Obrazy na stronie
PDF
ePub

życie Bart. Nowodworskiego; PRZEŹDZIECKIEGO wedle nowych źródeł o Pawle z Przemankowa; itd.

§ 113. Właściwi dziejopisarze.

a) BARĄCZA SADOKA Ormianina (w § 112) mamy dwa następujące dzieła zasługujące na uwagę a temi są: Pamiątka miasta Zółkwi 8vo Lwow 1852 i Pamiętniki Dziejów Polskich z akt urzędowych Lwowskich i z rękopismów Lwów 1855. b)- AUG. BIELOWSKI (ur. 1806 we wsi Krechowcu na Pokuciu; pierwsze nauki. pobierał w Stanisławowie i Buczaczu, filozofii i prawa słuchał do r. 1830 we Lwowie; obecnie kustoszem i zastępcą dyrektora przy bibliotece Osolińskich). Od młodości zajmował się poezyą, i prócz przekładu Igora, Dumek wydanych razem z dumkami Luc. SIEMIEŃSKIEGO, mamy też jego tłumaczenia z Szyléra, z Göthego, i tu awdzie rozrzucone liryczne i inne. Później wziął się do dziejopisarstwa, i po pracy przeszło dziesięcioletniej puścił w świat: Wstęp krytyczny do dziejów Polski, Lw. 1850. Przeprowadzą w nim ten pomysł, że nasi przodkowie naprzód siedzieli nad Sinem morzem, zkąd przez Rzymian wyparci, przez Dacyą sunęli się aż do Nadwiśla. I umié cudownie ciekawe rzeczy o owych zapadłych czasach rozpowiedzieć, tłumacząc znaczenie słów i imion, przychodzących w pisarzach Greckich i Rzymskich, tudzież wykładając po swojemu z naszych kronikarzów wzięte podania; cośmy dotąd kładli między bajki, on przemienił na prawdopodobne dzieje, w r. 1853 wydał dzieto p. t. Rzut oka na dotychczasową pierwszą Historyą Polską Warszawa.

[ocr errors]

c) LUK. GOLEBIOWSKI (profesor w Krzemieńcu, później bibliotekarz w Warszawie). Pierwszy

uznał w dziejopisarstwie ważność wewnętrznego życia narodu, i skreślił dzieła: Lud Polski, Domy i dwory, Ubiory w Polsce, Gry i zaba wy, w War. 1830 i 31. Wypracował też Dzieje Polski za Wład. Jagielly i Władysława III t. 2 War. 1846 i Opis miasta Warszawy. d) AMBR. GRABOWSKI. Zebrał on ważne dla Dziejów Ojczystych Pomniki ważne i dla Literatury. Jest on nadto Kronikarzem starego Krakowa. W różnych jego dziełach i wydaniach rękopisowych zabytków, których wartość umiał ocenić i od zaguby zachować, skreślił także kilka żywotów uczonych Polaków dotąd wcale nieznanych Wszystkie pisma jakie wydał, ten zacnych uczuć i prawych dążności badacz, są nieobojętnym przyczynkiem dziejów do rozjaśnienia szczegółów historycznych naszéj przeszłości.

[ocr errors]
[ocr errors]

e) JOACHIM LELEWEL (były profesor historyi w Krzemieńcu i Wilnie a później w Warszawie, gdzie był i bibliotekarzem przy książnicy uniwersyteckiej). Duszą i ciałem oddany swemu przedmiotowi, zdaje się być niezmęczonym; jedną ręką wstrząsa zapleśniałą przeszłość a drugą wskrzesza urocze jej postacie. Zagarnął całą dziedzinę dziejopisarstwa pod siebie: jeografią, numizmatykę, stronę historyczną prawodawstwa, bibliografią i właściwe dzieje, własne i powszechne. Jeniusz nadzwyczajny; sam bada, opisuje i rytuje mapy i pieniądze. Niektóre tylko dzieła wyliczamy: Edda Wil. 1807. Rzut oka na dawność Litewskich narodów i związki ich z Herulami Wil. 1808. Uwagi nad Mateuszem herbu Cholewa, Wil. 1811. Historyka, War. 1815, tudzież p. n. O historyi i jej rozgałęzieniu i naukach związék z nią mających, War. 1826. Badania starożytności we

względzie jeografii, War. 1818. Dzieje starożytne Indyi, War. 1820. Bibliograficznych ksiąg dwoje, War. 1823. Stare pieniądze w Trzebu niu wykopane War. 1826. Początkowe prawodawstwo Polskie, War. 1828. Dzieje starożytne. Dzieje Polski War. 1829. Dzieje powsze

chne t. 4. Wrocław 1849 itd. f) Józ. ŁUKASZEWICZ (b. bibliotekarz książnicy Raczyńskiego w Poznaniu) poświęcił się całkiem dziejom: Wiadomości historyczne o dysydentach w mieście Poznaniu, Poz. 1834. O kościołach braci Czeskich, Poz. 1835. Dzieje wyznania Helweckiego, t. 2 Poz. 1843. Obraz hist. statystyczny Poznania. t. 2 Poz. 1838. Historya szkół w Koronie i na Litwie t. 4 Pozn. 1849-51. g) ALEKS. WACE: MACIEJOWSKI (ur. 1792 w Kalwaryi; pierwsze nauki pobierał u Pijarów w Piotrkowie; ztamtąd udał się do Krakowa, gdzie się uczył i pracował pod okiem Bandtkiego; od 1810-14 słuchał nauk w uniw. Wrocławskim; potém udał się do Gietyngi, gdzie wkrótce stopień doktora prawa pozyskał; 1818 uczył liter. star. w liceum War. 1819 mianowany prof. prawa Rzym. w uniw. War. a 1837 sędzią trybunału cywil. Mazowieckiego, potem prof. przy gimn. War. i akad. duch. Rzymsko katolickiej. Większe jego dzieła są następujące: Historya prawodawstw Sławiańskich t. 4 War. 1832-35. Pamiętniki o dziejach, piśmiennictwie i prawodawstwach Słowian t. 2 Petersb. 1839. Polska aż do połowy XVII w. pod względem oświaty, i t. d. War. 1842. Pierwotne dzieje Polski i Litwy, War. 1846. Roczniki i kroniki Polskie i Litewskie War. 1850. Piśmiennictwo Polskie, 3 tomy Warszawa 1853 i w. i.

b) MĄCZYŃSKI JÓZEF Krakowianin a tego starego grodu zbieracz pamiątek, podań i wspomnień, które dał nam w ogłoszonej w r. 1845 Pamiątce z Krakowa a w r. 1854 w Krakowie dawnym i teraźniejszym, a daje nam ciągle zamieszczając je po pismach peryodycznych. Nowiny Lwowskie (Nr. 67 r. 1855) uważają Autora tego za znanego z pracy sumiennej Czas zaś Krakowski (Nr. 143 r. 1855) pisze, że w l'odaniach jego z prostotą niepretensyonalną opowiadanych, czuć szczére przejęcie się wiarą w te nadzwyczajności, i to właśnie nadaje im taki urok, że czytelnik skwapliwie przeczytawszy te podania, gniewa się dla czego niema ich więcej. Zebranie i wydanie tych wszystkich byłoby pożądane.

i) JĘDRZEJ MORACZEWSKI (ur. d. 4 lutego r. 1802 w Poznańskiem, zmarł dnia 20 lutego 1855 r. Pierwsze nauki pobierał w Poznaniu następnie w Kaliszu, uniwersyteckie zas odbył w Niemczech; naprzód w Lipsku, potem w Hejdelbergu, gdzie się nauce Historyi, Prawa i Filozofii poświęcał. Był współpracownikiem Dziennika Powszechnego Warszawskiego, Mrówki Poznańskiej ́i w. i.; w dziele: Starożytności Polskie, wydaném w Poznaniu, wszystkie artykuły o Prawach, Wojsku, Duchowieństwie są jego pióra.

Największe atoli zasługi pisarskie położył Moraczewski jako Dziejopis Folski w dziele przez siebie napisaném pod tytułem: Dzieje Rzeczypospolitej Polskiej. W nim to doprowadził Dzieje aż do r. 1668 wyszło 9 sporych tomów od r. 1842-55, podzielonych na 29 ksiąg a które obejmują 9 wieków. Szkoda że los zawistny usunąwszy go zawcześnie z pośród żyjących; nie pozwolił mu dokonać dzie

ła, nad którém ze znakomitym talentem, z niezmordowaną usilnością i z wielkiem zamiłowaniem przedmiotu pracował. Stanowisko jego jako historyka zupełnie niezawisłe, sposób zapatrywania się na dzieje Polski zupełnie nowy i oryginalny, rzut oka na wypadki pewny i jasay, nadewszystko ogarnienie całości dziejów narodowych w jeden obraz wydatny, w jeden żywot pełny, rozwijający się przed naszemi oczyma we wszystkich funkcyach swoich politycznych, spółecznych i duchowych, tak jak wiek po wieku wzrastał i rozmagał się, to też dzieło to historyczne jedyne w swoim rodzaju pod względem obszernych rozmiarów, bogatej treści i wydatnéj fizyognomii, rokuje autorowi pomnik wiecznotrwały w pamięci potomnych i w literaturze ojczystej. (k TEODORA NARBUTA Dzieje Litwy t. 9 Wil. 183642, wspominamy jako wzór pięknych chęci, gdyż brak krytyki i tylko po kronikarsku są wypadki ustawione.

1) J. U. NIEMCEWICZA (zob. § 106): Dzieje panowania Zygmunta III t. 3. Pięknie opowiedział; szkoda, że za skąpe źródła, z których czerpał. Wydał też: Zbiór pamięt. o dawnej Polsce t. 5. War. T. 5ty w Puławach 1830. a 6 w Lw. 1) WŁODZIMIERZ SPASOWICZ przełożył piękną polszczyzną, Polską historyą od śmierci Władysława IV aż do pokoju Oliwskiego przez Wawrzyńca Jana Rudawskiego po łacinie napisaną, z dodaniem życiorysu i swoich notat -i wydał w Petersburgu r. 1855 t. 2.

m) WŁADYSŁAW SYROKOMLA (L. KONDRATOWICZ) (§ 106) wydal: Dwie Koronacye Sasów Augusta II i III i w tłumaczeniu następujące: Kromero Mar. Polska czyli o położeniu, obyczajach, urzędach ksiąg dwie przełożył z łacińskiego notami i

[ocr errors]
« PoprzedniaDalej »