władzę i dążność tylko rodzimą. Przywiązanie i zmierzanie do czystej prawdy jest u naszego autora wielkie; jeżeli w ścisłém badaniu ukazuje się jakie zboczenie to z pewnością przychodzi je zaliczyć na karb ogólnych pojęć czasu, a z których i największy gieniusz jeszcze się ani razu całkiem nie wybiegał. O ludziach mówi autor bez uprzedzenia i ciągle pamięta, że sprawuje urząd sędziego bardzo wysokiego bo dziejowego, którego wyrok przedawnieniem nie upada, nawet w dalekich wiekach i w obec bardzo odległych pokoleń. Nie szczędzi prymasa Prażmowskiego, ale gdy widzi że ze śmiertelnego łoża prosił spotwarzonego przez siebie króla o przebaczenie, że się wyspowiadał i szczerze żałował za grzechy, przebacza mu po chrześciańsku. 11) ERAZM OTWINOWSKI. Niewiadomy autor, podobno napisał Pamiętniki do panowania Augusta II i te w rękopiśmie znajdują się w bibliotece uniwersytetu krakowskiego. Ed. hr. Raczyński wydał takowe poprawnie w Poznaniu 1838. Józef Czech księgarz krakowski wydał r. 1850 niezmiennie. Kto był autor niewiadomo, nie wymienia bowiem nazwiska swego w całém dziele. Ale pisarz ten nie jest prostym kronikarzem zapisującym pojedyńcze zdarzenia jak jedne po drugich następowały, lub jak o nich zasłyszał. Zgłębia on przyczyny, wykazuje skutki, odsuwa zasłonę wielu tajemnic i odkrywa sprężyny które do złych lub dobrych czynów osoby działające pobudzały. Bezstronność, rzadki a niezbędny przymiot historyka, cechuje wszędzie dzieło tego pisarza. Obrazy nie są pochlebne, cierpkie, ale w większej części wierne. Wiele tu jest zdarzeń, których w innych pisarzach nie znajdziemy. 12) W zbiorze Pamiętników do dziejów polskich wydanych przez Włodz. Stanis. hr. de Broel Plater w tom. IV w Warszawie 1859 znajdują się 1) Korespondencye dziejowe od 1628-1666. 2) Summaryusz okazyi wiedeńskiej przez N. króla JMci Jana III z wiekopomną sławą narodu naszego expedyowanéj, teraz przez JPana Mikolaja na Dyakowicach Dyakowskiego napisany. 3) Dyaryusz wjazdu JM króla 13) P. KAZIMIERZ JARochowski rozpoczął wydawać z rękopismu pod napisem: Teka Gabryela Junosza Podoskiego arcyb. gnieźń. † 1777 w Marsylii) w drukarni N. Kamieńskiego 1854, 1857. Rękopism ten w VI tomach ogromnych in folio dobrze zachowanych, zawiera począwszy od roku 1717 aż do 1732 w najdokładniejszym komplecie wszelkie czynności publiczne, jako to dyaryusze sejmowe, korespondenoye króla z dygnitarzami i dygnitarzów między sobą: korespondencye kanclerzów w. kor. z posłami zagranicznemi etc. Dzieło to jest dalszym wątkiem źródeł polskich Zału-M skiego do historyi lat 17 stanowiących drugą połowę panowania Augusta IIgo Sasa. uthing a § 84. Pisma czasowe. Nowiny świeże albo relacya pewna z Niemiec. Za odmianą fortuny od Gustawa do Cesarza J. M. w r. 1632 4go kwietnia. Panu Bogu na cześć i chwałę, nam katolikom i kościołowi Ś. na pociechę a heretykom na wszelką hańbę. kart 4. Nowiny z Moskwy r. p. 1634. Krótka ale prawdziwa Relacya rzeczy tych, które od 12 Stycznia 1634 do 28 lutego z Olbrychtem Wallensteynem, przez zdradzieckie praktyki na świat się pokazaly. W Warsz. 1634 kart. 4. Relacye z obozu pod Beresteczkiem z r. 1651. 1go kwietnia 1631, która od r. 1761 przybra wszy tytuł Gazette de France aż po dziś dzień przetrwała. W Polsce pierwszy stały dziennik polityczny zaczął wychodzić dnia 3go stycznia 1661 r. tygodniowo pod redakcyą Jana Alexandra Gorczyna w Krakowie, a następnie w tymże roku od 20 maja w Warszawie pod tytułem Merkuryusz polski ordynaryjny dzieje wszystkiego świata w sobie zamykający dla informacyi pospolitej w formacie ćwiartkowym, drukiem gotyckim; jak długo atoli pismo to wychodziło, nie wiadomo. Awizy z Grodna r. 1678 i 1679. Od r. 1729 do 1736 ustaliły się gazety polityczne, w Warszawie; wydawał je Jan Naumański, podobnież raz na tydzień w dwóch osobnych pólarkuszach, w których umieszczał osobno wiadomości krajowe i zagraniczne pod tytułem: Kuryer polski i Relata refero. Później odmieniono te tytuły,, pierwsze nazwano Gazety polskie drugie Kuryer cudzoziemski 1733. . Od r. 1737 wychodził Merkuryusz historyczny i polityczny. W miejsce Kuryera cudzoziemskiego poczęły wychodzić Uprzywilejowane wiadomości z cudzych krajów od r. 1750-1757 eksemplarz tego pisma kosztował naówczas sześć czerwonych złotych. Uwagi tygodniowe Warszawskie ku powszechnemu pożytkowi o pomnożeniu ekonomii w królestwie polskiém r. 1768. § 85. Rodopisarze. WACŁAW POTOCKI wydał poczet herbów znamienitszych familii polskich i litewskich porządkiem alfabetycznym herbów z figurami u Mikołaja Szedla 1696 in fol. 641 stronnic. KASPER NIESIECKI (Jezuita) † 1743. Obszerniejszego i doskonalszego spisywacza szlacheckich rodów i herbów polskich dotąd nie mamy; napis dziela: Korona polska i t. d. czyli herby i familie rycerskie tom 4 Lwów 1728-41. tom 5 nie wyszedł. Główną jego zaletą, że wiele wiadomości nagromadził. Że zaś nie wszystkich spisywał i chwalił, za to wcześniej poszedł do grobu! Dopełniał go ktoś w wydaniu lipskiem nowém i skracal; lecz cała robota nie zaspakająca, gdyż niedokładna. JÓZEF ALEKS. książe JABŁONOWSKI wojew. nowogr. wydał: 1) Heraldyka, to jest osada klejnotów rycerstwa i wiadomości znaków rycerskich, dotąd w Polsce nie objaśniona we Lwowie 1742 2gie wyd. tamże 1748 w 4ce z kilkuna stu tablicami objaśniającemi stopnie pokrewieństwa na miedzi rzniętemi. Wiele tu jest ciekawych rzeczy o heraldyce polskiej w ogólności. 2) Tabulae genealogiae Jablonovianae. Amstelodami 1743 in fol. przedrukowane w Warsz. 1749. Ogromne te tablice wyobrażają genealogie domów polskich bardziej uzupełnione aniżeli Niesieckiego. STANISŁAW Z Łazów DUNCZEWSKI doktór prawa akademii zamojskiej; geometra trybunału koronnego ur. 1701 + 1766. Wydał dziela: 1) Trydent herbowych kopi JO. domu Zamojskich. 2) Dwie gwiazdy Sarmackie etc. 1740. Oba płody panegiryczne. 3) Herbarz wielu domów Korony polskiej i W. X. litewskiego 1757. Dzieło to nie może się równać z Niesieckim chociaż jest jego dopełnieniem. 4) Ciekawość o komecie r. p. 1744. 5) Traktat o starostwach tak w Koronie polskiej jak i w W. X. litewskiem w Warszawie 1758. 6) Nowa sława Collegium warszawskiego S. J. przez matymatyka Zamojskiego obroniona 1761. Jakkolwiek mają swoją wartość tak herbarz, jak traktat o starostwach i opis komety, za który akademia Scientiarum w Paryżu policzyła go między uczonych mężów; najrozleglejsze mu imie w narodzie zrobiły wydawane kalendarze od r.. 1725 do 1757 pod napisem: Kalendarz polski i ruski na r. p. od narodzenia Chrystusowego etc. W wieku w któ rym żył Dunczewski, kalendarzami swemi wielką wyświadczył przysługę literaturze, bo utrzymywał znaczną liczbę czytających, a umieszczał w nich i gruntowne rozprawy historyczne, i wiadomości jak często z jednej strony najniedorzeczniejsze, tak przy nich ważne i ciekawe uwagi gospodarskie, astronomiczne i wiersze różne. Jako wierszopis nie ma żadnej wartości, jako historyk więcej, jako wydawca powszechnie czytanych kalendarzy najwięcej. C. PROZA DYDAKTYCZNÁ. $86. Filozofit nikt się nie oddawał, choć po wszy-.. stkich akademiach scholastycznej uczono. Wspominamy tylko że Jędrz. Maks. Fredro (kaszt. Lwowski a potém wojew. Podolski, † 1679) układał przysłowia, lecz po łacinie, i te Jan Ign. Jankowski spolszczywszy w obieg puścił (3cie wydanie w War. 1660, a były i kilka razy jeszcze potém tłoczone), tudzież że Wojciech Tylkowski (Jezuita ur. 16341 a † 1695), który wiele po łacinie pisał, całą scholastyczną mądrość swoję zawarł w książce: Uczone rozmowy wszy stkę prawie zawierające w sobie filozofiq. War. 1692. § 87. Z matematyków mają zasługę: a) STANISŁAW SOLSKI (ur. r. 1623; Jezuita, który bawił 1660-68 w Konstantynopolu jako spowiednik jeńców). Geometra Polski i t. d. ksiąg III. w Krakowie 1683, 4 i 6. Architekt Polski w Krak. r. 1690. b) JAN GORCZYNA. Nowy sposób arytmetyki... w Krako wie 1647; w części drugiej mówi o monecie Polskiej i porównywa ją z cudzoziemską. c) KRZYSZTOF SCHEDEL Syn Krzysztofa I. († 1654;) typograf krakowski napisał i wydał: Arytmetyka to jest nauka rachunku na trzy podzielona księgi, §. 88. Pisarze o rzeczach wojskowych godni są wymienienia: JAN DEKAN który wydał Archielia albo artyleria, to jest fundamentalna i doskonała informacya o strzelbie i o rzeczach do niej należących przez Diego Uffana kapitana nad armatą w zamku antwerpskim po hiszpańsku napisana, a teraz z niemieckiego przełożona. W Lesznie 1643 r. w 3ch częściach z wielą rycinami. BŁAŻEJ LIPOWs napisał piechotne ćwiczenia albo wojenność piesza wodzom, pułkownikom i wszelkiej wojennej starszyznie do wiadomości podana. Kraków 1660. § 89. W gospodarstwie odznaczyli się: TEODOR ROGALA ZAWADZKI wydał: Pamięć robót i dozoru gospodarskiego w każdym miesiącu. Kraków 1637, 1643, 1647. Podaje tu autor na każdy miesiąc jakie roboty wykonać gospodarz powinien; jestto raczej przypomnienie tylko tych zatrudnień, ale nie nauka gospodarska. |