Obrazy na stronie
PDF
ePub

Do czegoś w polerownym tym wieku przywykła,

Płci piękna! czyń krok pierwszy. Cóż wstyd? - Marność znikła. 70 Co honor? - Mistrz dziwaczny i tyran ponury;

Oswoiłyście cnotę: już innej natury;

Zgodziła się z wdziękami, a co niegdyś dzika,
Już pieszczotom niesprzeczna i modzie przywyka.
Bogdaj ów czas szczęśliwy nigdy był nie mijał,
Kiedy się król ze trzema stanami upijal!
Nie byłoć prawda rządów, lecz było wesoło.
Wróćcie się, dobre wieki, niech pogodne czoło
Oznacza wnętrzną radość. Trunek troski goi,
Trunek serca orzeźwia, trwogę uspokoi

I będziemy szczęśliwi. Dobrej chwile dawce,
Bierzcie, co wam należy, chwałę, marnotrawce,
Dobroć serca w was mieszka, czynicie szczęśliwych,
Na cóż ranę rozjątrzać w pismach uszczy pliwych?
Dusze słodkie! dość kary, śmiech krótki, płacz trwały,
Nie satyr, lecz pociechy godniście i chwały.

Stracił Tomasz majętność, lecz kraj przyozdobił,
Pałac zostal, tapiser na meblach zarobił;

70 piękna] piękno R.. 72 Oswoiłyście] Oswoiliście S. 75 (Pijacy bogdaj nigdy czas) [(Bogdajby czas) Dobry był czas pijacki, bogdajby] taki nie mijał [Bogdaj ów czas szczęśliwy nigdy był nie mijał] R1; Bogdaj] Bodaj D. 77 rządów] rządną R. 78 Wróćcie się, dobre wieki] (Wzbudźcie) [Wróćcie] wieki szczęśliwe R1. 80 Trunek serca orzeźwia] Tru(Trwo)nek serce orzeźwi(a) R1. 81 chwile] chwili R1 D.

Po 82 w R1:

(Dobroć serca w was mieszka) [Po cóż szarpać wasz honor w pismach] uszczypliwych?

Dobroć serca w was mieszka

czynicie szczęśliwych, Dusze słodkie! dość kary śmiech krótki, płacz trwały,

[ocr errors]

Nie satyr, lecz pociechy godniście i chwały.

Wiersze przekreślone zbiorowo.

83 mieszka] mięszka R ̧. 85 Dusze słodkie! dość kary, śmiech krótki, płacz trwały] Nie satyr, lecz pociechy godniście i chwały R1, śmiéch D. 86 Nie satyr, lecz pociechy godniście i chwały] Dusze słodkie! dość kary; śmiech krótki płacz trwały R1. 87 Tomasz] Michal R1. 88 tapiser] tapicer R..

[ocr errors]

75

80

85

Przeniósł pysznym ogrodem Francuzy i Włochy,
90 Nie miał prawda pszenicy, ale miał karczochy.
Zgoła pięknie z nim było. Źle z skąpemi wszędzie,
Przecież i tych nie gańmy, a choć w zdrożnych rzędzie
Górne miejsce trzymają, choć dzicy, nieczuli,

Z wstydu, względów i cnoty chociaż się wyzuli, 95 Przecież się czasem zdadzą. Płużne te bydlęta Orzą, kto inny zbiera; stąd hojne panięta,

Co spasłe głodem ojców, na dowód wdzięczności
Śmieją się z fundatorów swojej wspaniałości.
Niech się śmieją do woli; równie to los dzieli,
100 Przyjdzie czas, gdy się i z nich drudzy będą śmieli.
Ja chwalę. W czym złe karty? kto przegrał, ten gani,
Ci, co do tego stanu nie są powołani,

Próżno bluźnią. Że dobre, wypróbuję snadnie;

Wojciech, ów sławny Wojciech, kiedy gra, nie kradnie.
105 Niechby grał, niechby grali oszusty, matacze,
Hipokryty, złodzieje, rozpustni, pieniacze,

Mniejby było szkarady. Dwór? to źrzódło cnoty,
Dwór cecha, gdzie się wielkie próbują przymioty,
Dwór szkoła uczciwości, skarbnica poloru;

110 Zgola, cokolwiek dobrze, to wszystko u dworu;

92 Przecież Przecięż D. 94 względów i cnoty chociaż się] 95 Przecież] Przecięż D. 97 na

z względów chociaż się zupełnie R1.

sytości R1.

dowód wdzięczności] (Wypasłe) [Co spasłe] głodem ojców [(spasłe)] (w rozkosznej) [a wdzięczne w] [wśród tucznej 100 się i z nich] się z nich R.; 101 czym] czém D.

Po 102 w R: (Próżno kartom

102 Ci [co] R1. uwłoczą).

103 bluźnią łają R1; wypróbuję] wypróbuje S, S. 104 Wojciech] Piotr)awel R1; Wojciech] Pawel R1. 105 grali (zdrajce) [(pieniacze)] [oszusty]*. 106 Hipokryty] Hipokryci S. 107 Dwór to źrzódło cnoty] (jakoż tak się dzieje) [Dwór! (jest) [to]* źródł(o)em cnoty] R1, źródło D. 108 cecha] (skarbnica) [cechą] R1. 109 szkoła uczciwości, skarbnica] (szkoła uczciwości) [(szkoła) [szkołą]* uczciwości] skarbnicą R. 110 cokolwiek dobrze] co (jest) w kraju dobrze R,; to wszystko] wszystko to R1. Po 110 w R1:

(Więc grzeczne Sokratesy) (i) [(Platony) (Epiktety)] (modne) (Platony) (Epiktety uprzejme) [(Platony żartobliwe)] (Solony dorodne)

Więc grzeczne Sokratesy, Platony dorodne,
Pełne wdzięków Seneki, Cycerony modne,
Solony manierne, Epiktety sprawne,
Tacyty żartobliwe, Katony zabawne

U dworów się wylęgły; a nas prostych rzesza
Na hold tym wielkim duszom ździwiona pośpiesza:
I ja biegnę za gminem, ile mogę zdołać.

Lecz niedosyć przeprosić, niedosyć odwołać.
Niechaj pozna świat cały, zdaleka i zblizka.
Kiedym ganil, tailem ganionych nazwiska;

Chwalę, niech będą jawni.... rumieniec... nie chcecie.
Zacny wstydzie! osiadłeś na tych czołach przecie.
Cóż czynić? nieznajomych czy w dwójnasób sławić?
Mówić? czyli umilknąć? taić? czy objawić?

5

(Doktory posiedzenia) [(Pis(arze)m głębokich autory)] dzieł wybornych Filozofy, doktory, mędrce, prawodawce

sprawce

U dworów się wylęgły; a (zdziwione) [nas prostych rzesza]
Na hold wielkim przymiotom zdziwiona pospiesza.

1-6 przekreślone zbiorowo.

111 Sokratesy] Sokrat(y)esy R1, filozofy D. 112 Se(...)neki R ̧; Cycerony] Sokratesy S S S S S R D. 113 (Tacyty) [Solony] R1; Epiktety] Epiktery S, S. 114 [Tacyty] Żartobliwe (Solony) R. 116 pośpiesza] pospiesza R1 R. 117 I ja biegnę za gminem] I ja (gminny za gminem) [(też) idę z gminem] R1. 118 niedosyć odwołać] (Ale to jeszcze mało chwalić) [Lecz niedosyć przeprosić niedosyć] i odwołać R1. 119 Niechaj pozna świat cały] (Więcej trzeba) Niech (cnoty) [was pozna] świat (uwielbia) [cały] R1. 121 (Objawię teraz wszystki(ch)e) [Chwalę niech będą jawni ] R. 122 czołach] twarzach R1; przecie] przecię D. 123 Cóż czynić? nieznajomych czy w dwójnasób sławić?] Chwalić? czyli umilknąć? taić czy objawić! R1; (chwalić) [sławić] R. 124 Mówić? czyli umilknąć? taić? czy objawić?] Czy naganę powiększać, czy w dwójnasób sławić R1; czyli umilknąć czy S1 S R D.

[ocr errors]

123 i 124 jak widać idą w R、 w odwrotnym porządku (124, 123), niż w drukach; odmiany są następujące: 123 Cóż czynić nieznajomych] Czy naganę powiększać R1. 124 Mówić?] Chwalić? R1.

124 wpisano w R1 między 123 a następujące wiersze, przekreślone w R1:

(Wstyd zwyciężył - Nie powiem -) obok tego wiersza dopisano: [Cóż mam czynić? uwłoczyć]

115

120

125 Milczą. Szacowna skromność zdobi wielkie dusze, Niechże sądzi potomność, a ja pióro kruszę.

(Czyż potomność tak zacnych przykładów pozbawić)
(Chwala) (Zacny wstydzie) Co w nich znaczysz?
(Powiedzcie -)

126 Niechże (o)sądzi R1.

SATYRY.

CZĘŚĆ DRUGA.

« PoprzedniaDalej »