Twą radość czyste sączą bez skazy strumienie: Kto w życiu nic niepragnął, bez troski ie rzuca: Ciebie, kmiotku, okropny los ten nie zasmuca. Cięższe są niebo-tycznych gór zawsze ruiny, Okropnieysze do trumny tronow przenosiny. Na cały świat rozciąga śmierć swóy wyrok bystry, Czy w ręku cepy trzyma, czyli berłem włada. Nie płacz, ubogi gminie, na stan twóy nikczemny; ODA OD A XVI. PARODIA z HORACYUSZA Warszawa do J. K. Mci, w czasie oddalenia się iego do Wolborza. W pierwiastkach wieku na moim łonie Jak naystarowniey pieszczony; A teraz, kiedyś, Królu, na tronie, Ledwo złotemi szósty raz cugi Wódz zorzów mety doskoczył; W szczerym kochaniu moment nie długi, Ciebie wygląda poczet ochotny Z poważney rady świątnice: Przywróć oyczyźnie promień żywotny, Na twe weyrzenie wszystko rzeźwieie. Jak kiedy wiosna zawita, Zmartwiały ugor iasny kwiat sieie, I dzionek wdzięczniey zaświta, Jak niecierpliwa tęskliwey zwłoki Zadżdżone bystrym wiatrem obłoki, Myśli po brzegach, chodzi, postawa, Tak utęskniona bez Słanisława, Wzdycha stolica życzliwa. Wszystko ci winno to miasto, Panie, Bezpieczność, zdrowie, ozdobę: Kto poznać zechce, w iakim iest stanie, Ma w oczach niechybną probę. Samey Cererze niegdyś święcone, Zdróy ludziom wydaią żywy. Pięknieyszym wzrostem wstaią budowy, Przed murem znikaią drewna. Przyćmione Muzy lustr biorą nowy, Stoią za szańcem domy warownie, Ma swoie Pallas z Marsem zbroiownie Spokoyny ziomek słodko używa, Co mu Bóg zdarzył na stole; I żebyś długie dni pędził, pragnie, Czy w wieczor z winem gąsiora nagnie, O DA XVII. KOLEY ŻYCIA LUDZKIEGO. Pewny strumyczek biegnąc po kwiecistey łące, Uwiedziony pozorem roskoszney krainy; Tam się bawi swobodnie, wiiąc koł tysiące, Wpada potym z szelestem na okropne skały, Wściekły gdzieś z Eolowey wiatr wyparty prasy, Zasępił czysty kryształ czarnych deszczow mrokiem: Przecie nasz pielgrzym i te wytrwawszy tarasy, Wolnym pod iakieś miasto przypłynął potokiem. Tam wchodzi, z tamtąd znowu na błonie wypada, Alić powtórnie w smutne zagnany pustynie, Nakoniec miedzy piaski skrywszy się nadbrzeżne, Po różnych niestateczney igrzyskach fortuny, |