Obrazy na stronie
PDF
ePub

serca z obowiązkiem! ginie w nurtach Wisły! a ów Popiel potężny despota, którego zjadają drobne myszy wylęgłe z ciał pobitych stryjów, czyż nie godzien poety? czyż nie przypomina obrazowo Wirgiliuszowego wyrażenia:,,Exoriare aliquis nostris ex ossibus ultor" a ów smok pustoszący kraje, a ów Skuba szewc krakowski co niespodzianym pomysłem, oswobodził od potworu ojczyznę―nie sąż to wszystko piękne, czysto poetyczne nie zaś podaniowe rapsody, do których wsiękły podania, ale ich gruntu nie stanowią. Twierdzimy stanowczo, że były podobne rapsody w formie pieśni, że zaginęły może razem z pogaństwem, albo zapisane spłonęły gdzieś za najazdów czeskich lub tatarskich, że wiatr je rozwiał w dzikich lasach, kedy się kryli ich twórcy, że może nawet do pierwszych kronikarzów doszły już pod formą podania. Ci zepsuli je do reszty!

Nim przyszły śpiewak wynagrodzi nam tę stratę, skreślimy ubogą pozostałość doszłéj do nas poezji za Piastów-ubogą, bo inaczej być nie mogło. Lud kryć się musiał ze skarbami swojej poezji, zapomniał ją wśród nowéj wiary, wśród najścia wrogów, wśród domowego ucisku. Nie bez tego, aby nie wyszło z jego piersi, jakieś poetyczne westchnienie za starym porządkiem rzeczy, jakaś pieśń, w której pisze Kadłubek opła kiwano klęski zadane od Prusaków na Pomorzu za Bolesława Kędzierzawego, jakaś pamięć o potocznych a bliskich serca wypadkach, coś w rodzaju owego powitania Kazimierza Mnicha:,,O witajże witaj miły gospodynie." Ale któż spisał, kto zapamiętał te pieśni. Brzmiały one po siołach i niwach, aż się nie zatarł duch co je ożywiał, aż póki sam lud ich nie zapomniał, albo nie przekształcił. W pieśniach gminnych, które dziś do nas doszły niepodobna oznaczyć, które są z epoki będącej w mowie.

Wypiszmy tytuły niektórych pieśni gminnych, które zebrał p. Wojcicki podejrzewając je o piastowską starożytność.

Pan Starosta. Miała pieśń ta powstać z powieści o przeniewierstwie i srogiéj karze Ludgardy żony Przemysława.

Ukradziona. Zawiera w sobie wyrażenie tejże niesczęsnéj księżnej, która prosi małżonka, aby ją choć w jednéj koszuli odesłał do matki.

Jazdów. Pieśń wzmiankująca o Tatarach zdaje się być z epoki Piastowskiej, ale teatrem jéj wypadku jest Jazdów pod Warszawą, gdzie nigdy nie byli Tatarowie.

Należą tu bez wątpienia pieśni obrzędowe, z zabytków pogaństwa i chrześcijaństwa jak owe Sobótki, jak owo topienie Marzanny w piątą niedzielę postu ze śpiewem:,,Śmierć się wije po płotu, szukający kłopotu," oraz pieśni weselne, pogrzebowe, dożynkowe i dalszych sielskich uroczystości.

Z zabytków pismiennych poezji religijnéj i świeckiej, które tu kolejno wyliczymy, pierwsze miejsce trzymać powinna co do czasu pieśń Bogarodzica, bo nastała w wieku X równo z jutrzenką wiary ś. w Polsce, i jak niesie podanie, ułożoną została przez naszego błogosławionej pamięci Apostoła ś. Wojciecha. Nie jest to pieśń czysto polska, bo jej tworca był Czech i nie doszła do nas w swéj pierwotnej czystości, bo ją kilkakrotnie przerabiano. Oto jéj początek, według najstarszego tekstu z r. 1408.

(PISOWNIA DZISIEJSZA)

I.

Bogarodzica, dziewica,
blogosławiena marya!

u twego syna, gospodnia

matko zwolena, marya,
zyszczy nam, spuści nam
Kirielejson

II.

Twego dzieła krzciciela
słysz głosy nasze, bożycze
napełni myśli człowiecze.
Słysz modlitwę jąż nosimy
oddać radzi, jąż prosimy
a na świecie zbożny pobyt
po żywocie rajski przebyt,
Kirielejson.

Pieśń Bogarodzica w wielkiem była poszanowaniu u naszych przodków, śpiewano ją we wszystkich ważniejszych zdarzeniach, szczególniéj jako hasło do boju, robiono zapisy kościołom na ciągłe jéj śpiewanie, drukowano ją na czele ważniejszych dzieł; drukowano i komentowano osobno, wyryto nareszcie z nutami na grobie Ś. Wojciecha, któremu przypisywano autorstwo.

Pierwsze piśmienne świadectwo o oznaczeniu téj pieśni sięga roku 1386 kiedy Jan Radlic biskup krakowski potwierdził zapis Jana z Mielsztyna kasztelana krakowskiego, na śpiewanie Bogarodzicy w kościele parafialnym Wszystkich SS. w Krakowie.

Historya zaś jej prawdopodobnie będzie następna: Święty Wojciech ułożył pieśń do Matki Bozkiéj dla rycerstwa Bolesława Chrobrego, ażeby zastąpić pogańskie utwory, któremi się do boju zagrzewali. Nie z pisma ją jednak śpiewano lecz z pamięci, nie wiedząc nawet, żeby gdzie się znajdowały jej słowa na piśmie Dopóki była samą którą śpiewano, trzymała się w pewnej rozumie się względnej czystości. Od podziału atoli kraju na drobne. dzielnice, skoro znikła jedność komendy, pieśń pierwotna stracić musiała wiele z dawnego znaczenia, w każdéj bowiem ziemi dobierano sobie inną dla swego towarzystwa lub przerabiano rozmaicie pierwszą. Ztąd istnieje tyle jéj różnic i tekstów niezgodnych z sobą. Kiedy jednak Łokietek zgarnął

do jedności rozbite ziemie i wyprowadził całe rycerstwo przeciw Krzyżakom 1331 r. przypomniano sobie stary talizman świetnego powodzenia i zebrano do kupy ocalałe w pamięci szczątki. Ale nie mogły one już być jednolite, pozostawszy jako wspomnienia rozmaitych pieśni, przyczepione do jedynéj całej zwrotki pozostałej po Ś. Wojciechu.

Zapisowi Jana z Mielsztyna który zapewne był w młodości pod Płowcami, winniśmy że doszła do nas w tekscie sięgającym XIV wieku, przez to bowiem zwrócono na nią uwagę, zaczęto przepisywać i uznano za istotny utwór Ś. Wojciecha. · (P. R.)

Drugim co do czasu pomnikiem naszéj poezji, jest może zachowana u Gallusa pieśń na śmierć Bolesława Chrobrego zmarłego w r. 1025. Pieśń ta poczyna się od słów:,,Omnis etas, omnis sexus,,,omnis ordo currite." Gallus przełożył ją z polskiego na łaciński lub może sam ją stworzył po łacinie. Dowody jakie w tym względzie Majorkiewicz przytacza (Historja, Literat. i Kryt. str. 82 i 83) trafiają do naszego przekonanía. Uczucia tam wyrażone nie są do tyla ludowe, aby ją lud miał śpiewać Cóżkolwiekbądź, wątpić nie można, że lud żałował Bolesława, świadczą bowiem kronikarze, że po jego zgonie umilkły śpiewy, muzyka i piosnki dziewicze.

Łaciński tegoż Bolesława Nagrobek w Katedrze poznańskiej zachowany, czy jest dziełem spółczesném jego śmierci jak dowodzi Wiszniewski, czy z wieku XV jak chce mieć Józef Łukaszewicz, zasługuje na przytoczenie, choćby jako pamiątka tylko wielkiego monarchy.

ORYGINAŁ.

Hic jacet in tumba--Princeps gloriosa columba,
Chrabri tu es dictus-Sis in aevum benedictus.
Fonte sacro lotus:-Servus domini puta totus
Praecidens comam-Septennii tempore Romam

Tu possedisti-Velut athleta Christi,
Regnum Slavorum-Gotthorum seu Polonorum,
Caesar praecellens-A te ducalia pellens,
Plurima dona sibi-Que placuere tibi,
Huic detulisti-Quia divitias habuisti.
Inclyte dux, tibi laus-Serenissime Boleslaue.
Perfide patre-Natus sed credula matre.
Vicisti terras-Faciens bellum quoque guerras.
Ob famam bonam-Tibi contulit Otto coronam.
Propter luctamen-Sit tibi salus.

PRZEKŁA D.

Amen.

Tu leży w grobie książę chwalebna gołębica, Chrobrym jesteś nazwany, bądź na wieki błogosławiony. W źródle świętym omyty sługa Boży, ucięte włosy twoje siedmioletniego czasu posłano do Rzymu. Posiadłeś jako zapastnik Chrystusa, państwo Słowian, Gotów albo Polaków. Cesarz prześwietny chciał ci godność książęcą odmówić, temuś złożył dary, boć na bogactwach niezbywało. Chwalebny książę tobie chwała, najjaśniejszy Bolesławie. Zrodzony z niewiernego ojca, lecz z prawowiernéj matki, zawojowałeś ziemię. Dla dobréj sławy dał tobie Otto koronę. Dla pieczy nad nami bądź zbawion.

Amen.

Gdy przeniesiono Zwłoki Ś. Stanisława (w 1089 r.) z kościoła ś. Michała do Katedry krakowskiej, złotemi literami wyryto mu następny po łacinie Nagrobek:

ORYGINAŁ.

Tumba Stanislai cineres tegit ista beati,
Regis Boleslai, quia non favit impietati,
Martyrio meritas coeli migravit in aedes
Felix cui Deitas merces, cui sidera sedes.

PRZEKŁAD.

Ten grób zawiera popioły ś. Stanisława,
Iz Bolesława króla niesprzyjał bezbożności
Poszedł w przybytki wysłużone męczeństwem,
Szczęśliwy, komu Bóstwo nagrodą à gwiazdy sie-

Dzieje Lit. T. 1.

dliskiem.

6

« PoprzedniaDalej »