Obrazy na stronie
PDF
ePub

roku 1270 uczył się w Rzymie i Padwie, a wrodzona jego skłonność do nauk matematycznych i fizycznych, które żarliwie i biegle zgłębiał uczyniła zeń wybornego, bo niesłychanego w owe wieki optyka. Dzieło jego w tej nauce, dzięki swéj poważnej i nie do każdego przystępnej treści, nie będąc wzorem kronik poprawiane, psute i przywłaszczane przez następców, doszło w swojej czystości do późniejszych badaczów nauk przyrodzonych, którzy dziwią się biegłości w jeometryi, i wielbią pracę naszego Ciołka. Dzieło to wyszło szło w Norymberdze w r. 1535 i 1551, i w Bazylei, 1572 przez Fryd. Resuera pod napisem: Vitellionis Turingo-poloni optice libri decem figuri novis illustrati,

§ 28. Sztuki piękne, zasługują choćby na przelotną uwagę. Architektura, była tak potężną wyrazicielką myśli ludzkiej, zdobyła się u nas na płody niezaprzeczenie piękne. Z razu na ziemi Polanów, nie było gmachów murowanych; sypane kopce i wielkie kamienie na górze, były uczczeniem bohaterów sławiańskich, albo ich mogilą, lecz za nastaniem oświeceńszych czasow otrzymaliśmy architekturę natchioną, nie jak dziś wyrachowaną. Tysiączne tłumy ludu processionalnie znosiły kamienie i drzewo na kościół; pobożny fundator nieraz całe swe mienie na ten cel poświęcał, duch Boży wlewał natchnienie w piersi budowniczego, niedziw zatém, że cegły ręką jego ułożone, spoiły się w kształt wyrazisty i pełen świętej poezyi. -Polska stala na pograniczu architektury gotyckiej i bizantyńskiej. Rzeki Bug i San za ich granicę naznaczają; pierwsze u nas świątynie były w smaku greckim, późniejsze w gotyckim. Bolesław Chrobry zmurował wiele kościołów; Władysław Herman założył katedrę w Krakowie, odbudował takowąż w Gnieźnie; Piotr Dunin wzniósł kilka świątyń w różnych stronach kraju; najpiękniejszą ze świątyń polskich jest kościół P. Maryi w Krakowie założony przez Iwona Odrowąża biskupa w r. 1226, a dokonany przez Wierzynka. Z całej téj epoki ledwie możemy wymienić trzech architektów, których imiona do nas doszły: Wojsk'a którego Mieczysław I dla kształcenia się

do Rzymu posyłał. Wolcnera który około r. 1150 budował w Wiedniu sławny dziś kościół Ś. Szczepana, nakoniec księdza Wacława z Tęczyna, który wzniósł zamek Włodzimirski na Wołyniu.

Malarstwo i rzeźba usługiwały zamkom i świątyniom. O malarstwie za Piastów głuche tylko niamy wzmianki. Ze snycerstwa wiemy, że stały w katedrze krakowskiej, posągi Bolestawa Kędzierzawego, Kazimierza Sprawiedliwego, Leszka Białego i Łokietka. Robota tych pomników była gruba, choć czasem nie bez wyrazu. Niegodzi się naostatek przemilczeć o zatraconym kunszcie średniowiecznym malowania w przezroczu szkła.

OKRES III.

JAGIELLOŃSKI.

Od założenia akademii w Krakowie aż do założenia pierwszej drukarni polskiej; czyli od 1347 - 64 do 1521.

§ 29. Znamię ogólne. Jak przez pracę ostatnich dwu Piastów Polska skupiła się z rozłamów i stężała w ładzie, aby pod Jagiellonami rozpostrzeć się daleko poza swe granice północne, wschodnie i południowe i pod dwoma ostatnimi stanąć w całym blasku, tak też i we względzie oświaty po urośnieniu w okresie Piastowskim na członka spółeczności Europejskiej dojrzała w Jagiellońskim i stanęła z innymi członkami na równi, i odtąd wszelki Europejski ruch umysłowy odbijał się w Polsce. Włosi właśnie teraz byli się zabrali, od Petrarki począwszy, wglądać w zamarły świat ducha starożytnego, i dążenie to, tak zwane humanitarne, po ciężkiej robocie przez ciąg XV stulecia doszło w XVI u wszystkich do swego szczytu; zdawało się że to wiek Augusta, tak w całej Europie zajmowano się łaciną. Jednak nie wskrzeszono trupa, natomiast zmartwychwstały nowożytnych narodów piśmiennictwa.

§ 30. Język. Z pierwszych pokuszeń się Polaków w sztuce pisania nie mając żadnego dowodu w ręku, nie możemy wiedzieć, ile język w okresie Piastowskim ucierpiał lub postąpił; że zaś pierwsze pomniki z końca Piastowskiego

i z ciągu Jagiellońskiego pochodzące noszą na sobie znaki Czeszczyzny, nawet w użyciu i zastosowaniu abecadła, więc musimy przyjąć, że się nasi przodkowie długo zaprawiali na tłumaczeniach z czeskiego, nim się wzięli do własnotwórstwa, co w tym okresie dość szybko wyrobiło się w takim stopniu, że pisarze z następującego już na doskonałości stopniu stanęli, a język w ład wprawion dźwiękiem i giętkością jaśnieje.

§ 31. Zakłady naukowe i oświata. Założenie akademii przez Kazimirza W. 1364 i następnie (po przeniesieniu 1400 roku do Krakowa ze wsi Bawołu) dodanie jej ręką Jagiełły nowego życia, przyniosło naukowości ogromną pomoc i podstawę, aczkolwiek to była scholastyczność, to przecież z myśleniem oswajała. Z lona tej matki nauk, zakładającej po całym kraju swoje osady, wyszło wielu ludzi uczonych, zwykłe jeszcze za granicą doskonalących się, którzy i krajowi znamienite oddać podołali usługi i na powszechną oświatę wpływali. Od tego czasu i prawodawstwo, od Wiślicy począwszy, nie tylko przez uporządkowanie ale i przez upowszechnienie pisemne nabrało mocy i powagi. Pod takiem zaś prawem przemysł i wyższe uobyczajenie, w powszechności oświata, na znacznym stopniu stanąć mogły. Z lesistéj, drewnianej Polski zaczęła się wychylać Polska murowana.

§ 32. Podział. Nad rozróżnienie wiersza od prozy nie można jeszcze przyjąć innego.

1. Peezya.

§ 33. Jak w ogóle okres Jagielloński dźwiganiem się i rozrostem narodu odznacza, tak i poezya w tym czasie wydatniejszą przybiera postać. Już nie na domysłach i wnioskach ale się na pomnikach opieramy. Religijna od psalmów kilkakrotnie przerabianych i od pieśni nabożnych z Czeskiego tłumaczonych, przyszła do pierworodnych: światową zaś mamy uważać za dalszy ciąg wspomnianej w okresie Piastowskim i szersze koło sobie zakreślającą.

§ 34. Pomniki,

a) Psalterz Małgorzaty. Wydał go 1834 r. w Wiedniu Stan. Borkowski, i tak nazwał, mniemając, że był przeznaczony dla księżniczki morawskiej tego imienia, pierwszej żony Ludwika króla węgierskiego i polskiego; Kopitar zaś przyjmuje, że dla Maryi, starszej siostry naszej Jadwigi, którą ojciec początkowo na królowę polską przeznaczał, a potém z Zygmuntem berło węgierskie dzierżyła i koronę cesarstwa rzymsko-niemieckiego. Powodem do tych domysłów głoska M z herbem Andegawskim w rękopisie malowana. Rękopis znajduje się w klasztorze ś. Floryana w wyższej Austryi pod miastem Lińcem, gdzie zwłoki Katarzyny żony Zygmunta Augusta złożone. Kopitara zdaniem rękopis ten składa się z dwu ułamków, z których początkowy był świeższego, a końcowy dawniejszego pochodzenia, może nawet z XIII stulecia.

b) Psalterz królowej Jadwigi. Tak go nazwał CzACKI. Dwa początkowe psalmy z niego wydał Rakowiecki w Prawdzie Ruskiej według ręk. puławskiego. Maciejowski odnosi jego język do XV stulecia drugiej połowy. c) Zoltarz Dawida proroka, dotąd nie wydany, w kurnickiej książnicy znajdujący się. Na końcu stoi: „Amen Tu juss yest dokonanye zoltarza pysal Jeronym kaplan spoznanya Lat panskych 1528.“

d) Dziesięcioro przykazań wierszem z r. 1399. e) Pieśń o s. krzyżu.

f) Pieśń o ś. Stanisławie.

g) Piosnka cudna.

h) Pieśń na Boże narodzenie.

i) Pieśń o naj. pannie z r. 1400 (w Pamięt. Maciejowskiego).

k) Pieśń na kwietnią niedzielę z r. 1400.

1) Zdrowaś królewno (Salve regina) z r. 1406.

1) Bogarodzica dziewica podług rękopisu z roku 1408 w Kwartalniku naukowym t. III. Inne jéj różniące

« PoprzedniaDalej »