów:

Lecz [gmin] (posągi bławatne a godne siermięgi)

(Ci których hazard szlachci) [co moda wznosi] a umysł [potępia]

poniża.

38 (Ci których) Skąd rozum? R. 39 granicę] granice R.

40 Po 40 w R2:

(A ktoby w nich nie powstał)

A t(ten)y kto(by)ryś nie czerpał z tego magazynu

Jeszcze ma jeden sposób, niech czerpa z Londynu,

Tam głębokość

2-4 przekreślone zbiorowo.

42 (Rozum, dowcip) Talent R2. 43 Nie od kraju zawisło. (Choć

w polorze starsi) (Dowcip znamienity) R.

Po 43 w R2:

(Przecież i (z) wpośród Scytów byli Anacharsi)

Choć w naukach od inny(ch) Grecy (byli) chociaż starsi

Chociaż Grecy (w polorze) [od innych] (w naukach) starsi

Przecież i wpośród Scytów byli Anacharsi

1-4 przekreślono zbiorowo. Obok 3 i 4 napisano w R2 skośnie jakieś słowo, prawdopodobnie: Nierówny, pod nim zaś: N. Po tych wierszach następuje w R2 znowu 43, ale już zgodny w formie z W:

Nie od kraju zawisło. Przemysł znamienity.

44 nawet] swoje R2.

Po 44 w R2:

Równy podział natury, jeśli w rzeczach mniejszych

Tym bardziej jest w przymiotach duszy szacowniejszych
(Próżnie więc uprzedzeni) [Potępiać] [wyszy]**, uwielbiać wi-

sielce [wielce]

1-2 przekreślone zkiorowo. Po tych wierszach 45 zgodny w formie z W.

46 uwodzą] Ci (co więc) [więc] co się uwodząc R2; częścią] chęcią R2.

40

45

« PoprzedniaDalej »