Obrazy na stronie
PDF
ePub

dziedzicznych, nakoniec w chwili obieralnych a pół obieralnych monarchów, istniał u wszystkich Słowian. Polska zastanawia pod tym względem najwięcej: jéj zwyczaje, a mianowicie te, które ów kaptur, daléj religją przyszłego Króla, nakoniec dyplom jego, koronę, tytuł, pacta conventa, wraz z historyą ich, majestat wreszcie, czyli symbol władzy uwzględniał, są wielkiej uwagi godne. O każdym z tych szczegółów zastanowimy się z osobna.

§ 41. Jeżeli monarcha był małoletni, ustanawiano opiekę, którą sprawowała i matka pod okiem panów, a w przypadku sieroctwa, albo gdy tron stał opróżniony, rządził na Węgrach Palatyn, w Czechach umyślnie na to postanowiony Sprawca (niemiecko-cesarski Provisor), w Morawii obrany przez panów-ziemian tak nazywany Hetman, w państwie zaś moskiewskiém rada carska (duma) panowała. Polska miała osobne na wszystkie te przypadki zwyczaje. Ilekroć jéj Król miał być w kraju nieobecny, co się Ludwikowi często zdarzało, wyznaczał zastępcę (Gubernator). Za małoletności Władysława Warneńczyka, Sprawców starostw i województw postanowiono. Za czasu wolno obieralných Królów miejsca to mieć nie mogło, gdyż ze śmiercią monarchy, ginęły jego do korony prawa. Wtedy po ogłoszeniu bezkrólewia, Ksiądz Prymas, albo w jego miejsce Biskup kujawski, rządy kraju obejmował, a naród przywdziawszy, jak rzekliśmy, kaptur, rządził w jego imieniu i sądził. Uwiadomiony przezeń o bezkrólewiu, schodził się na tak zwany sejm konwokacyjny, na którym konfederacyą jeneralną zawiązawszy, zobowiązywał się przez nią pokój z różnowiercami (in religione dissidentes) zachować, bezpieczeństwo kraju, dochody, i wszystko zgoła, co całość pań

stwa i jego stan polityczny miało na celu, pókiby nowy Król obrany nie został, opatrywać. Po czém, czas na wybór nowego Króla oznaczony sobie od Prymasa mając, rozjeżdżał się do domu, i dalej się kapturem (rządami i sądami bezkrólewia) zajmował.

§ 42. Gdy czas ten nadszedł, i gdy do wyboru Króla przystąpić miano, pytano naprzód: czy pretendent do korony tęż samą wiarę, co naród, któremu panować ma, wyznaje? Skrupulatniejsze w tym wzglę dzie były ludy kościoła od ludów cerkwi; albowiem Moskwa, drugiej wyznawczyni, zgodziła się na panowanie Władysława Zygmuntowicza, rzymsko-katolickiego wyznawcy. Wszakże Polska była w tém najskrupulatniejsza, ta bowiem samych tylko rzymskich katolików przypuszczała do tronu. Pisano następnie umowę (pacta conventa), jak niósł najprzód od Węgrów, następnie od Chorwatów i Czechów, nakoniec od Polaków z obczyzny, według uwagi niżéj rzuconéj, przejęty zwyczaj. Moskwa się z nim dopiero po wygaśnieniu domu Ruryka obeznała. Prawo to (umawiania się o rządy z wstępującym na tron władzcą), utracili najprzód Czesi. Skoro ich wolność złamał dom habsburski, dosyć mu było składać przy koronacyi w ręce Arcybiskupa praskiego lub Biskupa ołomunieckiego przysięgę na to że się religii rzymsko-katolickiej stale trzymać i wspierać ją będzie, że sprawiedliwość każdemu wymierzy, stanom państwa dawne (wymieniał je) zachowa prawa, królestwa nie umniejszy, ale owszem, powiększać je zawsze będzie (1). Na inną rotę wykonywał tenże dom przysięgę Węgrom, przy któréj

(1) Vernewrt. L. Q. Von dem Jurament und Aid dess Königs III.

aż do r. 1687 stał: wtedy bowiem uchylił, przez złotą bulę Andrzeja II, prawomocnie utwierdzony warunek (1), że gdyby wbrew prawa monarcha co nowego postanowił, mogą stany odmówić mu posłuszeństwa.

§ 43. Do wykonania przysięgi przystępując Król węgierski, dawał narodowi tak nazwany dyplom, czyli zapewniał go na piśmie, że wszelkie podane sobie, a przez siebie przyjęte warunki wypełni święcie. Ten dyplom będąc znany i w Polsce, pochodził nie od Króla, lecz od narodu: naród bowiem dawał go monarsze na dowód, że, ponieważ przysięgę na umówione warunki złożył, więc może odtąd rozpocząć swe rządy. Jagielonowie nie składali przysięgi, dawali tylko zapewnienie na piśmie, że prawa i przywileje narodu święcie zachowają. Przysięgali więc sami tylko Królowie wolno obieralni, a najprzód Henryk Walezy, który (r. 1573) między innemi złożył przysięgę na to, że gdyby słowa nie dotrzymał, uwolni tém samém od należnego sobie posłuszeństwa naród. Następnie Zygmunt III, gdy mu zarzucono, że umówione warunki łamie, obwarował na sejmie (r. 1607, 1609) rzeczoną przysięgę, i wyszczególnił przypadki, w ktorych naród miał być od zaprzysiężonego mu posłuszeństwa wolny. Na to prawo i Stanisław August (r. 1764) przysiągł (2).

§ 44. Przed rozpoczęciem panowania, powinien był jeszcze nowy monarcha pogrzeb dawnemu Królo

(1) Porówn. Kelemen. histor. 123 przyp. d.

(2) Tak zwane articuli Henriciani w Vol. II. 862 nstpn. Zobacz manifest obojga polskiego i litewskiegn narodu, posłuszeństwo Zygmuntowi III wypowiadający, który z rękopisa w dodatku do Pism. str. 264 wydałem, tudzież uchwały sejmowe z r. 1607, 1609, które manifest ten spowodowały. (8ą w Vol. II. 1637, 1659, przysięga Stanist. Aug. w Vol. VII. 302 znajduje się.)

wi sprawić, ukoronować się, i tytuł przybrać. Na to wszystko czas przy elekcyi naznaczano; uroczystość zaś koronacyjną, prawa opisały. Był to akt nader ważny, po dopełnieniu którego monarcha polski, nowych już pieczęci używając, rozpoczynał panowanie od potwierdzenia praw krajom zunijowanym, a przeciwnie węgierski, zaraz po przysiędze sejm złożywszy, rozpoznawał na nim stan kraju. Toż było niegdyś i w Czechach; ale od czasu Ferdynanda II, Król, bez względu na to, czy się koronował, lub nie koronował, rozpoczynał swe rządy.

§ 45. Korona więc i koronacya utwierdzały prawo królewskie. Carowie moskiewscy monomachowską (1), serbscy tak zwaną Konstantynową, czyli Cesarza Konstantyna Wielkiego koroną (2) się zdobili. Królowie czescy mieli święto-wacławską (3), polscy bolesławowską, węgierscy święto-stefańską koronę. Dwie ostatnie miały swoje przyrządy (insignia) własne. Pierwsza posiadała tak zwany szczerbiec ijabłko majestatyczne (4), druga prócz jabłka, płaszcz i pałasz ś. Stefana miała i dotąd ma: nie są wiadome przyrządy reszty koron. Prócz monomachowskiej, istnieje po dziś węgierska korona, a polska, którą się Bolesław Chrobry r. 1025 koronował, zapodziała się gdzieś, wraz z szczerbcem i jabłkiem, przy najściu na Kraków wojsk austryackich (r. 1794). Czy korona, którą kładziono na głowę serb

(1) Nazywano je monomachowi regali, które się z większego i mniejszego berła (posoch, niby dzida ś. Maurycego, o której artykuł Aleks. hr. Przezdzieckiego w Bibl. Warsz. r. 1861 umieszczony porówn., i skipetr sceptrum), tudzież z tronu (żesl) składały. Patrz Wichodi p. t. wyrazami.

(2) Pieśń srpsk. III. 80.

(3) Porówn. Czas r. 1831, 1 str. 174.

(4) Polska i t. d. IV. 351 nstpn.

skich Carów, była rzeczywiście ową, jaką się niegdyś, według mniemania ludu, koronować miał Konstanty Wielki, lub czy podanie o niej jest wymysłem pieśniarza, odgadnąć nie umiem.

§ 46. Wypadałoby w tém miejscu zrobić ustęp o uroczystościach, według których się odbywały sejmy konwokacyjne, dalej elekcyjne, nakoniec koronacyjne: powodując się atoli uwagą, którąśmy w I tomie (§ 39) o zakresie dzieła tego uczynili, gdzieśmy powiedzieli, że nie piszemy starożytności prawa, ale historyą zasad jego i rozwoju tychże zasad śledzimy; więc dla przyczyny téj do dzieł wyłącznie się uroczystościami zajmujących (1), tudzież do osobnego w następnym tomie o archiwach mającego się pomieścić rozdziału, odsyłamy czytelnika. W rzeczonym rozdziale pieczęcie opisując, znaki téż na nich wyciskane, herbowe i urzędowe opiszemy. Teraz zaś idąc dalej w opowiadaniu rzeczy przedsięwziętej, zastanowimy się przede-, wszystkiem nad tytułem monarszym, z którym się prawa carskie i królewskie łączyły ściśle.

§ 47. W pismach wyrażał monarcha swój tytuł cały lub krótki, i takiż wyrażano w podaniach do niego czynionych, prywatnych i publicznych. Tytuł cały obejmował kraje obecnie i niegdyś, choćby przez czas krótki, posiadane. Król więc węgierski pisał się monarchą Dalmacyi, Kroacyi, Rascyi (Bośni), Serbii, Ga

[ocr errors]

(1) Lengnich II. 4, 5, tudzież Lelewel (Polska dzieje i t. d. I. 255-269) zajmuje się tém, do czego dopełnienia niektóre w Polsco i t. d. zrobiliśmy. W niej IV: 33 nstpn. pogrzeb królewski (który i panowie jeszcze za Jana III, jak ówczesny podróżnik francuski w Bibl. Warsz. r. 1859, IV. 29 nstpn. świadczy, naśladowali), tudzież (tamże 256 nstpn.) koronacyą, pasowanie na rycerzy i obrząd składania holdu opisaliśmy.

« PoprzedniaDalej »